Polscy skoczkowie rozpoczęli dzisiaj oficjalnie sezon 2013/2014 kwalifikacjami do inauguracyjnego konkursu Letniej Grand Prix w Hinterzarten. Podopieczni Łukasza Kruczka w komplecie awansowali do konkursu, jednak wciąż są elementy, które należy szlifować. "Pojedyncze skoki były ok, ale nie wszystkie. Na tym etapie nie ma jeszcze stabilizacji i powtarzalności skakania." - powiedział polski szkoleniowiec.
SkokiPolska: Odczuwa Pan zadowolenie, że rozpoczyna się kolejny sezon rywalizacji w skokach narciarskich?
Łukasz Kruczek: Sezon rozpoczął się już wcześniej, nie można mówić o rozpoczęciu tylko w kontekście rywalizacji. To wszystko jest elementem procesu, jakim jest przygotowanie do zimy. Są zawodnicy, u których widać było oczekiwanie na start, ale nie u wszystkich.
SkokiPolska: Czy jest Pan zadowolony z dzisiejszych skoków Polaków w treningach, kwalifikacjach?
Łukasz Kruczek: Pojedyncze skoki były ok, ale nie wszystkie. Jak już wcześniej wspominałem na tym etapie nie ma jeszcze stabilizacji i powtarzalnośći skakania.
SkokiPolska: Dawid wygrał kwalifikacje, jak skomentowałby Pan jego skok kwalifikacyjny?
Łukasz Kruczek: Najlepszy w dniu dzisiejszym. Takie skoki Dawid pokazuje też na treningach ale chciało by się, aby było ich jak najwięcej.
SkokiPolska: Jak oceni Pan formę Krzysztofa Bieguna w ostatnich tygodniach, czy ten zawodnik ma potencjał, aby na stałe zagościć w kadrze A?
Łukasz Kruczek: Krzysiek nie jest dla nas zawodnikiem nowym. Już zimą pokazywał się z dobrej strony, zrobił pierwsze punkty w PŚ. Na pewno ma potencjał i jest zawodnikiem, którego będziemy oglądać w zawodach najwyższej rangi. Z tym, że jeszcze nie za każdym razem.
SkokiPolska: A co mógłby Pan powiedzieć o dzisiejszych skokach Kamila Stocha?
Łukasz Kruczek: W pierwszych dwóch miał problemy z właściwą pozycja najazdową, która uniemożliwiała oddanie poprawnego skoku. W ostatniej serii było już prawie dobrze.
SkokiPolska: Jak oceni Pan wczorajszy mecz z drużyną SV Hinterzarten, w której wziął udział Pan i osoby ze sztabów szkoleniowych? Co sądzi Pan o tego typu inicjatywach?
Łukasz Kruczek: Mecze są zawsze interesujące dla kibiców. Pokazują trenerów i czasem zawodników od innej strony. W Hinterzarten jest to już pewnego rodzaju tradycja.
informacja własna