Nie raz i nie dwa konstrukcje skoczni padały ofiarą działań natury i zostawały zniszczone przez pożary, lawiny błotne czy osunięcia się ziemi, jednak tym razem powodem dewastacji stali się ludzie. W ostatnim czasie kilkukrotnie obiekty Puijo w fińskim Kuopio „odwiedzili” wandale, pozostawiając po sobie pokaźne straty.
Jak podaje rodzimy portal savonsanomat.fi, w ostatnim czasie na obiektach Puijo doszło do trzech incydentów z udziałem wandali, których skutkiem są spore zniszczenia skoczni. Według doniesień nieproszenie goście mieli wspiąć się na wieżę i z niej zrzucać ciężkie belki, które uszkodziły zarówno zeskok, jak i rozbieg. Zdarzenia miały miejsce najpierw na początku ubiegłego tygodnia, a następnie powtórzyły się 8 i 9 lipca oraz w nocy z 11 na 12 lipca. Obecnie wstęp na skocznię jest niemożliwy ze względu na zagrożenie, jakie się z nim wiąże.
Póki co nie obliczono całkowitych kosztów związanych z naprawieniem obiektów, jednak już teraz wiadomo, że odbudowa pochłonie zarówno dużo czasu, jak i pieniędzy. Aktualnie miejscowa policja poszukuje świadków zdarzenia, a także czeka na informację o jakiejkolwiek działalności wandali w okolicy.
Przypomnijmy, że zniszczenia różnorakich skoczni zdarzały się już w przeszłości, jednak były spowodowane przede wszystkim przez naturę. W ubiegłym roku lawina błotna zniszczyła trybuny skoczni w Oberstdorfie, a osunięcie ziemi zniweczyło pracę twórców kompleksu skoczni w tureckim Erzurum. „Skocznej infrastruktury” nie omijały też pożary, które w ubiegłym roku nawiedziły Planicę, a w tym małe skocznie w fińskim Kouvola. Teraz Finowie ponownie będą mieli pełne ręce roboty, jednak jeśli znajdą sprawców zniszczeń, będą mogli ich ukarać, w przeciwieństwie do podstępnej natury.
Przypomnijmy, że już w dniach 18-21 sierpnia na dużej skoczni HS-127 w Kuopio odbędą się konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego i FIS Cup. Miejmy nadzieję, że do tego czasu włodarze obiektów zdołają się uporać z uszkodzeniami.
źródło: savonsanomat.fi / informacja własna
