TCS Oberstdorf: Kraft wygrywa kwalifikacje, Żyła trzeci!

Stefan Kraft oddał najlepszy skok w kwalifikacjach do jutrzejszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w niemieckim Oberstdorfie. Reprezentant Austrii głównie dzięki wyższym notom za styl pokonał drugiego w stawce, Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Czołową trójkę uzupełnił Piotr Żyła, który nareszcie na Schattenbergschanze oddał bardzo dobry skok. Do konkursu awansowało łącznie sześciu Polaków.

Rozpędzający się niemal od samego początku sezonu Stefan Kraft, wrzucił w końcu piąty bieg. Reprezentant Austrii wygrał kwalifikacje do niedzielnego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w niemieckim Oberstdorfie. Zawodnik, który w sezonie 2014/2015 sięgnął już po Złotego Orła za triumf w tym prestiżowym cyklu, dziś świetnie rozpoczął swoje starty szybując 138,5 metra. Mogło się wydawać, że pozycji podopiecznego trenera Feldera zagrozi lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Ryoyu Kobayashi, jednak nawet 138,5 metra uzyskane z niższej belki i w minimalnie trudniejszych warunkach wietrznych, nie zniwelowało straty uzyskanej z racji niższych not za styl. Japończyk wylądował zatem na drugiej pozycji, a sporą bonifikatę finansową (5 tys. franków szwajcarskich) zgarnął Kraft. Na trzeciej pozycji uplasował się najmocniejszy w kwalifikacjach Polak, Piotr Żyła (137,5 m), dla którego był to najlepszy skok praktycznie od zakończonych w drugim dniu świąt mistrzostw Polski. Tym samym po niezbyt zachwycających próbach treningowych, 31-latek przywrócił nadzieję na udany start w Oberstdorfie.

W pierwszej szóstce zmieścili się ponadto: Norweg Andreas Stjernen (136,5 m), Austriak Daniel Huber (133,5 m), a także Czech Roman Koudelka, który zachwycił przede wszystkim bardzo odważnym lotem z głową „wtuloną” w czuby nart. Na siódmej pozycji, ze 138-metrową odległością uplasował się najlepszy z reprezentantów gospodarzy, mistrz świata juniorów z 2016 roku, David Siegel.

W czołowej dziesiątce, poza wspomnianym Żyłą, zmieściło się jeszcze dwóch polskich skoczków – jeden z głównych faworytów całego turnieju, świeżo upieczony mistrz Polski, Kamil Stoch (130,0 m / 8. miejsce), a także wicemistrz naszego kraju, Dawid Kubacki (133,5 m / 9. miejsce). Awans do niedzielnej pierwszej rundy konkursowej uzyskali ponadto: Jakub Wolny (127,0 m / 29. miejsce), Stefan Hula (125,0 m / 31. miejsce) oraz Aleksander Zniszczoł (125,0 m / 33. miejsce), dla którego będzie to powrót do Turnieju Czterech Skoczni po czterech latach przerwy. Dla 24-letniego reprezentanta polskiej kadry B, będzie to jednocześnie pierwszy start w Pucharze Świata tej zimy. Niestety w trudnych warunkach zupełnie nie poradził sobie Maciej Kot, któremu 108,5-metrowa odległość dała dopiero 62. lokatę i brak konkursowego awansu.

Warto podkreślić, że wśród 18 zawodników, którzy nie przebrnęli przez kwalifikacyjne sito i już pożegnali się z rywalizacją w Oberstdorfie, znalazło się kilka niespodzianek in minus. W tym gronie byli m.in.: Domen Prevc (Słowenia), bardzo dobrze radzący sobie w treningach Amerykanin Kevin Bickner, a także zaliczający 26. start w Turnieju Czterech Skoczni 46-letni Japończyk Noriaki Kasai. Dodajmy, że za nieprzepisową długość nart zdyskwalifikowany został Rosjanin Mikhail Nazarov, a na starcie nie pojawił się Estończyk Martti Nomme, który dotkliwie potłukł się podczas upadku w trakcie jednego z treningowych skoków.

Wyniki kwalifikacji: