You are currently viewing Piotr Żyła: „Będę się koncentrować na tym co ważne, żeby zapiąć narty”

Piotr Żyła: „Będę się koncentrować na tym co ważne, żeby zapiąć narty”

Zyla Piotr WC.Wisla .2017 fot.Julia .Piatkowska - Piotr Żyła: "Będę się koncentrować na tym co ważne, żeby zapiąć narty"Piotr Żyła bez rewelacji rozpoczął pucharowe skakanie na obiekcie im. Adama Małysza w Wiśle Malince. Reprezentant Polski w treningowych próbach osiągał 54. i 33. rezultat – dały mu to skoki na odległość 109,5 oraz 121,5 metra. Jako zawodnik czołowej „10” PŚ 29-latek nie musiał walczyć o kwalifikację do zawodów – treningowo skoczył 120,5 metra.

 
Zyla Piotr WC.Wisla .2017 lot fot.Bartosz.Leja  300x200 - Piotr Żyła: "Będę się koncentrować na tym co ważne, żeby zapiąć narty"
Piotr Żyła (fot. Bartosz Leja)

Skoki były w porządku, fajne, jestem z nich zadowolony – mówił spokojnie. Zapytany o czas spędzony pomiędzy Turniejem Czterech Skoczni, a Pucharem Świata w Wiśle, odparł: – To normalna przerwa, dłuższa o dwa dni. Nie było tak naprawdę żadnej przerwy, bo od poniedziałku już się przygotowujemy.

Wielki sukces, drugie miejsce, które Żyła wyskakał podczas niemiecko-austriackiej prestiżowej imprezy spowodował wielką euforię kibiców w Polsce. Czy sympatyczny zawodnik już odczuwa kolejny wzrost zainteresowania swoją osobą? – Póki co nie. Nie miałem okazji za bardzo wychodzić, bardziej siedzę w domu. Nawet nie wiem co się dzieje naokoło. Trener powiedział, że mamy czas na regenerację i wtedy mamy spędzić czas dla siebie i odciąć telefon. Potrzebowałem jednego dnia na dojście do siebie po Turnieju. Staram się o tym nie myśleć. Na podsumowanie przyjdzie czas po sezonie, na razie jedziemy dalej i koncentrujemy się na tym co mamy zrobić. Trzeba nogi zostawić na ziemi, a nie unosić się w powietrzu.

Zyla Piotr WC.Wisla .2017 fot.Bartosz.Leja  300x200 - Piotr Żyła: "Będę się koncentrować na tym co ważne, żeby zapiąć narty"
Piotr Żyła (fot. Bartosz Leja)

Obecny sezon jest jednym z najlepszych i najrówniejszych w wykonaniu Żyły. Ostatnio tak dobre rezultaty osiągał w marcu 2013 roku, kiedy wygrał konkurs Pucharu Świata w norweskim Oslo. Jak sam zainteresowany porównuje te dwa okresy? – To było dawno i na pewno to była inna technika skakania niż teraz. Wtedy skakało się trochę bardziej do przodu, teraz trochę bardziej w górę, także trudno to porównywać. Dwa różne style i techniki skakania.

Teraz jednak nadszedł dla Żyły czas na wiślański, domowy Puchar Świata. – Na pewno to są szczególne zawody, bo są w Wiśle, przed własną publicznością. Raczej będę się jednak starał koncentrować na tym, co jest dla mnie ważne. Czyli żeby zapiąć narty. Na wymianę sznurówki jeszcze mam czas w tym roku, może wymienię – zakończył ze śmiechem.

 

notował w Wiśle, Bartosz Leja

 

Dodaj komentarz