Rosyjska skoczkini Irina Avvakumova, która była rewelacją żeńskiego Pucharu Świata minionego sezonu nie będzie musiała przechodzić zaplanowanej operacji kolana. Prawdopodobnie już wkrótce powróci do treningów.
Trudy sezonu 2014/2015, podobnie jak wielu innym zawodniczkom – także Avvakumovej dały się we znaki. Mimo problemów z kolanem, Rosjanka ukończyła sezon startując w finałowych zawodach na dużej skoczni w Planicy. Po sezonie nadszedł czas na zadbanie o zdrowie.
„Przeszłam badania lekarskie i lekarze zadecydowali, że nie jednak nie muszę mieć operacji kolana. Eksperci mają nadzieję, że można rozwiązać ten problem poprzez odpowiednią fizjoterapię. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze” – wyraziła nadzieję rosyjska skoczkini.
„Mój osobisty trener Roman Kerov powiedział, że kiedy w pełni ukończę rehabilitację i wrócę do sił, rozpoczniemy treningi. Najpierw jednak muszę się przygotować do egzaminów uniwersyteckich” – przyznała 22-letnia zawodniczka.
Sezon zimowy 2014/2015 był przełomowy w karierze Iriny Avvakumovej (Taktaevej). Po raz pierwszy uplasowała się na podium Pucharu Świata, co więcej – sztuka ta udała się jej aż sześciokrotnie, a w styczniu tego roku w Czajkowskim zwyciężyła – pokonując Carinę Vogt i Sarę Takanashi. Ponadto w grudniu 2013 r. zdobyła dwa medale Uniwersjady w Predazzo (złoto w drużynie, brąz indywidualnie). Na Igrzyskach w Soczi zaprezentowała się poniżej oczekiwań (16. miejsce), jednak cały sezon PŚ zakończyła na znakomitym – 4. miejscu.
Źródło: informacja własna / tramplin.perm.ru