Zakończenie zimowego sezonu co roku jest świetną okazją do różnego rodzaju podsumowań, ale i plebiscytów. Także Międzynarodowa Federacja Narciarska zorganizowała internetowe głosowanie mające wyłonić najlepszego skoczka sezonu 2015/2016, wschodzącą gwiazdę narciarskich aren oraz najlepszego trenera minionej zimy.
W gronie czterech zawodników nominowanych do nagrody dla najlepszego skoczka narciarskiego minionego sezonu, znaleźli się: Peter Prevc, Severin Freund, Kenneth Gangnes oraz Noriaki Kasai. Niewątpliwie zdecydowanym faworytem plebiscytu jest Słoweniec, który w wielkim stylu sięgnął po wszystkie najważniejsze trofea tej zimy - Złotego Orła za triumf w Turnieju Czterech Skoczni, złoty medal Mistrzostw Świata w lotach, Kryształową Kulę za Puchar Świata oraz małą Kryształową Kulę za Puchar Świata w lotach. Przy okazji najstarszy z braci Prevc zdołał pobić wiele rekordów, m.in. w liczbie zdobytych punktów w klasyfikacji generalnej, liczbie wygranych w jednym sezonie, czy też procentowej liczbie zwycięstw jednej zimy.
Pozostała trójka zazwyczaj plasowała się za Słoweńcem, nie można jednak nie zauważyć, że każdy z nominowanych miał w sezonie 2015/2016 swoje pięć minut. Freund plasował się tuż za Prevcem w Turnieju Czterech Skoczni i Pucharze Świata, natomiast Gangnes był drugi w lotnym czempionacie w Tauplitz. Rekordy nieosiągalne dla Petera Prevca bił jedynie 43-letni Noriaki Kasai, który po raz kolejny został najstarszym zawodnikiem na pucharowym podium.

Wśród czterech skoczków nominowanych w kategorii "Wschodząca gwiazda sezonu", znaleźli się: Kenneth Gangnes, Johann Andre Forfang, Daniel-Andre Tande i Domen Prevc. O ile w pierwszej kategorii zwycięzca wydaje się być dosyć pewny, to w tym gronie nic nie jest już tak oczywiste. W przekroju całego sezonu najwięcej wywalczył Gangnes, jednak swoimi równymi i spektakularnymi występami zachwycał także Forfang. Pojedyncze znakomite wyskoki mieli również: najmłodszy z braci Prevc oraz pierwszy lider klasyfikacji generalnej PŚ, Daniel-Andre Tande.
W gronie szkoleniowców nominowanych do nagrody trenera roku mamy trzech dżentelmenów - Gorana Janusa z reprezentacji Słowenii, Alexandra Stoeckla prowadzącego Norwegów, a także Wernera Schustera, pod opieką którego skaczą Niemcy. Spoglądając na dokonania poszczególnych drużyn, największy dorobek zebrali Norwegowie, którzy triumfowali w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów, jak i zgarnęli złoty medal mistrzostw świata w lotach. O wielkich sukcesach mogą mówić także Słoweńcy, jednak ich sukces jest w głównej mierze zasługą jednego zawodnika - Petera Prevca. Mniejsze cegiełki do słoweńskiej radości ogólnej dołożyli: wspomniany Domen Prevc oraz Robert Kranjec.
Kto okaże się wygranym poszczególnych kategorii? Tego dowiemy się już niebawem.
Głosy na swoich faworytów możecie oddać tutaj >>
źródło: fis-ski.com