Nie tylko Polacy dbają o rozwój bazy treningowej dla najmłodszych adeptów skoków narciarskich. W maju tego roku w niemieckim Bischofsgrün oddano do użytku nowy obiekt o punkcie konstrukcyjnym K-30 (HS-34), który, wraz z istniejącymi skoczniami K-15 i K-64 będzie służył skoczkom z miejscowego klubu narciarskiego.
Choć pierwsze zawody odbyły się już w maju, skocznia została oficjalnie otwarta 19 czerwca. Budowa obiektu kosztowała ok. 500 tysięcy euro, a znaczną część tej kwoty pochodziła ze środków bawarskiego landu, miasta Bischofsgrün i funduszy lokalnego klubu. Celem władz regionu jest uzyskanie wiodącej pozycji w dziedzinie szkolenia młodych skoczków i wytworzenie dla nich bazy treningowej wysokiej klasy. Jak podkreślił burmistrz Bischofsgrün, Stephan Unglaub, nowa skocznia stanowi wypełnienie luki w bazie treningowej. – Dotychczas była tylko skocznia dla najmłodszych skoczków i tych starszych. Teraz mamy pełną bazę treningową, przeznaczoną także dla młodzieży w wieku 10-13 lat, której wcześniej nam brakowało. Nowy obiekt umożliwia skoki powyżej 36 metrów.
Niegdyś kompleks skoczni w Bischofsgrün był ważnym ośrodkiem sportów narciarstwa klasycznego – pierwsza skocznia pojawiła się tam już w latach 30. XX wieku, gromadząc najwybitniejszych skoczków ówczesnych czasów. Obecnie kompleks skoczni wyposażony jest nie tylko igielit, ale i nowoczesne tory lodowe. Na skoczni o punkcie konstrukcyjnym K-64 (HS-71) wielokrotnie odbywały się konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego Pań oraz, a od 2012 roku zawody z cyklu Alpen Cup. Ostatnie konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego padły łupem Francuzki Coline Mattel, która w sierpniu 2011 roku dwukrotnie okazała się najlepsza, bijąc jednocześnie rekord skoczni (70,5 metra). Na drugim miejscu (dwukrotnie) uplasowała się Sara Takanashi, a podium uzupełniły Słowenki – w pierwszych zawodach Maja Vtič, a w drugich Eva Logar.
źródło: t-online.de / skisprungschanzen.com
