ŁUKASZ KRUCZEK dla SkokiPolska: „JAK SĄ TAKIE KONKURSY, SEZON MÓGŁBY TRWAĆ CAŁY CZAS”

Kamil Stoch nie zwalnia tempa – wygrał drugi konkurs PŚ z rzędu, w Tronheim puktowało ponadto aż 4 Polaków – Żyła, Kubacki, Kot i Hula. „Należy się koncentrować na jakości skoków, a nie na wynikach. One przychodzą po realizacji dobrych skoków.” – mówi Łukasz Kruczek i dodaje – „Myślę, że polska kadra jest obecnie jedną z kilku najlepszych.”

Stoch po I serii znajdował się na 3. miejscu, jednak w serii finałowej przeskoczył wszystkich rywali lotem na 140 metrów. „Pierwszy skok był nieco spóźniony, a drugi taki jakie chcielibyśmy jak najczęściej oglądac. Po prostu bardzo dobry.” – ocenił polski szkoleniowiec.

Piotr Żyła po zwycięstwie we wczorajszych kwalifikacjach, zajął dziś dobre 9. miejsce. Można sie jednak zastanawiać, czy skoczek z Wisły trafi w końcu na upragnione podium. „Cały czas go stać. To jest zawodnik z dużym potencjałem, ale jeszcze kilku detali brakuje. Jednakże i On potrafi sprawić niespodziankę.” – zapewnił Kruczek.

W drugiej dziesiątce (17. lokata) uplasował się kolejny z „biało-czerwonych” – Dawid Kubacki, który w Trondheim skakał znacznie lepiej niż choćby w Kuopio. „Sama skocznia nie ma tu nic do rzeczy. Skoki, a szczególnie ten z drugiej serii byly dobre.” – stwierdził trener Polaków.

Przy tak dobrej drugiej części tego sezonu zimowego w wykonaniu Polaków można tylko żałować, że ten już się kończy, z pewnością dla fanów skokw narciarskich mógłby trwać znacznie dłużej. „Jak zwykle co roku, z jednej strony dobrze, że sezon się kończy, a z drugiej – jak są takie konkursy to chciałoby się więcej. Dla nas mógłby trwać cały czas. Może trochę przerw pomiędzy, by do domu pojechać byłoby korzystnie.” – stwierdził Kruczek.

informacja własna