Kolejne zawody jeszcze przed startem zimowego sezonu zostały odwołane! Do skutku nie dojdą mistrzostwa Finlandii w Taivalkoski zaplanowane na przyszły tydzień. Powód jednak, jak na Kraj Tysiąca Jezior, jest dość nietypowy.
W rywalizacji na średnim obiekcie HS-80 (K-73) w położonej w środkowej Finlandii miejscowości Taivalkoski, mieli wziąć udział fińscy skoczkowie i skoczkinie. W związku z tym, że reprezentanci Suomi wycofali się ze startu w Pucharze Świata w Wiśle (20-22 listopada), miało to być dla nich przetarcie przed kolejnymi pucharowymi weekendami. Finowie jednak w Taivalkoski nie wystartują.
Organizatorzy postanowili odwołać zaplanowane na 21 i 22 listopada zawody z powodu… niewystarczającej ilości śniegu, który miał pokryć zeskok obiektu. W związku z tym, że w tej części Finlandii panuje niespodziewanie wysoka jak na tę porę roku temperatura, włodarze skoczni nie są w stanie jej przygotować do zimowych prób. Ponadto w najbliższych dniach mają się tam pojawić opady deszczu, którego dodatkowo utrudniłyby prace.
Powodem odwołania rywalizacji nie jest zatem pandemia koronawirusa, ponieważ zaplanowany na te same dni Puchar Finlandii w narciarstwie biegowym dojdzie do skutku. Przygotowanie tras biegowych okazało się znacznie łatwiejsze niż prace na skoczni w Taivalkoski.
Przypomnijmy, że wcześniej jeden z włodarzy skoczni w fińskim Rovaniemi informował nas, że ze względu na zagrożenie wirusowe, zdecydowano się nie rozgrywać tradycyjnego listopadowego konkursu na śniegu na normalnej skoczni Ounasvaara (HS-100). Ponadto zaplanowany na połowę listopada konkurs skoków w szwedzkim Falun na skoczni Lugnet (HS-100), który miał zorganizować Norweski Związek Narciarski także nie został rozegrany. O odwołaniu krajowych zmagań poinformowali niedawno również Rosjanie. U naszych zachodnich sąsiadów nie odbędą się zaplanowane na 17-21 grudnia zawody Pucharu Rosji kobiet i mężczyzn na 100-metrowej skoczni w mieście Ufa. Powodem – niekorzystna sytuacja związana z pandemią.
Bartosz Leja,
źródło: Suomen Hiihtoliitto