You are currently viewing LGP Hakuba: J. Kobayashi wygrywa, pierwsze w karierze podium Murańki!

LGP Hakuba: J. Kobayashi wygrywa, pierwsze w karierze podium Murańki!

Muranka Klemens WC.Ruka .2016 fot.Julia .Piatkowska - LGP Hakuba: J. Kobayashi wygrywa, pierwsze w karierze podium Murańki!

Junshiro Kobayashi wygrał zawody Letniej Grand Prix na olimpijskiej skoczni w japońskiej Hakubie (K-120 / HS-134). Dla polskich kibiców najważniejszą informacją jest pierwsze w karierze podium Klemensa Murańki. Zakopiańczyk zajął trzecie miejsce, wyprzedzony jeszcze przez Norwega Kennetha Gangnesa.

 

Przed weekendem zawodów w Hakubie mało kto spodziewał się, że to właśnie Junshiro Kobayashi może stanąć na najwyższym stopniu podium konkursu. Jednak już zwycięstwo w serii próbnej było sygnałem, że reprezentant gospodarzy jest w wysokiej dyspozycji. Potwierdziło się to w konkursie głównym. Kobayashi skoczył 130 oraz 125,5 m i wygrał zawody z przewagą 2,8 pkt. nad Norwegiem Kennethem Gangnesem (128 i 128,5 m). 

Na trzecim miejscu uplasował się Klemens Murańka. Choć po I serii zakopiańczyk był dziewiąty (122,5 m), skok finałowy (127,5 m i drugi wynik rundy) dał mu awans do czołowej "trójki". To pierwsze w karierze polskiego skoczka podium w zawodach najwyższej rangi. 

Miejsca w czołówce zajęli także imiennicy ze Słowenii: Anze Semenic (132,5 i 124 m - 4. miejsce) i Anze Lanisek (130 i 120 m - 5.) oraz Simon Ammann, dla którego w drugiej serii specjalnie obniżono rozbieg na życzenie trenera (130,5 i 127 m).

W zawodach punktowali wszyscy reprezentanci Polski - oprócz Murańki byli to: 16. Jan Ziobro (118 i 122 m), 28. Aleksander Zniszczoł (119,5 i 117,5 m) i 30. Krzysztof Miętus (118,5 i 120 m).

Pełne wyniki zawodów » 

 

Pod nieobecność liderów w czołówce klasyfikacji generalnej LGP nie zaszły większe zmiany. Najlepsze trzy miejsca zajmują skoczkowie, którzy nie wybrali się do Japonii: Polacy Dawid Kubacki (300 pkt.) i Maciej Kot (210 pkt.) oraz Niemiec Stephan Leyhe (154 pkt.).

Kolejne zawody w Hakubie odbędą się o 3:00, w nocy z soboty na niedzielę (naszego czasu).

 

informacja własna

 

Dodaj komentarz