Z dużą nadzieją do konkursów w Klingenthal podchodzą gospodarze – niemieccy skoczkowie. W składzie kadry na zawody, których areną będzie Vogtland Arena, znaleźli się: Severin Freund, Richard Freitag, Andreas Wellinger, Andreas Wank, Marinus Kraus i Stephan Leyhe. - Inauguracja Pucharu Świata w domu to za każdym razem wielki przywilej - przyznaje Freitag.
Severin Freund (16. miejsce w Klingenthal przed rokiem) jest niezaprzeczalnie liderem niemieckiej drużyny. W minionym sezonie wywalczył Kryształową Kulę za Puchar Świata oraz został mistrzem świata w Falun. W sezonie 2015/16 będzie bronił także tytułu najlepszego lotnika świata, zdobytego w 2014 r. w Harrachovie.
- Jestem bardzo zadowolony z przebiegu letnich konkursów. Ostatnie kilka tygodni na skoczni wykorzystałem bardzo efektywnie do przedsezonowych przygotowań - zapewnił pochodzący z Freyung zawodnik. - Ponieważ najważniejsze wydarzenia sezonu, czyli Turniej Czterech Skoczni i Mistrzostwa Świata w lotach, pod koniec stycznia będą już przeszłością, trzeba osiągnąć optymalną formę jak najszybciej - zauważył.
Do poważnej rywalizacji na skoczni powróci w Klingenthal Richard Freitag (10. miejsce przed rokiem). 24-letni skoczek jeszcze w październiku zmagał się z lekkim urazem lewego kolana, przez który nie wziął udziału w letnich mistrzostwach kraju. Na Vogtland Arenie będzie jednak gotowy do rywalizacji. - Ponownie czuję się w pełni sprawny fizycznie i jestem zadowolony z jakości moich skoków. Zima może przyjść już teraz - zapewnił i dodał: - Mimo że doświadczyłem tego już kilka razy, to inauguracja Pucharu Świata w domu to za każdym razem wielki przywilej.
Kolejnym mocnym punktem drużyny Wernera Schustera może się okazać 20-letni Andreas Wellinger. Utalentowany zawodnik ukończył niedawno szkołę średnią, zdał maturę i poświęcił dalszej edukacji zawodowej, którą łączy z profesjonalnym skakaniem na nartach. Warto podkreślić, że skoczek z Ruhpolding znakomicie radził sobie podczas dwóch ostatnich inauguracji w Klingenthal. W 2014 r. był trzeci, a rok wcześniej uplasował się na drugiej lokacie. Czy tym razem zdoła wspiąć się na najwyższy stopień podium? Odpowiedź już niebawem.
źródło: DSV
