Tomas Vancura kończy karierę z przyczyn zdrowotnych!

Mimo, że zimowy sezon się dopiero rozkręca, z Czech dotarła do nas wiadomość o zakończeniu kariery jednego z tamtejszych skoczków. Narty na kołku postanowił zawiesić Tomas Vancura, w którym wielu upatrywało następcę Jakuba Jandy. Co było przyczyną takiej decyzji 23-latka?

Okazuje się, że utalentowanego zawodnika (który wcześniej trenował kombinację norweską) nie widzieliśmy już od kilku miesięcy na skoczni z powodów zdrowotnych. Vancura poinformował, że musi skończyć swoją przygodę ze skokami z powodu uporczywego bólu pleców. Lekarze zdiagnozowali u Czecha przepuklinę kręgosłupa, która potocznie nazywamy wypadnięciem dysku. Jak przyznał sam zainteresowany, problemy z tym związane odczuwał niemal od samego początku skakania na nartach. W ostatnim czasie ból stał się jednak zbyt silny, a lekarze doradzili mu, aby w dbałości o swoje zdrowie, odwiesił skokowe narty na kołku. Tak też w końcu zrobił.

Dla 23-latka była to trudna decyzja, ponieważ jak sam przyznawał bardzo lubił ten sport, a szczególnie loty narciarskie. Zamiłowaniem do "mamutów" kilkukrotnie w dobrym stylu potwierdzał. Swój najdłuższy lot na odległość 225 metrów oddał w 2017 roku w słoweńskiej Planicy. Jak się okazuje, Vancura nie zamierza jednak całkowicie rozstawać się ze skokami narciarskimi. Młody czeski zawodnik sam mówił, że nie chciałby rezygnować z niezwykłej atmosfery panującej w środowisku narciarskim. Niewykluczone, że już niebawem Czech zajmie się trenowaniem młodszych zawodników.

Przypomnijmy, że pochodzący z Liberca czeski zawodnik po raz ostatni w oficjalnych międzynarodowych zawodach wystartował podczas letnich zawodów FIS Grand Prix w Wiśle. Wraz z kolegami z drużyny zajął wówczas ósme miejsce. Ostatni indywidualny start zanotował w marcu w zawodach Pucharu Kontynentalnego w norweskiej Renie. Zajął wówczas 45. miejsce. To nie był jednak szczyt możliwości Tomasa Vancury. Wcześniej młody zawodnik Dukli Liberec zapowiadał się znacznie lepiej.

Podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Rasnovie w 2016 roku wywalczył 7. lokatę. Był również w kadrze reprezentacji Czech na Mistrzostwa Świata w Lahti (2017) i Seefeld (2019), jednak do jego największych sukcesów można zaliczyć start w światowym czempionacie w lotach w Tauplitz w 2016 roku. Zajął wówczas 23. miejsce. Najlepszy start w zawodach Pucharu Świata zanotował w marcu 2017 roku w Planicy, gdzie wywalczył 18. pozycję. Vancura ma na swoim koncie także drugi stopień podium w zawodach FIS Grand Prix, który wyskakał w 2016 roku w Czajkowskim. Ponadto Czech wygrał w karierze dwa konkursy Pucharu Kontynentalnego (w Sapporo i Bischofshofen).

Podia Tomasa Vancury w zawodach FIS:

Bartosz Leja
źródło: liberec.rozhlas.cz