Drużynowy konkursu Pucharu Świata w lotach narciarskich w Vikersund niewątpliwie złotymi zgłoskami zapisze się w historii sportu. Na Vikersundbakken byliśmy świadkami dwóch rekordów świata i rekordu Polski, a biało-czerwoni ostatecznie wskoczyli na drugi stopień podium. Zwyciężyli świetnie dysponowani Norwegowie.

Wszyscy, którzy pamiętają niezwykle emocjonalny konkurs lotów narciarskich w Planicy w 2005 roku, dzisiaj z pewnością niejednokrotnie wspominali ówczesne zmagania. Dziś na norweskim obiekcie mamucim Vikersundbakken (K-200 / HS-225) byliśmy świadkami pasjonującej drużynowej rywalizacji rozgrywanej w ramach Pucharu Świata, w także turnieju Raw Air. Już po pierwszych skokach w okazało się, że w stawce najmocniejszymi ekipami będą Norwegowie, Polacy oraz Austriacy. Rozpoczęty z ponad godzinnym opóźnieniem konkurs początkowo był zagrożony w związku z porywistymi podmuchami wiatru, jednak ostatecznie aura okazała się dość łaskawa.

Zwycięstwo ku radości zgromadzonych pod skocznią kibiców wywalczyli reprezentanci gospodarzy. Co ciekawe, w norweskiej ekipie trenera Stoeckla zabrakło rekordzisty świata w długości lotu, Andersa Fannemela, jednak jego koledzy zastąpili go w znakomitym stylu. W pierwszej rundzie najmocniejszym ogniwem drużyny „Wikingów” okazał się charakteryzujący się finezyjnym wąsem Robert Johansson, który w pierwszej rundzie ku osłupieniu wszystkich poszybował 252 metry, pobijając tym samym dotychczasowe osiągnięcie Fannemela o pół metra. W drugiej rundzie do wspólnego dorobku dołożył znakomity 238-metrowy lot w trudnych warunkach. Największą łączną notę wśród Norwegów uzyskał kolejny „urodzony lotnik”, Andreas Stjernen (227,5 / 242,0 m; 433.6 pkt). Świetnie spisał się także najmłodszy, Johann Andre Forfang (220,0 / 234,0 m), natomiast poziomem odstawał nieco, szczególnie w finale, jedynie Daniel Andre Tande (226,0 / 185,0 m). Warto zaznaczyć, że to pierwsze drużynowe podium podopiecznych trenera Alexandra Stoeckla w tym sezonie.

Do samego końca w walce o triumf liczyli się Polacy, którzy po niezbyt porywających dotychczasowych skokach na Vikersundbakken, dziś przeszli samych siebie. Zachwycające występy biało-czerwonych rozpoczął w imponującym styli świeżo upieczony rekordzista Polski, Piotr Żyła, który po fenomenalnym locie w serii próbnej poprawił swoje osiągnięcie jeszcze o 2,5 metra uzyskując 245,5 metra! W finałowej próbie w arcytrudnych warunkach przeskoczył Daniela Andre Tande i 192-metrową próbą wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie. Nieco mniejsze wiano punktowe wniósł jednak później szybujący bardzo wysoko nad zeskokiem Dawid Kubacki (210,0 / 194,5 m).

Znacznie lepszą parabolę lotu obierali z kolei Kamil Stoch i Maciej Kot, którzy stanowili dziś dwa najmocniejsze filary drużyny trenera Horngachera. Stoch w pierwszej rundzie skoczył 230 metrów zbliżając polską ekipę do Norwegów, natomiast w finale postraszył rywali rekordem życiowym, który od dziś wynosi 243 metry. Wydaje się, że latanie w Vikersund pokochał także Maciej Kot, który już w serii otwierającej konkurs pofrunął zaledwie metr bliżej od rekord Polski Żyły - 244,5 metra. W finale mimo znacznie trudniejszych warunków zdołał uzyskać aż 238,5 metra. To wystarczyło biało-czerwonym do zgromadzenia 1538,6 punktu (34 punkty mniej od Norwegów), wywalczenia kolejnego miejsca na podium tej zimy i umocnienia się na prowadzeniu w Pucharze Narodów.

Na trzeciej pozycji wylądowali dziś reprezentanci Austrii, którzy znajdują się tuż za Polakami w klasyfikacji poszczególnych nacji. Zdecydowanie najjaśniejszym punktem drużyny prowadzonej przez Heinza Kuttina był aktualny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata i turnieju Raw Air, Stefan Kraft, który tuż po rekordowym locie Johanssona na 252 metry uciszył norweską publiczność szybując aż 253,5 metra i ustanawiając nowy rekord w długości lotu narciarskiego. 23-letni zawodnik miał spore problemy przy lądowaniu na tak dalekiej odległości, na której zeskok mocno się już wypłaszcza, jednak jak uznali sędziowie punktowi oraz jury konkursu, nie podparł swojej próby i rekord świata można uznać za aktualny. Wynik reprezentacji Austrii mocno podreperował dziś także Michael Hayboeck (239,0 / 202,5 m), mocno nierówną dyspozycję zaprezentowali z kolei Manuel Fettner (229,5 / 188,0 m), a szczególnie jeden z najbardziej utytułowanych lotników, Gregor Schlierenzauer (175,0 / 212,5 m).

W walce o poszczególne lokaty na podium liczyli się praktycznie wyłącznie Norwegowie, Polacy i Austriacy. Pozostałe drużyny miały zbyt nierówny skład, aby myśleć o sukcesie. Na czwartej pozycji wylądowali Słoweńcy z bardzo solidnym Peterem Prevcem (233,0 / 231,0 m) i powracającym do lepszej dyspozycji Domenem Prevcem (216,5 / 226,5 m), który w finale poprawił rekord życiowy. Dobre skoki zaprezentował również doświadczony Jurij Tepes (210,0 / 232,5 m), jednak szansę na dobry rezultat ekipy Janusa zaprzepaścił Anze Lanisek (120,0 / 202,0 m).

Sporą niespodzianką in minus była postawa skoczków z Niemiec, którzy momentami musieli walczyć nawet o awans do serii finałowej. Nie pomogły wybitne loty i życiówka Andreasa Wellingera (245,0 / 242,5 m). Pozostali podopieczni trenera Schustera lądowali zdecydowanie za blisko, zawiedli szczególnie Karl Geiger i Markus Eisenbichler. Czołową szóstkę uzupełnili Japończycy, którzy lokatę tę zawdzięczają szczególnie Noriakiemu Kasaiemu i Daiki Ito. Siódme miejsce zajęli Czesi z solidnym Romanem Koudelką, a ósma pozycja przypadła Szwajcarom z "niezniszczalnym" Simonem Ammannem.
Już po pierwszej serii ze zmaganiami pożegnali się Amerykanie, Finowie, Rosjanie i Włosi. Na starcie nie pojawił się jeden z podopiecznych trenera Łukasza Kruczka, Davide Bresadola.
Dodajmy, że podczas dzisiejszego konkursu padło aż 11 nowych rekordów życiowych. Z najlepszych rezultatów w karierze mogli się cieszyć: Stefan Kraft (253,5 m), Robert Johansson (252,0 m), Piotr Żyła (245,5 m), Andreas Wellinger (245,0 m), Maciej Kot (244,5 m), Kamil Stoch (243,0 m), Domen Prevc (226,5 m), Casey Larson (216,5 m), Alexey Romashov (201,0 m), Viktor Polasek (200,0 m) i Aleksandr Bazhenov (159,0 m).
Turniej Raw Air i Puchar Narodów
Po dzisiejszych zmaganiach prowadzenie w turnieju Raw Air utrzymał Niemiec Andreas Wellinger, który do tej pory zgromadził 1879,5 punktu. Zbliżył się do niego Austriak Stefan Kraft (1873,3 pkt). Ta dwójka ma wyraźną przewagę nad pozostałymi zawodnikami w stawce. Spektakularny awans na trzecią pozycję wykonał jednak Kamil Stoch (1806,0 pkt). W czołowej dziesiątce nadal znajduje się ponadto Maciej Kot (1715,7 pkt).
Pełna klasyfikacja Raw Air 2017 >>>
Polscy skoczkowie dzięki uplasowaniu się przed reprezentacją Austrii powiększyli nad nią swoją przewagę w Pucharze Narodów. Biało-czerwoni mają na swoim koncie już 5176 punków, a podopieczni trenera Kuttina zgromadzili jak dotąd 4938 punktów. Czołową trójkę uzupełniają Niemcy (4809 pkt).
Pełna klasyfikacja Pucharu Narodów >>>
Końcowe wyniki drużynowe:
reprezentacja | punkty | strata | |
1 | Norwegia | 1572,6 | |
2 | Polska | 1538,6 | -34,0 |
3 | Austria | 1465,4 | -107,2 |
4 | Słowenia | 1424,0 | -148,6 |
5 | Niemcy | 1305,2 | -267,4 |
6 | Japonia | 1241,2 | -331,4 |
7 | Czechy | 1128,4 | -444,2 |
8 | Szwajcaria | 1041,9 | -530,7 |
9 | Stany Zjednoczone | 506,8 | -1065,8 |
10 | Finlandia | 505,8 | -1066,8 |
11 | Rosja | 467,0 | -1105,6 |
12 | Włochy | 341,2 | -1231,4 |
Indywidualne wyniki konkursu:
zawodnik | kraj | belka | skok I | belka | skok II | punkty | |
1 | Stefan Kraft | AUT | 14 |
253,5 m PB / WR |
18 | 244,0 m | 451.4 |
2 | Kamil Stoch | POL | 13 | 230,0 m | 18 |
243,0 m PB |
442.1 |
3 | Andreas Wellinger | GER | 14 |
245,0 m PB |
20 | 242,5 m | 433.6 |
4 | Andreas Stjernen | NOR | 14 | 227,5 m | 16 | 242,0 m | 425.0 |
5 | Robert Johansson | NOR | 15 |
252,0 m PB / NR |
22 | 238,0 m | 410.8 |
6 | Peter Prevc | SLO | 14 | 233,0 m | 23 | 231,0 m | 410.6 |
7 | Maciej Kot | POL | 14 |
244,5 m PB |
23 | 238,5 m | 403.8 |
8 | Johann Andre Forfang | NOR | 14 | 220,0 m | 23 | 234,0 m | 392.2 |
9 | Domen Prevc | SLO | 14 | 216,5 m | 20 |
226,5 m PB |
386.3 |
10 | Daiki Ito | JPN | 14 | 230,0 m | 23 |
226,5 m |
384.6 |
11 | Noriaki Kasai | JPN | 14 | 214,0 m | 21 | 225,0 m | 379.7 |
12 | Simon Ammann | SUI | 14 | 220,0 m | 21 | 223,0 m | 378.2 |
13 | Michael Hayboeck | AUT | 15 | 239,0 m | 20 | 202,5 m | 377.6 |
14 | Jurij Tepes | SLO | 15 | 210,0 m | 22 | 232,5 m | 371.5 |
15 | Roman Koudelka | CZE | 14 | 217,0 m | 21 | 216,5 m | 369.3 |
16 | Piotr Żyła | POL | 15 |
245,5 m PB / NR |
20 | 192,0 m | 360.1 |
17 | Manuel Fettner | AUT | 13 | 229,5 m | 22 | 188,0 m | 344.8 |
18 | Daniel Andre Tande | NOR | 15 | 226,0 m | 20 | 185,0 m | 344.6 |
19 | Richard Freitag | GER | 13 | 205,5 m | 22 | 210,0 m | 341.2 |
20 | Dawid Kubacki | POL | 13 | 210,0 m | 22 | 194,5 m | 332.6 |
21 | Markus Eisenbichler | GER | 14 | 206,5 m | 23 | 201,5 m | 327.6 |
22 | Viktor Polasek | CZE | 14 | 192,0 m | 23 |
200,0 m PB |
295.6 |
23 | Gregor Schlierenzauer | AUT | 14 | 175,0 m | 23 | 212,5 m | 291.6 |
24 | Taku Takeuchi | JPN | 15 | 205,0 m | 22 | 181,5 m | 290.3 |
25 | Jan Matura | CZE | 15 | 284,0 m | 22 | 187,0 m | 270.5 |
26 | Anze Lanisek | SLO | 15 | 120,0 m | 20 | 202,0 m | 255.6 |
27 | Gabriel Karlen | SUI | 15 | 170,5 m | 22 | 185,0 m | 246.3 |
28 | Gregor Deschwanden | SUI | 15 | 189,0 m | 16 | 127,0 m | 235.8 |
29 | Karl Geiger | GER | 15 | 132,0 m | 20 | 172,0 m | 203.0 |
30 | Tomas Vancura | CZE | 15 | 147,0 m | 20 | 139,5 m | 193.0 |
31 | Ryoyu Kobayashi | JPN | 15 | 151,0 m | 20 | 134,5 m | 186.6 |
32 | Killian Peier | SUI | 13 | 119,5 m | 23 | 170,0 m | 181.6 |
33 | Kevin Bickner | USA | 14 | 202,0 m | - | - | 164.0 |
34 |