You are currently viewing Wellinger i Siegel planują powrót na skocznię, krytyka po kontuzji Leyhe
David Siegel (fot. Przemysław Wardęga)

Wellinger i Siegel planują powrót na skocznię, krytyka po kontuzji Leyhe

Złe wiadomości z niemieckiej ekipy przeplatają się z tymi lepszymi. Po kontuzji Stephana Leyhe, która wykluczy go z rywalizacji na długie miesiące, słowa krytyki w stronę jury zawodów w Trondheim skierował Severin Freund. Dobrymi informacjami są natomiast planowane powroty na skocznię Andreasa Wellingera i Davida Siegela.

 

Wellinger planuje powrót na skocznię

P1040523 300x200 - Wellinger i Siegel planują powrót na skocznię, krytyka po kontuzji Leyhe
Andreas Wellinger (fot. Magdalena Janeczko)

Andreas Wellinger, który prawie od roku zmaga się z kontuzją kolana, powraca do treningów na skoczni. 24-letni Niemiec pochodzący z Traunstein ma na swoim koncie podwójne złoto olimpijskie, które wywalczył indywidualnie podczas konkursu na skoczni normalnej w Pjongczangu (2018) oraz drużynowo w Soczi (2014) wraz z Severinem Freundem, Marinusem Krausem oraz Andreasem Wankiem. Młody Niemiec może się także pochwalić dwukrotnie zdobytym srebrem podczas Mistrzostw Świata w Lahti (2017).

Niestety sezon 2018/2019 nie był udany w jego wykonaniu. Oprócz drugiego oraz dziewiątego miejsca zajętego podczas zawodów w Ruce, przez resztę sezonu Niemiec kończył konkursy poza czołową dziesiątką, co ostatecznie dało mu 18. pozycję w klasyfikacji generalnej całego cyklu Pucharu Świata. Na domiar złego, w czerwcu 2019 roku podczas jednego z treningów w Hinzenbach 24-latek miał groźny upadek, wskutek którego zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie. Kontuzja była na tyle poważna, że Wellinger musiał przejść operację i zrezygnować ze startów w zawodach Letniego Grand Prix oraz Pucharu Świata w sezonie 2019/2020. Teraz jednak po prawie rocznej przerwie, utalentowany skoczek zza naszej zachodniej granicy szykuje się do powrotu na skocznię.

 

Siegel też powraca

Freund Severin press.Ga Pa.2016 fot.Julia .Piatkowska 300x200 - Wellinger i Siegel planują powrót na skocznię, krytyka po kontuzji Leyhe
Severin Freund (fot. Julia Piątkowska)

Powrót do treningów jest także planowany przez innego niemieckiego zawodnika, Davida Siegela. Ten z kolei zaliczył groźny upadek podczas konkursu drużynowego w Zakopanem w ubiegłym roku po skoku na odległość 142,5 metra. Jak się okazało, upadek ten skutkował zerwaniem więzadeł w kolanie, co oznaczało koniec sezonu dla 23-letniego Siegela oraz przekreśliło skoczkowi szansę na kolejne starty w zawodach. Mimo upadku Niemca, jego drużyna wygrała tamten konkurs, wyprzedzając Austriaków o 0,1 punktu oraz reprezentację Polski, która ostatecznie stanęła na trzecim stopniu podium.

Teraz, po wcześniejszym zakończeniu zimowego sezonu z powodu pandemii koronawirusa, trener reprezentacji Niemiec Stefan Horngacher, poinformował o planowanym rozpoczęciu treningów Wellingera i Siegela. - Plan jest taki, aby Wellinger i Siegel dołączyli do drużyny od początku kwietnia, a następnie normalnie rozpoczęli treningi podobnie jak reszta kadry - informuje szkoleniowiec cytowany przez Niemiecką Agencję Prasową.

W obecnej sytuacji rozprzestrzeniającej się pandemii, treningi na skoczni mogą być jednak niemożliwe, czego były trener reprezentacji Polski również jest świadomy. - Pierwsze próby na skoczni planujemy oddać pod koniec maja. Mam nadzieję, że do tego czasu sytuacja nieco się uspokoi - przyznaje Austriak.

Freund krytykuje jury

Leyhe Stephan WC.Planica.2016 fot.Julia .Piatkowska 300x200 - Wellinger i Siegel planują powrót na skocznię, krytyka po kontuzji Leyhe
Stephan Leyhe (fot. Julia Piątkowska)

Podczas gdy Wellinger i Siegel planują powrót do skoków po poważnych kontuzjach, kolejny reprezentant Niemiec musi się zmierzyć z kontuzją i przerwą w skakaniu na pewien okres. Stephan Leyhe, dla którego miniony sezon był najlepszym w karierze, podczas kwalifikacji w Trondheim zerwał więzadła krzyżowe po oddaniu skoku na odległość 141,5 metra. Jego rodak, Severin Freund, który sam dwukrotnie doświadczał tego poważnego urazu, przez co musiał zrobić ponad roczną sobie przerwę od skoków, świetnie zdaje sobie sprawę, co czeka reprezentacyjnego kolegę.

Nie ukrywa też pretensji wobec sędziów, którzy jego zdaniem dopuścili do tej sytuacji. - Ta kontuzja szczególnie mnie dotknęła, ponieważ sam jej doświadczyłem. Cały czas się zastanawiam jak można było do tego dopuścić podczas kwalifikacji. Można było zapobiec temu wypadkowi. Wystarczyło po prostu obniżyć rozbieg o dwie, trzy lub cztery belki - komentuje zirytowany.

Przed reprezentacją Niemiec spore wyzwanie. Wellinger i Siegel muszą ciężko pracować, aby wrócić do dyspozycji sprzed kontuzji, Severin Freund również w dalszym ciągu szuka swojej formy sprzed lat, a Stephana Leyhe czeka rehabilitacja, która może potrwać wiele miesięcy. Niewątpliwie celem Niemców są mistrzostwa świata, które mają się odbyć w niemieckim Oberstdorfie w przyszłym roku. Wielką nadzieję pokładają więc w Karlu Geigerze, dla którego sezon 2019/2020 był przełomowym w karierze.

 

Karolina Lisiewicz,
źródło: sport1.de

 

Dodaj komentarz