Na starcie żeńskiej i męskiej inauguracji cyklu FIS Grand Prix we francuskim Courchevel pojawią się także reprezentanci Finlandii oraz Czech. Na skoczniach kompleksu Tremplin au Praz (K-90 i K-130) poskaczą m.in. doświadczony triumfator Turnieju Czterech Skoczni, Jakub Janda, a także wicemistrz świata z Sapporo, Harri Olli.
Finowie i Finka
We Francji pojawi się trzyosobowa reprezentacja Suomi. W konkursie mężczyzn wezmą udział Harri Olli oraz Ville Larinto, natomiast w zmaganiach żeńskich na starcie będzie Julia Kykkaenen. Przed rokiem z tej trójki punktowała tylko fińska skoczkini, która zajęła 20. lokatę. W rywalizacji mężczyzn najlepszymi podopiecznymi ówczesnego trenera Jani Klingi byli Jarkko Maeaettae i Lauri Asikainen (odpowiednio 7. i 12. miejsce). Olli i Larinto pod wodzą nowego szkoleniowca, Andreasa Mittera, z pewnością będą chcieli poprawić te rezultaty.
Dodajmy, że w całym cyklu LGP 2015 Kykkaenen wśród pań plasowała się na 15. pozycji, a Olli i Larinto wśród panów zajęli ostatecznie 39. i 53. miejsce.
Czesi bez lidera w Courchevel
Męska reprezentacja naszych południowych sąsiadów zaprezentuje się we Francji bez swojego najlepszego zawodnika minionej zimy, Romana Koudelki. Trener Richard Schallert postanowił dać szansę czterem innym skoczkom - skład jest mieszanką młodości i doświadczenia. Do Courchevel udadzą się: Jakub Janda, Lukas Hlava, Cestmir Kozisek i Viktor Polasek. Szczególne nadzieje wiąże się z tym ostatnim - niespełna 19-letni zawodnik z Nowego Miasta na Morawach świetnie zainaugurował cykl Letniego Pucharu Kontynentalnego zajmując w Kranju 5. lokatę. Dodajmy, że zeszłorocznymi startami w Courchevel Czesi ustawili sobie poprzeczkę dość wysoko - Hlava był 6., a Janda 8. W klasyfikacji generalnej LGP 2015 ci sami skoczkowie zajęli odpowiednio 21. oraz 30. pozycję.
Na starcie w konkursie kobiet pojawią się także 4 czeskie skoczkinie. Będą to: Barbora Blazkova, Zdenka Pesatova, Michaela Rajnochova i Jana Mrakotova, które zmierzą się z rywalkami na 96-metrowym obiekcie. Już od kilku dni Czeszki trenowały w austriackim Ramsau, przygotowując się do inauguracji LGP. Przed rokiem zawodniczki zza naszej południowej granicy we Francji nie startowały.
źródło: czech-ski.com / Facebook.com/FinnishSkiJumpers