Zawody FIS Grand Prix w Hinzenbach będą jednym z najważniejszych punktów sezonu letniego dla austriackich skoczków. Podopieczni trenera Kuttina będą chcieli zaprezentować się jak najlepiej w zawodach rozgrywanych przed własną publicznością. Obok Krafta i Hayboecka w Górnej Austrii poskacze jeszcze 10 reprezentantów tego kraju.
Skład reprezentacji Austrii na LGP w Hinzenbach:
- Stefan Kraft (8. miejsce w LGP 2016),
- Michael Hayboeck (12. miejsce),
- Clemens Aigner (15. miejsce),
- Markus Schiffner (25. miejsce),
- Andreas Kofler (36. miejsce),
- Philipp Aschenwald (41. miejsce),
- Manuel Fettner (nieklasyfikowany),
- Clemens Leitner (nieklasyfikowany),
- Maximilian Steiner (nieklasyfikowany),
- Ulrich Wohlgennant (nieklasyfikowany),
- Janni Reisenauer (nieklasyfikowany),
- Daniel Huber (nieklasyfikowany).

Austriaccy skoczkowie, którzy co prawda tego lata nie brylują w szczególny sposób na skoczniach całego świata chcą zaprezentować się z jak najlepszej strony w swojej ojczyźnie. Dlatego też przed zawodami w Hinzenbach zorganizowane zostały specjalne przygotowania. Podopieczni trenera Heinza Kuttina najpierw wzięli udział w treningu w wiedeńskim tunelu aerodynamicznym, podczas którego mogli popracować przede wszystkim nad detalami dotyczącymi techniki lotu. Później przetestowali normalną Aigner-Schanze (K-85 / HS-94), na której już w piątek i sobotę pojawi się międzynarodowa czołówka.

Z aktualnej sytuacji w austriackich skokach narciarskich umiarkowanie zadowolony jest szkoleniowiec tamtejszej kadry A. - W pierwszym periodzie sezonu nasi czołowi skoczkowie zaprezentowali się bardzo dobrze. Nowicjuszami w czołowej dziesiątce zostali z kolei Markus Schiffner i Clemens Aigner. Jesteśmy jednak wciąż dalecy od zakończenia naszej pracy - przyznał Kuttin.
- Loty w tunelu aerodynamicznym pomogły nam wykonać kolejny krok w zbudowaniu optymalnego układu lotu - powiedział najlepiej skaczący na igelicie Austriak, Stefan Kraft. - Lato już się kończy, a podczas oczekiwania na zimowy Puchar Świata obok dobrego sprzętu trzeba się zaopatrzyć w dobre samopoczucie - dodał.

Spore oczekiwania przed zawodami na skoczni w Hinzenbach ma reprezentant miejscowego klubu narciarskiego, Michael Hayboeck. - Kiedy byłem młody, często marzyłem aby mieć właśnie taki obiekt do treningów niedaleko siebie. Uważam, że to wspaniałe, iż juniorzy z Górnej Austrii mają szansę pracować na tak fantastycznej skoczni - przyznał 25-letni zawodnik i wspomniał też o nadchodzącej rywalizacji: - Trening w tunelu aerodynamicznym być może dodał mi ostatnich potrzebnych procentów i zaowocuje to pierwszym podium w Hinzenbach.
Dodajmy, że do tej pory najlepszym osiągnięciem Hayboecka podczas LGP w Hinzenbach były piąte lokaty zajmowane w 2011 i 2014 roku. Podczas zeszłorocznej rywalizacji fenomenalną dyspozycję na Energie AG Skisprung Arenie zaprezentował Gregor Schlierenzauer, który ku uciesze własnej publiczności triumfował z nowym, 96-metrowym rekordem obiektu. Aktualnie utytułowany Austriak wciąż przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana, której nabawił się w marcu.
źródło: oesv.at