Słynny fiński szkoleniowiec, były trener Adama Małysza, Hannu Lepistö, po kilku dniach pobytu w Polsce, w Szkole Mistrzostwa Sportowego Szczyrk w Buczkowicach, opuścił Polskę. Wizyta ta była niezwykła i szczególna, młodym sportowcom przyniosła wiele korzyści, bo przecież swoją wiedzą dzielił się z nimi jeden z najlepszych trenerów skoków narciarskich na świecie.
Grafik podczas wizyty Fina był napięty. Odbyły się treningi z uczniami SMS Szczyrk jak również wiele spotkań. Z wybitnym szkoleniowcem skoków narciarskich spotkał się m.in. Starosta Bielski Andrzej Płonka, Prezes Polskiego Związku Narciarskiego Apoloniusz Tajner, były podopieczny Adam Małysz oraz Wójt Gminy Buczkowice Józef Caputa.
-„To nie tylko święto dla szkoły, ale i wspaniała promocja naszego regionu, wydarzenie, które długo będziemy pamiętać” – powiedział Andrzej Płonka.
Fin jak zwykle był skromny. Zdziwiło go wielkie zainteresowanie jego pobytem w Beskidach: –„Nie ma przecież nic ciekawego w wizycie starszego pana w szkole.”– jak sam o sobie powiedział.
Tak Hannu Lepistö podsumował swój pobyt na południu Polski: -„ Będę pobyt w Beskidach wspominał bardzo dobrze. Znam ten region ze wspólnych treningów z Adamem Małyszem. Teraz spotykałem się i trenowałem z uczniami tutejszej szkoły, w których widzę spory potencjał z dużymi nadziejami na przyszłość.”
Wizyta tak wielkiego autorytetu w dziedzinie skoków narciarskich na pewno była niesamowitym przeżyciem dla wszystkich uczniów sportowej szkoły i zapewne lekcje, których udzielił im Fin zapamiętają na długo i wykorzystają cenne wskazówki w dalszym sportowym rozwoju.
Źródło: SMS Szczyrk / pzn.pl