Raw Air Trondheim: Kraft wciąż niepokonany, Stoch wraca do czołówki

Stefan Kraft pozostaje niepokonany od czasu mistrzostw świata w Lahti. Dziś Austriak w wielkim stylu zwyciężył w pucharowym konkursie w Trondheim, zaliczanym do klasyfikacji generalnej turnieju Raw Air. Na piątej pozycji zmagania zakończył najmocniejszy z reprezentantów naszego kraju, Kamil Stoch, który zaprezentował się lepiej niż w minionych kilku dniach.

Niepokonany Kraft, podium jeszcze nie dla Stocha

Po raz czwarty pod rząd najlepszy w międzynarodowych zmaganiach najwyższej rangi okazał się Stefan Kraft. Austriak prowadził już po pierwszej serii ze skokiem na 138 metrów, który oddał w mocno niesprzyjających warunkach (0,47 m/s). Podopieczny trenera Kuttina w drugiej serii zdecydowanie odleciał jednak rywalom – poszybował aż 142,5 metra (przy wietrze 0,11 m/s w plecy), czyli zaledwie pół metra bliżej od oficjalnego rekordu obiektu Granaasen (K-124 / HS-140). To już piąty triumf Krafta tej zimy i jednocześnie dziesiąte w dotychczasowej karierze. 23-letni Austriak 34-krotnie wskakiwał do czołowej trójki zawodów PŚ.

Na drugiej pozycji uplasował się dziś prezentujący zwyżkową formę już od światowego czempionatu w Lahti Norweg, Andreas Stjernen. Do wywalczenia czwartego podium w karierze wystarczyły mu równe i dalekie skoki na 138,5 oraz 138 metrów. Dodajmy, że podopieczny trenera Stoeckla wciąż liczy się w walce o końcowe podium turnieju Raw Air. Czołową trójkę uzupełnił Andreas Wellinger (133,0 / 141,5 m), który uzyskał awans na 16. podium w karierze z szóstej lokaty. Reprezentant Niemiec mimo tego stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej Raw Air, na rzecz Stefana Krafta.

Po pierwszej rundzie tuż za ścisłą czołówką plasował się najmocniejszy z Polaków, Kamil Stoch, który skoczył aż 139,5 metra. W finale wiceliderowi pucharowej generalki udało się wylądować na 137 metrze, jednak to wystarczyło do zajęcia piątej pozycji. W porównaniu do 22. miejsca, które zajął w nieudanym konkursie w Oslo, można mówić o pewnym progresie.

Tuż za podium uplasował się ostatecznie Markus Eisenbichler (141,0 / 140,0 m), który mimo iż dwukrotnie lądował za linią wytyczającą wielkość obiektu (HS-140), miał pewne problemy z lądowaniem co znalazło odzwierciedlenie w niższych notach za styl. Czołową szóstkę uzupełnił kolejny z reprezentantów gospodarzy, Johann Andre Forfang (135,5 / 136,0 m). W pierwszej dziesiątce zameldowali się ponadto: Słoweniec Peter Prevc, Niemiec Richard Freitag, Czech Roman Koudelka, a także kolejny „Wiking”, Daniel Andre Tande.

Poza wspomnianym Stochem, kolejne punkty do klasyfikacji generalnej PŚ dopisali jeszcze tylko dwaj Polacy. Awans z 22. na 13. lokatę wywalczył Maciej Kot (126,0 / 129,5 m), który ma ostatnio problemy z oddaniem dwóch równych skoków, a także Piotr Żyła (128,5 / 125,5 m), który zaliczył spadek z 16. na 23. lokatę zaliczając tym samym jeden z najsłabszych występów tej zimy.  Już po pierwszej serii ze zmaganiami pożegnali się: Klemens Murańka (123,0 m / 34. miejsce) oraz Dawid Kubacki (123,5 m / 37. miejsce).

Klasyfikacje generalne

Na prowadzenie w norweskim turnieju Raw Air po krótkiej przerwie powrócił Stefan Kraft (1237,1 pkt), który wyprzedził Andreasa Wellingera (1231,8 pkt). Na trzeciej pozycji utrzymał się Markus Eisenbichler (1206,2 pkt). Na siódmą lokatę awansował Kamil Stoch (1147,0 pkt), który wyprzedził tym samym Piotra Żyłę (1127,8 pkt / 9. miejsce).

Pełna klasyfikacja Raw Air 2017 >>>

Coraz wyraźniejsze prowadzenie nad rywalami ma w Pucharze Świata Stefan Kraft, który do tej pory zgromadził 1420 punktów. Drugi jest Stoch (1334 pkt), a trzeci Daniel Andre Tande (1181 pkt). W czołowej dziesiątce wciąż znajduje się też Maciej Kot (927 pkt / 5. miejsce). Na czele Pucharu Narodów nadal są Polacy (4826 pkt), jednak do biało-czerwonych zbliżyli się nieco Austriacy (4638 pkt) i Niemcy (4609 pkt).

Pełna klasyfikacja PŚ 2016/2017 >>>
Pełna klasyfikacja PN 2016/2017 >>>

Wyniki pierwsze serii >>>

Końcowe wyniki konkursu:

Pełne wyniki konkursu >>>

informacja własna