Niemieccy skoczkowie będą pełnić rolę gospodarzy podczas pierwszej części Turnieju Czterech Skoczni w trakcie zawodów w Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen. Jeszcze przed świętami trener Werner Schuster nominował 13 skoczków, którzy dostaną szansę na start na Schattenbergschanze oraz Grosse-Olympia-Schanze.
W czwartym periodzie zimowego sezonu Niemcy będą mogli wystawiać do konkursów aż 7 swoich reprezentantów. Obok nich w Oberstdorfie i Ga-Pa do tego grona dołączy sześcioosobowa grupa krajowa. W związku z tym na przełomie roku 2015 i 2016 na skoczniach będziemy mogli zobaczyć aż 13 zawodników zza naszej zachodniej granicy. Będą to:
- Severin Freund (2. miejsce w PŚ 2015/16),
- Richard Freitag (7. miejsce w PŚ 2015/16),
- Andreas Wellinger (11. miejsce w PŚ 2015/16),
- Andreas Wank (22. miejsce w PŚ 2015/16),
- Stephan Leyhe (23. miejsce w PŚ 2015/16),
- Marinus Kraus (24. miejsce w PS 2015/16),
- Markus Eisenbichler (nieklasyfikowany),
- Tim Fuchs (nieklasyfikowany),
- Karl Geiger (nieklasyfikowany),
- Michael Neumayer (nieklasyfikowany),
- Pius Paschke (nieklasyfikowany),
- David Siegel (nieklasyfikowany),
- Paul Winter (nieklasyfikowany).

Celem priorytetowym dla całej niemieckiej drużyny będzie z pewnością powrót na podium klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni. Ostatnio w najlepszej trójce, w sezonie 2007/2008 plasował się Michael Neumayer. Przez kolejne siedem lat próżno było szukać Niemca na turniejowym podium. W tym roku do grona kandydatów mogących to osiągnąć można zaliczyć z pewnością Severina Freunda, a także Richarda Freitaga. O niespodziankę mogą się postarać także świetnie spisujący się w cyklu Pucharu Kontynentalnego Karl Geiger i David Siegel, dla którego będzie to debiut w zawodach Pucharu Świata.
Dodajmy, że ostatnim Niemcem, który zdołał triumfować w prestiżowym niemiecko-austriackim tournée był Sven Hannawald. W sezonie 2001/2002 przeszedł on do narciarskiej historii, gdyż jako jedyny triumfował we wszystkich czterech konkursach (w Oberstdorfie, Ga-Pa, Innsbrucku i Bischofshofen).
Warto przypomnieć, że w zeszłorocznym konkursie na Schattenbergschanze najlepszym podopiecznym Wernera Schustera był Severin Freund, który jednak zajął dopiero 13. pozycję. W Noworocznym konkursie na Grosse-Olympia-Schanze niemieccy skoczkowie również nie zachwycali - najwyżej z nich plasował się Richard Freitag (9. miejsce). Czy tym razem uda im się odczarować narciarski "Wielki Szlem"?
informacja własna