Kolejne pucharowe zmagania to kolejne szanse na dobre lokaty. Z nadzieją do norweskiego Oslo wyruszą z pewnością Niemcy, którzy na triumf czekają od Willingen. Indywidualnie podopieczny Schustera wygrywał jeszcze w grudniu zeszłego roku. Na Holmenkollbakken zaprezentują się także skoczkinie zza naszej zachodniej granicy.
Niemcy w Oslo i Trondheim

Po rywalizacji w Japonii Puchar Świata wraca do Europy, a konkretnie do kolebki skoków narciarskich, czyli Norwegii. Trener kadry niemieckiej, Werner Schuster, w kolejnym periodzie będzie miał przywilej wystawienia siedmiu swoich podopiecznych, z czego skorzysta bardzo dobrze spisujący się ostatnio w zawodach Pucharu Kontynentalnego Karl Geiger.
W ostatnich konkursach Pucharu Świata, zarówno w Sapporo jak i wcześniej w Zakopanem, żadnemu zawodnikowi niemieckiemu nie udało się stanąć na podium. Po Turnieju Czterech Skoczni lekką obniżkę formy prezentuje lider Niemców, Severin Freund, a jego strata do Petera Prevca w tym czasie, znacznie się powiększyła. Zwycięzca zeszłorocznej klasyfikacji generalnej nie może się jednak doczekać norweskich zawodów. – Oslo to najbardziej legendarne miejsce w kalendarzu Pucharu Świata. Mam nadzieję, że ostatnie sukcesy Norwegów sprawią, że trybuny będą pełne, a kibice zapewnią świetną atmosferę – powiedział Freund.
Okazję do poprawy swoich dotychczasowych wyników w zawodach w Oslo (6-7.02) i Trondheim (10.02) od trenera Schustera otrzymali:
- Severin Freund (2.miejsce w PŚ 2015/2016)
- Richard Freitag (7. miejsce w PŚ 2015/2016)
- Andreas Wellinger (12. miejsce w PŚ 2015/2016)
- Andreas Wank (19. miejsce w PŚ 2015/2016)
- Stephan Leyhe (22. miejsce w PŚ 2015/2016)
- David Siegel (42. miejsce w PŚ 2015/2016)
- Karl Geiger (61. miejsce w PŚ 2015/2016)

Do Pucharu Świata wraca zatem Karl Geiger, który po ostatnich dobrych występach w zawodach Pucharu Kontynentalnego w Bischofshofen, gdzie wygrał jeden z konkursów, objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu.
Pozytywnie nastawiony przed kolejnymi konkursami jest trener Niemców Werner Schuster. – W pierwszej części norweskiego tygodnia Pucharu Świata wystąpi sprawdzony skład z Sapporo. Oprócz szóstki, która tam wystąpiła, swoją szansę dostanie także Karl Geiger, który wywalczył dla nas dodatkowe miejsce startami w Pucharze Kontynentalnym. Oczekiwania w stosunku do Oslo są duże, bo w ostatnich latach regularnie udawało nam się zajmować na Holmenkollen wysokie lokaty – przyznał, mają zapewne na myśli sukcesy Freunda. W ubiegłym sezonie wygrał on zarówno oba konkursy w Oslo, jak i zawody w Trondheim. Teraz powtórzenie tych sukcesów będzie jednak bardzo trudne.
Pełny program i składy kadr na PŚ mężczyzn w Oslo >>
Niemki w Oslo i Hinzenbach
Dodajmy, że na dużej skoczni w Oslo-Holmenkollen (HS-134) zaprezentują się także panie. Szansę na występ w Norwegii dostały cztery podopieczne Andreasa Bauera. W tym gronie znalazły się:
- Katharina Althaus (11. w PŚ 2015/16),
- Juliane Seyfarth (14. w PŚ 2015/16),
- Carina Vogt (16. w PŚ 2015/16),
- Anna Rupprecht (24. w PŚ 2015/16).

Niemki będą starały się poprawić swoje niezbyt satysfakcjonujące rezultaty osiągane niedawno przed własną publicznością w Oberstdorfie. – Nasze wyniki w Oberstdorfie były rozczarowujące, brakowało nam miejsc w czołówce. Naszym celem jest to, aby być dobrze reprezentowanym w czołowej dziesiątce i z tym celem podróżujemy do Oslo – zapewnia trener Andreas Bauer.
Szkoleniowiec Niemek ogłosił już także skład na kolejne konkursy żeńskiego Pucharu Świata, które odbędą się 6 i 7 lutego na normalnej skoczni (HS-94) w austriackim Hinzenbach. Na starcie pojawią się tam: Katharina Althaus, Juliane Seyfarth, Carina Vogt, Anna Rupprecht, a także Agnes Reisch i Pauline Hessler.
źródło: informacja własna / DSV