Robert Kranjec wygrał konkurs Pucharu Kontynentalnego na normalnej skoczni Miyanomori (HS-100) w Sapporo. Drugie miejsce zajął Norweg Sondre Ringen, a trzeci był Austriak Daniel Huber. W Japonii startuje dwóch Polaków, Krzysztof Leja zmagania ukończył na 29. pozycji, a Przemysław Kantyka nie awansował do rundy finałowej zajmując 38. miejsce.
Na olimpijskich obiektach w japońskim Sapporo zawodnicy będą rywalizowali przez trzy dni, w piątek odbył się konkurs na obiekcie normalnym, a w sobotę i niedzielę skoczkowie przeniosą się na dużą skocznię Okurayamę (HS-137).
Trening dla Hubera

W jedynej serii treningowej, która poprzedziła zmagania na obiekcie normalnym najlepiej zaprezentował się Austriak Daniel Huber, który uzyskał 95 metrów. Na drugim miejscu uplasował się Tom Hilde z 92,5-metrową odległościa. Trzeci był Słoweniec Nejc Dezman, który oddał najlepszy skok w tej serii 98 metrów, jednak korzystał z bardzo sprzyjających warunków wietrznych (4,11 m/s pod narty), co wiązało się z dużą liczbą odjętych punktów. Czołową szóstkę uzupełnili: Austriak Thomas Hofer (86,0 m), Japończyk Tomofumi Naito (86,0 m) oraz Koreńczyk Heung-Chul Choi (90,0 m).
Polacy zaprezentowali się słabo i zajęli miejsca pod koniec trzeciej dziesiątki. 26. był Krzysztof Leja (87,0 m), a 27. Przemysław Kantyka (87,5 m).
Słoweński „weteran” wygrywa, tylko jeden Polak punktuje

Po pierwszej serii konkursowej na czele stawki plasował się najbardziej doświadczony skoczek z grona 41 startujących zawodników, czyli 36-letni Robert Kranjec. Słoweniec znany przede wszystkim z długich lotów na mamucich obiektach, bardzo dobrze zaprezentował się na skoczni normalnej uzyskując 96 metrów i z wynikiem 115,1 pkt prowadził. Drugie miejsce zajmował Norweg Sondre Ringen (92,5 m) ze stratą zaledwie 1,9 pkt do lidera. Czołową trójkę uzupełniał kolejny ze Słoweńców Nejc Dezman, który skoczył 94 metry. Czwarte miejsce zajmował Rosjanin Evgeniy Klimov 89,5 metra, a piaty był Daniel Huber, który oddał najdłuższy skok serii 97 metrów, jednak miał odjętych aż 30,9 pkt za sprzyjające warunki wietrzne.

W drugiej serii swoje pozycje utrzymali Robert Kranjec i Sondre Ringen. Słoweniec skacząc 92,5 metra przypieczętował swoje zwycięstwo, pierwsze w zawodach FIS od marca 2016 roku, kiedy wygrał w Planicy na zakończenie sezonu Pucharu Świata. Ringen zaledwie o 0,2 pkt przegrał z doświadczonym rywalem po skoku na odległość 92,5 metra. Dla 21-letniego Norwega jest to dopiero drugie podium Pucharu Kontynentalnego w karierze, na początku stycznia tego roku był trzeci w Titisee-Neustadt. Na najniższy stopień podium awansował Daniel Huber. Austriak skacząc 92 metry o 0,2 pkt, wyprzedził Nejca Dezmana. Austriak miał mniej odjętych punktów za wiatr od Słoweńca, który stracił trzecie miejsce zajmowane po pierwszej serii i uplasował się na czwartej pozycji ze skokiem na odległość 94,5 metra.

Piąte miejsce zajął Japończyk Naoki Nakamura (93,5 / 93,5 m), a szósty był Niemiec David Siegel (88,0 / 99,0 m), który po pierwszej serii zajmował 16. lokatę, ale najdłuższy skok w całym konkursie uzyskany w drugiej serii pozwolił mu na awans aż o dziesięć pozycji. Na dalszych miejscach uplasowali się Norweg Robin Pedersen (90,5 / 93,0 m; 7. miejsce), Austriak Florian Altenburger (97,0 / 91,5 m; 8. miejsce) i Koreańczyk Seou Choi (89,0 / 95,5 m; 8. miejsce). Najlepszą dziesiątkę uzupełnił Niemiec Felix Hoffmann (86,0 / 86,0 m).
Polacy spisali się słabo. Do drugiej serii awansował tylko Krzysztof Leja, który po skokach na odległość 83,5 i 74 metry zakończył rywalizację na 29. miejscu. Przemysław Kantyka nie zdobył ani jednego punktu i skacząc zaledwie 70 metrów w pierwszej rundzie uplasował się na 38. miejscu.
Podczas całego konkursu zawodnicy musieli sobie radzić z trudnymi warunkami pogodowymi. Momentami wiało nawet z prędkością ponad 4 m/s, dodatkowo cały czas padał śnieg. Z tego tez powodu przed konkursem nie odbyła się seria próbna. W sobotę i niedzielę konkury odbędą się na skoczni dużej.
Skrócone wyniki konkursu:
zawodnik | kraj | belka | wiatr | skok I | belka | wiatr | skok II | punkty | |
1 | Robert Kranjec | SLO | 3 | 2,1 | 96,0 m | 2 | 2,68 | 92,5 m | 215.7 |
2 | Sondre Ringen | NOR | 3 | 1,52 | 92,5 m | 2 | 2,53 | 92,5 m | 215.5 |
3 | Daniel Huber | AUT | 3 | 3,86 | 97,0 m | 2 | 1,91 | 92,0 m | 206.7 |
4 | Nejc Dezman | SLO | 2 | 2,47 | 94,0 m | 2 | 3,59 | 94,5 m | 206.4 |
5 | Naoki Nakamura | JPN | 4 | 2,95 | 93,5 m | 2 | 2,98 | 93,5 m | 201.0 |
6 | David Siegel | GER | 2 | 1,86 | 88,0 m | 3 | 2,69 | 99,0 m | 198.0 |
7 | Robin Pedersen | NOR | 3 | 2,41 | 90,5 m | 2 | 3,96 | 93,0 m | 188.9 |
8 | Florian Altenburger | AUT | 3 | 2,79 | 97,0 m | 3 | 1,63 | 91,5 m | 187.6 |
8 | Seou Choi | KOR | 3 | 2,68 | 89,0 m | 2 | 4,24 | 95,5 m | 187.6 |
10 | Felix Hoffmann | GER | 3 | 1,27 | 86,0 m | 2 | 2,51 | 86,0 m | 184.6 |
29 | Krzysztof Leja | POL | 3 | 2,54 | 83,5 m | 3 | 2,01 | 74,0 m | 143.0 |
38 | Przemysław Kantyka | POL | 3 | 1,01 | 70,0 m | – | – | – | 65.8 |
Klasyfikacja generalna
Po piątkowym konkursie w Sapporo na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Kontynentalnego nadal znajduje się nieobecny w Japonii Norweg, Marius Lindvik (556 pkt), drugi Słoweniec Nejc Dezman (522 pkt), a na trzecią lokatę spadł startujący w tym czasie w Pucharze Świata w Zakopanem Polak, Tomasz Pilch (492 pkt).
informacja własna,
Malwina Wójciak