Maciej Kot jest znany ze swojego bardzo ambitnego podejścia do skoków narciarskich. Także i przed zimowym sezonem 2014/2015 skoczek z Zakopanego wyznacza sobie konkretne cele sportowe. – Chciałbym przywieźć medal z Mistrzostw Świata i stanąć na podium Pucharu Świata w konkursie indywidualnym – powiedział nam podczas przedsezonowej prezentacji kadr.
Już za kilkanaście dni skoczków czeka inauguracja zimowego sezonu PŚ. – Już odliczamy dni do startu. Forma nie jest jeszcze ustabilizowana, bo to nie jest idealny okres na to. Mam jednak poczucie, że z treningu na trening ona wzrasta i jest na poziomie akceptowalnym. To da szansę na walkę o dobre miejsca na początku sezonu – stwierdził Maciej Kot.
Zaledwie wczoraj polscy skoczkowe wrócili ze zgrupowania, które odbyli w niemieckim Oberstdorfie na rozbiegu lodowym. – Z roku na rok przejście z letnich torów na zimowe wychodzi coraz lepiej – przyznał 23-letni skoczek.
Młodszy z braci Kotów zapytany o cele i zamierzenia związane z nadchodzącą zima, odparł: – Do pełnej satysfakcji wiele mi brakuje, jest sporo do osiągnięcia. W zeszłym sezonie brakowało podium i medalu. Nie jestem spełnionym zawodnikiem, ale jest na to sporo czasu. Z Mistrzostw Świata chciałbym przywieźć medal, a Puchar Świata chciałbym zakończyć w czołowej dziesiątce w klasyfikacji generalnej i przynajmniej raz stanąć na podium w konkursie indywidualnym.
Cały wywiad:
rozmawiał Bartosz Leja