Niemieckie Brotterode, choć szczęśliwe dla polskich skoczków, dla większości innych nacji nie było powodem do radości. Wczoraj wskutek silnych podmuchow wiatru podczas przedłużąjącego się treningu groźnie upadł Thomas Diethart, a konkurs zakończył się po jednej serii. Dziś jury postanowiło nie przedłużać i od razu odwołać zawody.

Podmuchy wiatru już przed południem nie dawały za wygraną – zaplanowaną na 11.30 serię próbną postanowiono odwołać już o 11.10. Konkurs miał rozpocząć się o 13.00, jednak ponieważ porywsty wiatr nie ustawał, organizatorzy nie czekali długo z wiążącymi decyzjami – już o 12.45 pojawił się komunikat o odwołaniu zawodów ze względu na zbyt silny wiatr.
Tym samym szczęśliwy z Niemiec wyjeżdża Bartłomiej Kłusek, który wczoraj w jednoseryjnym konkursie odniósł swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w zawodach „drugiej ligi” i wywalczył tym samym dodatkowe, siódme miejsce startowe dla biało-czerwonych na ostatni period tegorocznego sezonu Pucharu Swiata.
Następne konkursy Pucharu Kontynentalnego odbędą się w nadchodzący piątek i sobotę na obiekcie HS-117 w norweskim Vikersund. Kolejny weekend to już dwie finałowe rozgrywki PK w Czajkowskim.
informacja własna