Rosjanie przez ostatni tydzień trenowali pod okiem nowych szkoleniowców na obiekcie w Niżnym Tagile. Wcześniej podopieczni Matjaza Zupana i Davida Jiroutka poprawiali umiejętności w Czajkowskim.
Nowy duet trenerski wysoko postawił poprzeczkę. Zawodnicy przyznają, że treningi były dłuższe i bardziej intensywne. Pogoda też ich nie rozpieszczała. Żartowali, że w takich warunkach powinni raczej się opalać. Przed skokami włączano sztuczne nawadnianie skoczni, ponieważ lądowanie na suchym igielicie wiązałoby się ze zbyt dużym tarciem.
Głównym celem treningów była eliminacja błędów i przygotowanie do najbliższych konkursów. W ten weekend odbyły się już dwa pierwsze etapy Pucharu Rosji, a wyniki krajowych rozgrywek zadecydują o występach zawodników w konkursach międzynarodowych (Letnia Grand Prix i Puchar Kontynentalny).
Zmiana trenerów pociągnęła za sobą modyfikacje w systemie szkolenia i samej technice skakania. Szkoleniowcy z optymizmem patrzą w przyszłość:
- Nasi chłopcy są silnie zmotywowani, pracujemy nad wszystkimi aspektami sportowej formy i na dobre wyniki nie będziemy musieli długo czekać - ocenia członek sztabu Giennadij Chizhov.
Anton Kalinitschenko, który nie brał udziału w treningach w Czajkowskim, był zaskoczony zmianami w trybie pracy wprowadzonymi przez duet Zupan-Jiroutek. Nie zmienia to faktu, że cieszy się z rozpoczęcia współpracy z trenerami i liczy na jej dobre owoce.
Ilmir Hazetdinow także jest pełen zapału do pracy: - Zwycięstwo w Pucharze Rosji nie jest moim głównym celem. Teraz skupiam się na poprawie techniki, abym w zbliżającym się cyklu Letniej Grand Prix mógł zaprezentować się rywalom z jak najlepszej strony i walczyć o medale.
W Niżnym Tagile trenowała także młodzież. Na skoczni bardzo dobrze spisywał się Wadim Szyszkin, który wysoką dyspozycję potwierdził zwycięstwem w niedzielnym konkursie Pucharu Rosji.
- To bardzo utalentowany zawodnik. Uważnie obserwowaliśmy go podczas treningów. Ma duży potencjał i dobre predyspozycje fizyczne - ocenia Chizhov. - Oczywiście popełnia jeszcze błędy, ale to przecież dopiero początek naszej współpracy - dodaje Rosjanin.
Efekty pracy trenerów będziemy mogli ocenić już podczas konkursów Letniej Grand Prix.
Źródło: vsenovostint.ru
