MŚJ Lahti: Zdecydowane zwycięstwo Rosjanek, Polki na ósmym miejscu

Po treningowych skokach polskich zawodniczek w poprzednich dniach, mogliśmy się spodziewać nieco lepszych rezultatów w seriach konkursowych. W czwartek Polki nie nawiązały walki z czołówką w zmaganiach indywidualnych, dzisiaj zajęły 8. lokatę w konkursie drużynowym Mistrzostw Świata Juniorów w Lahti. Po złote krążki w bardzo przekonywującym stylu sięgnęły Rosjanki, które uzyskały dużą przewagę punktową nad pozostałymi medalistkami – Niemkami i Austriaczkami.

W pierwszej serii konkursowej na normalnej skoczni Salpausselka (K-90 / HS-100) trzy z czterech Rosjanek uzyskały najlepsze rezultaty w swoich grupach. W drugiej rundzie dwie reprezentantki Sbornej uzyskały wyższe noty od wszystkich rywalek. Taka dominacja pozwoliła na trzymanie swoich rywalek na dystans i pewny triumf w konkursie drużynowym. Wiodącymi postaciami w żeńskiej reprezentacji Rosji były medalistki z konkursu indywidualnego – mistrzyni Anna Shpyneva (88,5 / 92,0 m) oraz wicemistrzyni Lidiia Iakovleva (95,0 / 93,0 m). Solidny wkład punktowy w zwycięstwo miała także Aleksandra Barantceva (87,5 / 85,5 m), cegiełkę do złotej zdobyczy dołożyła także Mariia Iakovleva (87,0 / 84,0 m). Rosjanki w ośmiu skokach zgromadziły łącznie 912,2 punktu.

Drugą pozycję zajmowaną także na półmetku zmagań w Finlandii utrzymały Niemki. Jedną z grup wygrała Jenny Nowak (88,5 / 85,5 m), jednak patrząc na końcowe noty, największy wkład punktowy w wynik całej drużyny miała Agnes Reisch (87,0 / 88,0 m). Skład srebrnej ekipy naszych zachodnich sąsiadów uzupełniły: Josephin Laue (83,0 / 84,5 m) oraz Selina Freitag (84,0 / 88,5 m).

Zaciętą walkę o brązowe medale stoczyły Austriaczki i Japonki. Ostatecznie reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni nie zdołały odrobić 14,5-punktowej straty z pierwszej rundy i najniższy stopień podium wywalczyły zawodniczki z kraju nad Dunajem. W ich gronie bardzo równo i solidnie skakały trzy zawodniczki - Lisa Eder (88,0 / 85,5 m), Marita Kramer (86,0 / 89,0 m) oraz Lisa Hirner (86,0 / 83,5 m). Nieco mniejsze wiano punktowe do końcowego rezultatu wniosła Claudia Purker (82,0 / 82,0 m). Japonki musiały obejść się smakiem, kończąc rywalizację zaledwie 1,3 punktu za podium. Cały zespół do walki starała się zagrzać bardzo dobrymi skokami Shihori Oi (86,0 / 90,0 m), jednak nieco bliższe próby jej koleżanek sprawiły brak zdobyczy medalowych.

Na 8. pozycji zmagania zakończyły skoczkinie z Polski. Nasze reprezentantki zdołały awansować do rundy finałowej, dość wyraźnie wyprzedzając dziewiąte w stawce Norweżki. W gronie biało-czerwonych najwięcej punktów zdobyła Kamila Karpiel (85,5 / 85,5 m), która była najwyżej sklasyfikowaną Polką także w czwartkowym konkursie indywidualnym. Niespełna 18-letnia zawodniczka startowała w najmocniej obsadzonej grupie, w związku z czym uzyskała odpowiednio 10. i 8. rezultat w porównaniu do swoich rywalek. 6. i 5. wynik wyskakała rywalizująca w drugiej grupie Kinga Rajda, która osiągała 77 i 84 metry. Bliżej lądowały Anna Twardosz (76,5 / 76,5 m) i Joanna Kil (66,5 / 70,0 m). Warto przypomnieć, że był to dopiero drugi start żeńskiej reprezentacji Polski w konkursie drużynowym na MŚ Juniorów. Przed rokiem w szwajcarskim Kanderstegu biało-czerwone w tym samym składzie zajęły 9. miejsce.

Dodajmy, że skład finałowej ósemki uzupełniły dziś piąte Słowenki, szóste Francuzki, a także siódme Włoszki. Poza rundą finałową znalazły się wspomniane Norweżki (9. miejsce), a także reprezentantki Kazachstanu (10. miejsce) i Stanów Zjednoczonych (11. miejsce).

Końcowe wyniki konkursu drużynowego:

Pełne wyniki konkursu >>>

Spoglądając na nieoficjalne wyniki indywidualne, zdecydowanie najlepszą zawodniczką była dziś Lidiia Iakovleva, która zgromadziła 248,7 punktu. Drugą notę uzyskała jej koleżanka z rosyjskiej drużyny, Anna Shpyneva (237,5 pkt), a trzecią Słowenka Jerneja Brecl (222,9 pkt). W czołowej szóstce znalazłyby się ponadto: Shihori Oi (222,4 pkt), a także Niemka Agnes Reisch i Włoszka Lara Malsiner, które na swoim indywidualnym koncie zanotowały po 222,1 punktu. Najmocniejsza z Polek, Kamila Karpiel (205,5 pkt) powtórzyłaby wynik z czwartkowej "samodzielnej" rywalizacji, zajmując 17. lokatę. W trzeciej dziesiątce sklasyfikowane byłyby Kinga Rajda (193,0 pkt / 23. miejsce) oraz Anna Twardosz (168,6 pkt / 28. miejsce), a w czwartej Joanna Kil (134,3 pkt / 32. miejsce).

informacja własna