Znamy ostateczny skład reprezentacji Niemiec na mistrzostwa w Lahti. Pewni wyjazdu na czempionat w Finlandii już wcześniej byli trzej wyróżniający się w tym sezonie skoczkowie - Andreas Wellinger, Markus Eisenbichler i Richard Freitag. Po dobrych występach w Azji, szansę od trenera Wernera Schustera otrzymali także Stephan Leyhe oraz Karl Geiger.
Sezon 2016/17 jak dotąd jest udany dla reprezentacji Niemiec. Skoczkowie Wernera Schustera w tej chwili zajmują 3. miejsce w Pucharze Narodów, tracąc niewiele punktów do wyprzedzających ich bezpośrednio Austriaków. Ponadto Niemcom, jako jedynym, udało się w tym sezonie pokonać w zawodach drużynowych Polaków.
Indywidualnie w pierwszej "dziesiątce" klasyfikacji Pucharu Świata plasują się Andreas Wellinger i Markus Eisenbichler, dwunasty jest Richard Freitag. Ci trzej skoczkowie mieli pewne miejsce w składzie na Lahti, ponieważ spełnili wymagania krajowej federacji, dwukrotnie zajmując miejsca w najlepszej "szóstce" zawodów PŚ.
O pozostałe dwa miejsca niemieccy skoczkowie toczyli wewnętrzną rywalizację. Najlepsi okazali się w niej Stephan Leyhe oraz Karl Geiger - i to oni dostaną szansę na występ w Finlandii. Leyhe odnotował bardzo dobre występy w Korei - był 5. i 12. Geiger w konkursie na skoczni dużej w PyeongChang zajął 9. miejsce, a na obiekcie normalnym wygrał kwalifikacje i plasował się na 6. pozycji po I serii (ostatecznie był 25.).
Trener Werner Schuster w krótkich słowach na antenie telewizji ARD odniósł się do swojej decyzji. - Leyhe i Geiger osiągali dobre wyniki przez cały sezon. Zasłużyli na tę nominację - skomentował austriacki szkoleniowiec.
Szansę na dołączenie do składu miał też m.in. Andreas Wank. Mistrz świata juniorów z 2008 roku ostatni przed Lahti konkurs zakończył wyżej w tabeli od Leyhe i Geigera (na 9. miejscu), jednak wcześniej nie radził sobie tak dobrze - ani razu nie znalazł się nawet w pierwszej "15".
Na mistrzostwach zabraknie obrońcy tytułu z dużej skoczni, Severina Freunda, który zmaga się z kontuzją kolana.
źródło: sport.de