You are currently viewing Stefan Kraft i Michael Hayboeck – rywale czy przyjaciele?

Stefan Kraft i Michael Hayboeck – rywale czy przyjaciele?

Hayboeck Kraft Prevc podium.63.TCS Turniej.Czterech.Skoczni fot.Julia .Piatkowska - Stefan Kraft i Michael Hayboeck - rywale czy przyjaciele?Podczas ostatniej zimy wyczyny Gregora Schlierenzauera zeszły nieco na drugi plan, by zrobić miejsce „bratobójczej” walce pomiędzy Stefanem Kraftem i Michaelem Hayboeckiem. Dwaj podopieczni Heinza Kuttina to jednak nie tylko rywale, ale i przyjaciele. Właśnie o tej drugiej stronie swojego życia opowiadzieli na łamach Tiroler Tageszeitung.

 

Kasai Hayboeck Kraft podium.TCS .Bischofshofen.2015 fot.Julia .Piatkowska 300x200 - Stefan Kraft i Michael Hayboeck - rywale czy przyjaciele?
Michael Hayboeck i Stefan Kraft, wraz z Noriakim Kasaim, na podium w Bischofshofen (2015 r.), fot. Julia Piątkowska

Na skoczni są rywalami, a ich sportowe losy łączą się ze sobą wyjątkowo często, zwłaszcza w czołowej trójce poszczególnych zawodów, i to nie tylko międzynarodowych, ale i krajowych. Ostatnio ramię w ramię stali nie tylko na podium 63. Turnieju Czterech Skoczni, ale i na rodzimym podwórku, kiedy to podzielili się mistrzowskimi tytułami w Bischofshofen i Villach. Stefan Kraft i Michael Hayboeck, bo o nich mowa, dbają jednak, by sportowa rywalizacja nie przekładała się na codzienne relacje. I choć jako współlokatorzy spędzają ze sobą ponad cztery miesiące w roku, wciąż nie mają siebie dość. – Nie mamy powodów do kłótni – podkreśla Michael Hayboeck. – Ostatni raz Michael zdenerwował mnie podczas zgrupowania w Stanglwirt, gdy piłkarze FC Barcelony pokonali Bayern Monachium 3:0, a on chodził ubrany w koszulkę Barcelony – dodaje Kraft.    

Wspólne treningi i czas spędzany poza skocznią przynoszą też pozytywne efekty. – Gdy siedzę na belce, jestem sam, a jedyne, co Michael może dla mnie zrobić, to życzyć mi powodzenia. Jednak podczas zgrupowań czy treningów możemy wymieniać się doświadczeniam, wzajemnie motywować – zaznacza Kraft. – Z pewnością przyjaźń przeważa nad rywalizacją, zawsze mam z kim porozmawiać czy pójść na piwo – dodaje Hayboeck.

Kraft Stefan 3 S.Piwowar 300x200 - Stefan Kraft i Michael Hayboeck - rywale czy przyjaciele?
Stefan Kraft, fot. Stefan Piwowar

Tego lata Stefan Kraft odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Letniej Grand Prix i choć był nim zaskoczony, to jednocześnie otrzymał potwierdzenie, że jego forma jest stabilna, a trening idzie we właściwym kierunku. Wszystko po to, by jak najlepiej przygotować się do nadchodzącego sezonu, którego punktem kulminacyjnym będą Mistrzostwa Świata w Lotach w ojczyźnie Krafta i Hayboecka oraz Turniej  Czterech Skoczni. Obaj skoczkowie nie mieliby nic przeciwko, gdyby podzielili się tytułami - Kraft miałby zwyciężyć w austriacko-niemieckiej rozgrywce, a Hayboeck przywieźć złoto z "lotnego czempionatu".

Hayboeck Michael Wisla B.Leja  300x200 - Stefan Kraft i Michael Hayboeck - rywale czy przyjaciele?
Michael Hayboeck, fot. Bartosz Leja

Dla 24-letniego skoczka z Linzu mistrzostwa świata w lotach mają szczegolne, wręcz sentymentalne znacznie. - Czekam na nie z niecierpliwością i liczę, że będę w dobrej formie. Pamiętam, jak w 1996 roku na ramionach ojca, wśród 50 tysięcy ludzi zgromadzonych na skoczni w Bad Mitterndorf podziwiałem triumfującego Goldbergera - przywołuje wspomnienia Hayboeck, który z pewnością liczy, że uda mu się powtórzyć sukces swojego poprzednika.

Warto dodać, że Stefan Kraft dzięki swoim osiągnięciom w minionym sezonie (3. miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni) został w publicznym głosowaniu wybrany sportowym "Odkryciem roku". Ponieważ laureat przebywa na zgrupowaniu w Oberstdorfie, nagrodę w jego imieniu odebrał były austriacki skoczek, Andreas Goldberger. Być może kolejna zima przyniesie nowe sukcesy i tytuł Sportowca Roku... dla Krafta i Hayboecka? 

 

źródło. Tiroler Tageszeitung

 

Dodaj komentarz