Krzysztof Miętus był jedynym reprezentantem kadry B podczas dzisiejszego konkursu o Puchar Solidarności w Zakopanem. 23-letni skoczek z AZS Zakopane zajął dziś dopiero 10. miejsce i wyraźnie nie był zadowolony ze swojego występu. Miętus, który nie prezentuje ostatnio najwyższej formy, zapowiada jednak walkę o powrót do startów w zawodach Pucharu Świata.
Starszy z braci Miętusów po skokach na 119,5 i 119 metrów był w dzisiejszych zawodach dziesiąty. – Ciężko być zadowolonym z dziesiątego miejsca. Moje skoki nie są na razie dobre. Nie poddaję się jednak, trenujemy i znaleźliśmy to czego szukaliśmy, więc powinno być już coraz lepiej – powiedział tuż po konkursie.
Jak przyznał w ostatnim czasie nie dziwi go brak nominacji na międzynarodowe zawody – Nie oglądamy mnie w konkursach dlatego, że nie prezentuję takiej formy, aby tam jechać. Przede wszystkim skupiam się na treningu – stwierdził i dodał z przekonaniem – Głównym celem jest powrót do Pucharu Świata, takie są moje ambicje.
rozmawiał Bartosz Leja