Norwegowie niemal do ostatniej chwili czekali z ujawnieniem nazwisk skoczków, którzy już w piątek wystąpią na obiekcie w Wiśle. Alexander Stoeckl zdradził, którzy spośród jego podopiecznych powalczą w konkursach otwierających tegoroczny cykl LGP. Do kadry wraca doświadczony Kenneth Gangnes, zabraknie zaś Andreasa Stjernena i Johanna Andre Forfanga.
Szkoleniowiec „Wikingów” na dwa dni przed kwalifikacjami do konkursu indywidualnego w Wiśle ujawnił skład reprezentacji Norwegii na inauguracyjne zawody Letniego Grand Prix. Jak się okazało, Austriak dokonał pewnych przetasowań w stosunku do składu, który najczęściej pojawiał na skoczniach świata w ubiegłym sezonie. Zabraknie dwóch sportowców, których oglądaliśmy na skoczni im. Adama Małysza ubiegłego lata: Andreasa Stjernena i Johanna Andre Forfanga. Powody tej decyzji Stoeckl wyjaśnił w następujący sposób: - Stjernen zdecydował, że zostanie w domu, a Forfang nie jest jeszcze w stu procentach gotowy.
Przypomnijmy, że 28-letni Andreas Stjernen niedawno został po raz pierwszy ojcem, stąd też można mniemać, że jego absencja jest wynikiem chęci pozostania z rodziną w ważnym dla niej momencie. Johann Andre Forfang miał natomiast nadwyrężyć kolano podczas jednego z treningów w Stams. 22-letni zawodnik prawdopodobnie dołączy do kolegów z kadry podczas kolejnych weekendów letnich zmagań.
Na obiekcie im. Adama Małysza nie zabraknie pewniaka Alexandra Stoeckla - 23-letniego Daniela-Andre Tande. Trzeci skoczek ostatniej odsłony Pucharu Świata z pewnością będzie chciał udowodnić, że nie bez powodu zyskał minionej zimy zaszczytne miano lidera Norwegów. Dodajmy, że tę nieoficjalną rolę rolę tę przejął po Kennecie Gangnesie, który sezon 2015/2016 zakończył na trzecim miejscu klasyfikacji generalnej zaliczając tym samym najlepszy sezon życia. Ponowne dołączenie reprezentanta klubu Kolbukameratene IL do rywalizacji ucieszy wielu kibiców, którym kazał czekać aż rok na swój kolejny występ. Wszystko z powodu kontuzji kolana, której nabawił się wiosną ubiegłego roku. Miejmy nadzieję, że tym razem los będzie łaskawszy dla Gangnesa, który od początku profesjonalnej kariery boryka się z powtarzającymi się urazami więzadeł.

Pięcioosobowy skład Norwegów uzupełnią również dwaj „etatowi” zawodnicy kadry narodowej „Wikingów”: Robert Johansson i Anders Fannemel oraz znany głównie z Pucharu Kontynentalnego 21-letni Joacim Oedegaard Bjoereng.
Począwszy od tegorocznego letniego sezonu, FIS wprowadza w życie nowe przepisy dotyczące obowiązkowych kwalifikacji do konkursów także dla czołowej „dziesiątki”. Zawodnicy ci nie będą mieli zapewnionego udziału w głównych zmaganiach, będą musieli wywalczyć udział w konkursie tak samo jak niżej notowani skoczkowie. Zabieg ten ma zwiększyć zainteresowanie kibiców kwalifikacjami oraz rozbudzić związane z nimi emocje. Decyzję tę w pełni aprobuje selekcjoner Norwegów: - Wszystko staje się trudniejsze dla „dziesiątki”, ale dobre dla samego widowiska. Zdecydowanie zwiększy to napięcie podczas zawodów oraz pozytywnie wpłynie na oglądalność - podsumował Austriak.
Skład Norwegów na LGP w Wiśle:
- Daniel-Andre Tande (3. miejsce w PŚ 2016/2017 / 19. miejsce w LGP 2016)
- Robert Johansson (14. miejsce / 69. miejsce)
- Anders Fannemel (26. miejsce / 7. miejsce)
- Joacim Oedegaard Bjoereng (nieklasyfikowany / 56. miejsce)
- Kenneth Gangnes (nieklasyfikowany / nieklasyfikowany)
Dla przypomnienia - miejsca Norwegów podczas LGP w Wiśle przed rokiem:
- 2. Anders Fannemel
- 12. Johann Andre Forfang
- 25. Andreas Stjernen
- 30. Robert Johansson
- 40. Joahim Hauer
- 44. Tom Hilde
źródło: rbnett.no / informacja własna
Aleksandra Kowalik
,,Dodajmy, że tę nieoficjalną rolę rolę tę przejął po Kennecie Gangnesie, który sezon 2015/2016 zakończył na DRUGIM miejscu klasyfikacji generalnej zaliczając tym samym najlepszy sezon życia.”
– Gangnes był wtedy 3-ci, a nie 2-gi.
sez. 2015/16
1. P. Prevc
2. Freund
3. Gangnes