Wszystko wskazuje na to, że już niedługo skocznia im. Stanisława Marusarza będzie spełniać najnowsze światowe standardy. W środę, włodarze Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem w drugim przetargu dokonali wyboru firmy, która wykona prace związane z przebudową zeskoku dużego obiektu, znanego z rozgrywania styczniowych konkursów Pucharu Świata.
Niespełna dwa miesiące trwały poszukiwania wykonawcy drugiego etapu prac modernizacyjnych na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Wczoraj, w godzinach popołudniowych, włodarze Centralnego Ośrodka Sportu wydali zawiadomienie o wyborze najkorzystniejszej oferty, spośród pięciupropozycji, które wpłynęły w trakcie trwania drugiej procedury przetargowej.
Przypomnijmy, że na początku poprzedniego miesiąca, informowaliśmy o unieważnieniu pierwszego konkursu ofert mającego wyłonić firmę, która sfinalizuje rozpoczętą w zeszłym roku modernizację obiektu im. Stanisława Marusarza. Kilka dni później, odpowiedzialny za remont Wielkiej Krokwi, dyrektor COS OPO w Szczyrku Grzegorz Kotowicz, zdecydował o rozpisaniu kolejnej procedury przetargowej, której termin upłynął 24 lutego 2017 roku.
Jeszcze tego samego dnia ukazała się informacja z otwarcia ofert, które napłynęły do sportowej centrali pod Tatrami od potencjalnych wykonawców prac modernizacyjnych. Włodarze Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem, po przeanalizowaniu każdej z pięciu propozycji, biorąc pod uwagę długość gwarancji oraz wycenę kosztów brutto całej inwestycji, podjęli decyzję o wyborze, firmy, która przeprowadzi drugi etap remontu dużej skoczni w polskiej stolicy Tatr.
Oferta złożona przez Przedsiębiorstwo Kamieniarskie "WOLSKI" jako jedyna spełniła kryterium finansowe i nie przekroczyła kwoty wynoszącej nieco ponad 7,5 mln zł, którą Centralny Ośrodek Sportu przeznaczył na inwestycję. Firma udzieliła także 10-letniego okresu gwarancji na wykonane prace, które będą dotyczyły m.in. profilu zeskoku zakopiańskiego obiektu, montażu igelitu i siatek podtrzymujących pokrywę śnieżną oraz wymiany części instalacji zasilających i pomiarowych. Zgodnie z tym co kilkanaście dni temu na łamach naszego portalu, powiedział dyrektor Kotowicz, prace na terenie budowy będą mogły rozpocząć się najwcześniej w maju.
W uzasadnieniu decyzji czytamy, że oferta, którą złożyła firma Kazimierza Wolskiego przedstawia najkorzystniejszy bilans kryteriów przyjętych w postępowaniu przetargowym.
Przypomnijmy, że po zakończeniu całej inwestycji, rozmiar skoczni im. Stanisława Marusarza będzie wynosił 140 metrów, a punkt konstrukcyjny obiektu będzie usytuowany na 125. metrze. Następnie do Międzynarodowej Federacji Narciarskiej (FIS) zostanie złożony wniosek o przyznanie pięcioletniej homologacji, która umożliwi organizację zawodów międzynarodowych. Najprawdopodobniej zatem już w styczniu 2018 roku na Wielkiej Krokwi ujrzymy skoki znacznie przekraczające granicę 140. metra.
Pełna informacja z otwarcia ofert (do pobrania) >>>
Zawiadomienie o wyborze oferty (do pobrania) >>>
źródło: bip.cos.pl
