Bohaterka lata, Kamila Karpiel, po sukcesach na arenie międzynarodowej, na krajowym podwórku potwierdziła, że aktualnie jest najlepszą biało-czerwoną skoczkinią narciarską. Niespełna 16-letnia zawodniczka triumfowała w mistrzostwach Polski na normalnym obiekcie w Szczyrku. Na podium wskoczyły także Kinga Rajda i Magdalena Pałasz.

Po pierwszej serii konkursowej na prowadzeniu konkursu o letnie mistrzostwo Polski kobiet znajdowała się zeszłoroczna liderka biało-czerwonej kadry, Kinga Rajda, która na obiekcie Skalite (K-95 / HS-106) osiągnęła 94 metry. Niespełna 17-letnia podopieczna trenera Sławomira Hankusa miała 2,5 punktu przewagi nad drugą w stawce, Kamilą Karpiel (92,5 m). W finale to jednak właśnie zwyciężczyni Letniego Pucharu Kontynentalnego i Pucharu Karpat udowodniła, że przysługuje jej aktualnie miano najlepszej polskiej skoczkini narciarskiej. Karpiel wylądowała na linii oznaczającej punkt konstrukcyjny skoczni, czyli na 95. metrze i wyraźnie wyprzedziła pozostałe konkurentki gromadząc łącznie 219,5 punktu sięgając po złoto. To pierwszy medal utalentowanej reprezentantki AZS-u Zakopane w mistrzostwach Polski.

Jak sama przyznała, mimo tegorocznej dominacji na krajowym podwórku, nie była pewna zwycięstwa w Szczyrku. – Po wczorajszych zawodach zwątpiłam. Po niektórych treningach czułam, że jest trochę gorzej niż wcześniej – powiedziała Karpiel, która w zawodach o Puchar Prezesa PZN zajęła trzecią lokatę. – Przed startem miałam bardzo mieszane uczucia. Po próbnym skoku powiedzmy, że rewelacji nie było i nastawiałam się na drugie, trzecie miejsce. A tu jak zawsze, miłe zaskoczenie. To jednak nie są takie skoki jak w sierpniu – dodała świeżo upieczona mistrzyni Polski. Zapytana o deszczową aurę panującą w Beskidach, odparła: – Warunki są straszne, było zimno, bardzo szkoda mi było kombinezonu. Ogólnie jednak da się w takich warunkach skakać, trochę mniej wieje, dzisiaj było trochę z tyłu.

Srebrnym krążkiem musiała zadowolić się Kinga Rajda (89 metrów w finale / nota: 207,5 pkt), natomiast najniższy stopień podium i brązowy medal wywalczyła najbardziej doświadczona z polskich skoczkiń, 22-letnia Magdalena Pałasz (86,0 / 81,5 m; 173,0 pkt). Dość niespodziewanie dopiero na piątym miejscu rywalizację zakończyła broniąca tytułu mistrzowskiego sprzed roku Anna Twardosz (77,0 / 82,0 m), którą wyprzedziła jeszcze czwarta w stawce, trenująca poza kadrami narodowymi Joanna Kil (84,5 / 79,5 m). Czołową szóstkę uzupełniła Joanna Szwab (76,0 / 80,0 m).
Wyniki konkursu:
zawodniczka | rocznik | kraj | skok I | skok II | punkty | |
1 | Kamila Karpiel | 2001 | POL | 92,5 m | 95,0 m | 219.5 |
2 | Kinga Rajda | 2000 | POL | 94,0 m | 89,0 m | 207.5 |
3 | Magdalena Pałasz | 1995 | POL | 86,0 m | 81,5 m | 173.0 |
4 | Joanna Kil | 2000 | POL | 84,5 m | 79,5 m | 164.5 |
5 | Anna Twardosz | 2001 | POL | 77,0 m | 82,0 m | 152.5 |
6 | Joanna Szwab | 1997 | POL | 76,0 m | 80,0 m | 147.0 |
7 | Paulina Cieślar | 2002 | POL | 82,5 m | 72,5 m | 146.0 |
8 | Katarzyna Harsche | 2001 | POL | 68,5 m | 75,0 m | 116.0 |
9 | Róża Pawlikowska | 2002 | POL | 60,0 m | 59,5 m | 60.5 |
10 | Nicole Konderla | 2001 | POL | 55,0 m | 58,5 m | 48.5 |
11 | Natalia Kobiela | 2003 | POL | 46,0 m | 46,0 m | 0.0 |
DSQ | Wiktoria Kiersnowska | 2003 | POL | – | – | – |
DNS | Nikola Pietraszko | 1999 | POL | – | – | – |
korespondencja ze Szczyrku, Julia Piątkowska
Bartosz Leja, informacja własna