Noriaki Kasai – żywa legenda skoków narciarskich – tak z powodzeniem można nazywać Japończyka już teraz. Jego sportowa kariera jest niezwykle bogata, a sam zawodnik srebrnym medalem w Soczi, który zdobył w wieku 42 lat udowadnia, że w sporcie, jak i w życiu – nie liczy się wiek, a pasja i motywacja.
Japoński skoczek narciarski pochodzący z Shimokawy, od lat, ale szczególnie w tym sezonie udowadnia, że wiekowe ograniczenia w sporcie niemalże nie istnieją. Prawie 42-letni zawodnik zdobywa medal Igrzysk Olimpijskich w sporcie, który wymaga sprawności, refleksu i odrobiny pozytywnego szaleństwa. To nie jedyne sukcesy Japończyka – w tym sezonie wygrał pucharowe zawody w Kulm, łącznie 4-krotnie stał na podium PŚ. Warto prześledzić sportową karierę Kasaiego, gdyż przez ostatnie 20 lat tych sukcesów, wzlotów, ale i życiowych zakrętów miał naprawdę sporo.
Pucharowy debiut Noriakiego Kasai miał miejsce 17 grudnia 1988 roku w Sapporo, kiedy to wielu dzisiejszych fanów skoków narciarskich nie było jeszcze na świecie. Wówczas 16-letni Noriaki nie zdobył punktów PŚ, jednak uczynił to po raz pierwszy niespełna rok później podczas konkursu w Lake Placid plasując się na 9. pozycji. Kariera utalentowanego Japończyka nabrała jednak rozpędu w 1992 roku. Wtedy to po raz pierwszy stanął na podium (3. miejsce w Lahti) oraz wygrał konkurs PŚ (Harrachov – 22 marca 1992 r.).
Przez 26 lat (wciąż trwającej) kariery 48-krotnie stawał na pucharowym podium, w tym dorobku jest 16 zwycięstw. Co jednak jest w tym najbardziej zachwycającego – rozpiętość czasowa. Kasai triumfował w 1992 roku, ale także niedawno – w 2014 na mamucie w Tauplitz. To pozwala nazwać go zawodnikiem „długowiecznym” – kolejne pokolenia fanów tego pięknego sportu mogą podziwiać szybującego samuraja na skoczniach całego świata.
Oto wszystkie pucharowe zwycięstwa w karierze Noriakiego Kasai:
Nr | Data | Miejscowość |
1. | 21.03.1992 | Harrachov |
2. | 01.01.1993 | Garmisch-Partenkirchen |
3. | 23.01.1993 | Predazzo |
4. | 06.03.1993 | Lahti |
5. | 09.01.1994 | Murau |
6. | 22.03.1998 | Planica |
7. | 03.01.1999 | Innsbruck |
8. | 29.01.1999 | Willingen |
9. | 31.01.1999 | Willingen |
10. | 09.03.1999 | Trondheim |
11. | 14.03.1999 | Oslo |
12. | 21.03.1999 | Planica |
13. | 01.01.2001 | Garmisch-Partenkirchen |
14. | 09.02.2003 | Willingen |
15. | 28.02.2004 | Park City |
16. | 11.01.2014 | Tauplitz |
Osobną kartą w karierze japońskiego skoczka były występy na Igrzyskach i Mistrzostwach Świata. Kasai uczestniczył w 26 imprezach rangi mistrzowskiej (Igrzyska, Mistrzostwa Świata, Mistrzostwa Świata w Lotach). Od MŚ w Lahti (1989) Japończyk opuścił tylko dwa razy MŚ (Thunder Bay 1995, Trondheim 1997) i trzy MŚ w Lotach (Oberstdorf 1998, Harrchov 2002, Vikersund 2012). W startach olimpijskich Kasai „ma komplet” rozpoczynając od Igrzysk w Albertville (1992), a (nie)kończąc na Igrzyskach w Soczi (2014). Sam zainteresowany zapowiada bowiem, że nart nie składa i chce dotrwać co najmniej do Pyeongchang w 2018 roku, czego należy mu serdecznie życzyć.
Najlepsze indywidualne starty Noriakiego Kasai w imprezach rangi mistrzowskiej:
Wydarzenie / Miejscowość / Skocznia | Rok | Miejsce |
MŚL Harrachov | 1992 | 1. |
MŚ Falun (s. duża) | 1993 | 7. |
MŚ Falun (s. normalna) | 1993 | 10. |
ZIO Lillehammer (s. duża) | 1994 | 14. |
ZIO Lillehammer (s. normalna) | 1994 | 5. |
ZIO Hakuba (s. normalna) | 1998 | 7. |
MŚ Ramsau/Bischofshofen (s. duża) | 1999 | 10. |
MŚ Ramsau/Bischofshofen (s. normalna) | 1999 | 5. |
MŚL Vikersund | 2000 | 5. |
MŚ Lahti (s. duża) | 2001 | 8. |
MŚ Val di Fiemme (s. duża) | 2003 | 3. |
MŚ Val di Fiemme (s. normalna) | 2003 | 3. |
ZIO Turyn/Pragelato (s. duża) | 2006 | 12. |
MŚL Oberstdorf | 2008 | 7. |
ZIO Vancouver/Whistler (s. duża) | 2010 | 8. |
MŚL Planica | 2010 | 12. |
ZIO Soczi/Krasna Polana (s. normalna) | 2014 | 8. |
ZIO Soczi/Krasna Polana (s. duża) | 2014 | 2. |
Do tego trzeba także dodać medale w konkursach drużynowych:
Wydarzenie / Miejscowość / Skocznia | Rok | Miejsce |
ZIO Lillehammer (s. duża) | 1994 | 2. |
MŚ Ramsau/Bischofshofen (s. duża) | 1999 | 2. |
MŚ Val di Fiemme (s. duża) | 2003 | 3. |
MŚ Sapporo (s. duża) | 2007 | 3. |
MŚ Liberec (s. duża) | 2009 | 3. |
Do powyższych sukcesów należy jeszcze dopisać zwycięstwo w Turnieju Nordyckim (1999), dwa drugie miejsca w prestiżowym Turnieju Czterech Skoczni (1992/93, 1998/99), dwa trzecie miejsca w generalnej klasyfikacji PŚ (1992/93, 1998/99) oraz trzy podia w generalnej klasyfikacji PŚ w lotach (drugi: 1998/99, 2013/14; trzeci: 2003/04).
Poza samymi liczbami warto też podkreślić, że za swojej kariery Kasai skakał zarówno stylem klasycznym, jak i obecnym stylem V. Dzisiaj uważany jest za jednego z największych stylistów tej dyscypliny, charakterystyczne szeroko rozłożone narty słusznie znajdują uznanie wśród sędziów.
Poza sportowymi dokonaniami, wielką sympatię do Japończyka może wzbudzać jego osoba. Prawie zawsze uśmiechnięty, odnoszący się z wielkim szacunkiem do rywali, a także niezwykle ambitny i pokorny – to wyznaczniki wielkiego mistrza. Kasai w takich oto słowach – pełnych przesłania nadziei – wypowiedział się o swoim srebrnym medalu zdobytym w Soczi:
„Mam nadzieję, że moim medalem dodam innym odwagi. Nigdy nie wolno się poddawać. Wyznaczaj sobie cele. Rób to co kochasz. Jeżeli tak żyjesz, wszystko jest możliwe i warto żyć.”
Jak się okazuje pod uśmiechniętą twarzą tego niezwykłego sportowca kryje się także poruszająca historia rodzinna. W 1994 roku jego siostra Kumiko poważnie zachorowała na niedokrwistość aplastyczną (niewydolność szpiku kostnego), na którą cierpi do dziś, w związku z czym jej życie jest stale zagrożone. Przed Igrzyskami w Nagano w 1998 roku w pożarze domu ucierpiała jego mama – Sachiko, która zmarła niecały rok później. Noriaki bardzo przeżył tą tragedię.
Jak się okazuje, podczas Igrzysk w Soczi, sympatyczny zawodnik miał podwójną motywację. Przed śmiercią, jego mama napisała do niego list, w którym wyraziła wiarę w możliwości osiągnięcia przez syna wielkich sportowych sukcesów. Pisała: „Powodzenia. Możesz tego dokonać!”. Ponadto, Noriaki zadedykował swój olimpijski medal siostrze, podczas konferencji prasowej powiedział: „Moja siostra przebywa w szpitalu. Mam nadzieję, że gdy usłyszy o moim sukcesie, poczuje się lepiej”. Ta niezwykła olimpijska motywacja, ma mu zapewnić siły, aby wziąć udział w następnych ważnych sportowych wydarzeniach jako czynny sportowiec reprezentacji Kraju Kwitnącej Wiśni. Już teraz „latający samuraj” zapowiedział, że chce wziąć udział w dwóch kolejnych olimpijskich zmaganiach – w koreańskim Pyeongchang (2018), kiedy będzie miał 46 lat i w Igrzyskach w 2022 roku, które być może odbędą się w Krakowie. Z pewnością podczas „polskich” Igrzysk, Noriaki Kasai byłby przyjęty entuzjastycznie i z wielkim szacunkiem przez wszystkich kibiców. Pozostaje zatem powiedzieć: „Noriaki oby do 2022 roku”… a może dłużej?
Bartosz Leja
Świetny artykuł 🙂
Kasai miał 2 brąz indywidualnie w 2003