You are currently viewing STOCH, PREVC I FREUND PRZED WYJAZDEM DO HARRACHOVA
Skocznie w Harrachovie jeszcze za czasów użytkowania (fot. Stefan Piwowar)

STOCH, PREVC I FREUND PRZED WYJAZDEM DO HARRACHOVA

Harrachov Certak fot.S.Piwowar - STOCH, PREVC I FREUND PRZED WYJAZDEM DO HARRACHOVAPrzed nami ostatni ważny punkt w tegorocznym kalendarzu Pucharu Świata. Po kilku dniach odpoczynku, skoczkowie przenoszą się z nieco wietrznej Skandynawii na jedną z najbardziej niebezpiecznych lotni na świecie, do Harrahova. Sprawdziłam z jakim nastawieniem jadą do Czech najlepsi zawodnicy tego sezonu.

 Kamil Stoch podchodzi do mistrzostw świata jak do każdego innego konkursu, z pełnym profesjonalizmem, ale również z pokorą i dystansem.

 Nie chcę niczego obiecywać, nie muszę nikomu niczego udowadniać. Znam swoją wartość i wiem, że umiem sobie radzić na mamutach. W Harrachovie chcę jednego: polatać sobie- mówi lider klasyfikacji generalnej PŚ.

 Peter Prevc wyjazd do Czech poprzedził treningami w Planicy. Dwa lata temu Słoweniec nie znalazł się na liście startowej mistrzostw w Vikersund z powodu kontuzji. Teraz ma prosty plan na najbliższy weekend: Jestem spokojny, nie mam wysokich oczekiwań. Będę myślał o każdym pojedynczym skoku - mówi 22-latek. Nie mogę się już doczekać mistrzostw. Ostatnio wszystkie konkursy odbywały się mniejszych, podobnych pod względem wielkości obiektach. Zatęskniłem już za mamutem- dodaje Słoweniec. Warto przypomnieć, że Prevc jest najlepszym lotnikiem tego sezonu, małą kryształową kulę wywalczył podczas zawodów w Kulm.

 Severin Freund będzie walczył o zwycięstwo indywidualne, ma także szansę na kolejne złoto z drużyną. Bardzo się cieszę na ten ostatni ważny punkt sezonu olimpijskiego. W Harrahovie znowu będą do rozdania medale, a to bardzo mnie motywuje- tłumaczy świetnie skaczący Bawarczyk. Ostatnim niemieckim mistrzem świata w lotach był Sven Hannawald, który zdobył tytuł w 2002 roku.

Do Harrachova znowu pojedzie kilku faworytów. Czy i tym razem główne trofeum znajdzie się w rękach Polaka?

Źródła: eurosport.onet.pl/ spotr.de/dnevnik.si

 

Dodaj komentarz