You are currently viewing PODSUMOWANIE LETNIEGO GRAND PRIX W WIŚLE
Dawid Kubacki, Timi Zajc, Jewgenij Klimov (fot. Julia Piątkowska)

PODSUMOWANIE LETNIEGO GRAND PRIX W WIŚLE

BIAŁO-CZERWONA SOBOTA

Za nami emocjonujący weekend ze skokami na igielicie w Wiśle. Jak co roku, polscy kibice nie zawiedli i tłumnie pojawili się na obiekcie im. Adama Małysza. Gorący doping zdecydowanie pomógł naszym orłom podczas sobotniego konkursu drużynowego, który z imponującą przewagą 58,4 pkt wygrali właśnie Polacy. Nasz nowy trener Michal Dolezal zdecydował się wystawić do zawodów Aleksandra Zniszczoła, Piotra Żyłę, Kamila Stocha i Dawida Kubackiego, którzy nie zawiedli przed swoją publicznością.

Drugie miejsce zajęli Słoweńcy w składzie Tilen Bartol, Anze Lanisek, Peter Prevc i fantastycznie spisujący się tutaj Timi Zajc. Trzecie miejsce podium uzupełniła ekipa z Norwegii. Podopieczni Alexandra Stoeckla w składzie Johann Andre Forfang, Robin Pedersen, Marius Lindvik i Daniel Andre Tande o niecały punkt wyprzedzili czwartych Niemców. W zawodach brało udział 10 drużyn, do drugiej serii nie awansowali Szwajcarzy i Finowie.

Jak podsumowali swój występ nasi zwycięzcy?

Piotr Żyła, w swoim stylu, bardzo zwięźle ocenił swój występ: Moje dzisiejsze skoki były dość dobre, chociaż te z kwalifikacji nie były wcale złe.

Atmosfera tutaj na skoczni była naprawdę super, za co dziękuję naszym kibicom – podkreśla Zniszczoł. Musiałem pokazać w kwalifikacjach i treningach, że stać mnie na skoki na dobrym poziomie i dziękuję trenerom za zaufanie. Jestem zadowolony ze swoich skoków oraz szczęśliwy ze zwycięstwa naszej drużyny – dodaje podopieczny Macieja Maciusiaka.

Moje skoki nie były jakoś bardzo spektakularne, ale muszę przyznać, że drugi skok przyniósł mi bardzo dużo radości – mówi z uśmiechem na twarzy nasz mistrz. – Jeżeli będę oddawał takie skoki, jak ten drugi konkursowy, to lato może nie być takie trudne dla mnie – dodaje. – Latem tory są inne niż zimą i nie jest powiedziane, że jeśli dziś jeżdżę bardzo dobrze, to zimą będzie tak samo. Muszę lato dosyć solidnie przepracować pod tym kątem i mam nadzieję, że złapię dobre czucie w pozycji najazdowej, ustabilizuję to i na tory lodowe wejdę dobrze, nie musząc zaczynać wszystkiego od nowa – zaznacza Kamil Stoch.

Jestem zadowolony z tego konkursu, chociaż nie wszystko było idealne. W pierwszym skoku lądowanie na pewno wymagałoby jeszcze dopieszczenia, natomiast w drugiej serii telemark wyglądał już dużo ładniej – zaznacza Dawid Kubacki.

Pełne wyniki konkursu drużynowego LGP w Wiśle znajdziecie tu.

SŁOWIAŃSKA NIEDZIELA

Niedzielne zawody stały przez chwilę pod znakiem zapytania ze względu na burze i opady ulewnego deszczu i gradu, które nawiedziły Wisłę około godziny 13.00, ale na szczęście warunki się poprawiły i udało się przeprowadzić konkurs.

Rewelacyjną formę potwierdził młodziutki Timi Zajc, wygrywając z Dawidem Kubackim o 6,6 pkt. Słowiańskie podium uzupełnił Evgenyi Klimov z Rosji. Bardzo dobre piąte miejsce zajął na swojej skoczni Piotr Żyła. Po raz kolejny świetnie zaprezentował się Aleksander Zniszczoł, ktory wywalczył 12. miejsce.

8H7A2141 1 1024x683 - PODSUMOWANIE LETNIEGO GRAND PRIX W WIŚLE
Timi Zajc (fot. Julia Piątkowska)

Miejsca pozostałych Polaków:
15. Maciej Kot (122,5 m i 126 m, 246,8 pkt)
19. Kamil Stoch (124,5 m i 121,5 m, 243,8 pkt)
21. Andrzej Stękała (124 m i 129 m, 241,3 pkt)
26. Jakub Wolny (120 m i 126 m, 235,3 pkt)
30. Klemens Muranka (122 m i 123 m, 231,2 pkt)
32. Paweł Wąsek (123 m, 115 pkt)
45. Tomasz Pilch (116 m, 103,7 pkt)
46. Kacper Juroszek (116,5 m, 103,6 pkt)

Pełne wyniki znajdziecie tu.

 

Po niedzielnym konkursie na konferencji prasowej pojawili się z trzej najlepsi zawodnicy. - Jestem bardzo szczęśliwy, że tutaj zająłem pierwsze miejsce, wykonałem dobrą pracę oddając dwa dobre skoki. Bardzo lubię atmosferę w Wiśle, dla nas Słoweńców jest tutaj trochę jak w Planicy, więc super było tutaj wygrać - mówił rozradowany zwycięzca. - Starty w letnich konkursach są dla mnie ważne jako przygotowanie do sezonu zimowego, więc bardzo dobrze jest, aby plasować się w tych zawodach wysoko. Mamy jakieś cele do osiągnięcia, ale najważniejsze jest jak najlepsze przygotowanie się na zimę - dodał Timi Zajc.

8H7A2256 1 1024x683 - PODSUMOWANIE LETNIEGO GRAND PRIX W WIŚLE
Evgenyi Klimov (fot. Julia Piątkowska)

Dla Evgenyia Klimova zarówno wczorajszy, jak i dzisiejszy dzień konkursowy minął pod znakiem dobrych skoków. - Dzisiaj skakało mi się tutaj bardzo dobrze, cieszę się z miejsca na podium, chciałbym podziękować Polsce i tutejszym kibicom za wspaniałą atmosferę. Letnie zawody traktuję jako trening przed zimą, jest to czas na pracę nad aspektami technicznymi, które trzeba dopracować przed zimą, stąd te starty są dla mnie bardzo ważne - pozytywnie ocenił weekend w Wiśle Rosjanin.

Mało zabrakło do kolejnego polskiego zwycięstwa w Wiśle. Drugi zawodnik dzisiejszych zmagań, Dawid Kubacki, miał sporo powodów do radości. - Fajny konkurs, całe szczęście, że burza pozwoliła nam jednak skakać w suchych kombinezonach. Byliśmy z tego bardzo zadowoleni, bo bardzo nieprzyjemnie skacze się w przemoczonym sprzęcie. Pogoda też pozwoliła kibicom się rozluźnić, dzięki czemu atmosfera była bardzo fajna - powiedział nasz mistrz świata. - Moje skoki nie są idealne, jest nad czym popracować. Podczas ostatnich treningów skakało mi się w kratkę, ale teraz to dobre drugie miejsce i wczorajszy konkurs drużynowy pokazują, że nie jest tak źle -podsumował swój weekend Kubacki. - Jeżeli nie ma więcej pytań, to możemy kończyć, ja mam zaraz grilla - żartobliwie zakończył swoją wypowiedź.

Kolejne zawody Letniego Grand Prix odbędą się już za tydzień w niemieckim Hinterzarten. Obok ciekawej rywalizacji kibiców czeka dodatkowa atrakcja w postaci pożegnalnego skoku Andreasa Wanka, który niedawno ogłosił decyzję o zakończeniu kariery.

 

Źródło: informacja własna/PZN

Anna Trybuś, Anna Libera, Julia Piątkowska

Dodaj komentarz