MŚwL Planica: Geiger niespodziewanym liderem, Żyła najwyżej z Polaków

Zmienny wiatr w dużej mierze decydował o wynikach pierwszej serii mistrzostw świata w lotach narciarskich w Planicy. Podczas gdy główni faworyci musieli sobie radzić z mocnym wiatrem w plecy, niektórzy wygrali los na wietrznej loterii. Prowadzi Niemiec Karl Geiger, a czołową dziesiątkę zamyka trzech reprezentantów Polski. Najwyżej z nich, na ósmej pozycji, plasuje się Piotr Żyła.

W pierwszej serii konkursowej dość długo na czele stawki znajdował się Michael Hayboeck, który zaprezentował się w 18. numerze startowym. Austriak skorzystał z mocniejszych podmuchów pod narty (0,59 m/s) i szybując 245,5 metra ustanowił swój rekord życiowy. 29-latka wyprzedził dopiero reprezentant Niemiec, jednak trochę niespodziewanie okazał się nim Karl Geiger. 27-latek mimo lekkiego wiatru w plecy (0,10 m/s) lecąc bardzo wysoko nad zeskokiem zdołał uzyskać aż 241 metrów i zgromadził 2,3 punktu przewagi nad Hayboeckiem. Trzecie miejsce jest jeszcze większą niespodzianką – zajmuje je z nowym rekordem Rosji Evgeniy Klimov, który lądował na 237. metrze.

Kolejne dwie lokaty należą już do głównych faworytów zmagań – Halvora Egnera Graneruda (221,0 m) oraz Markusa Eisenbichlera (220,0 m). Zarówno Norweg, jak i Niemiec, trafili jednak na jedne z najtrudniejszych warunków wietrznych w całej stawce, co mocno utrudniło im osiągnięcie najlepszych rezultatów. Czołową szóstkę uzupełnia Japończyk Yukiya Sato (222,0 m).

Najwyżej sklasyfikowanym polskim skoczkiem jest po pierwszej serii Piotr Żyła, któremu 221,5 metrowa odległość pozwoliła na zajęcie ósmej pozycji. Dziewiąty jest Andrzej Stękała (224,5 m), który wśród Biało-Czerwonych trafił na najlepsze warunki wietrzne (0,14 m/s pod narty). Czołową dziesiątkę zamyka Dawid Kubacki (219,0 m). Kamil Stoch lądował na 213. metrze (13. miejsce) i trzeba przyznać, że nie był to najlepszy występ naszego kandydata do medalu. Niepokojąca była też bardzo słaba prędkość na progu 33-letniego polskiego skoczka - 103,5 km/h to prędkość o 1,5 km/h słabsza od najlepszych, a to przekłada się na wiele metrów uzyskanych w powietrzu.

Dodajmy, że poza wspomnianymi Hayboeckiem i Klimovem, rekordy życiowe ustanowili: Kanadyjczyk Matthew Soukup (204,0 m) oraz Rosjanin Danil Sandreev (196,0 m).

O godzinie 17:10 rozpocznie się druga seria konkursowa. Telewizyjną transmisję przeprowadzą stacje TVP 1, TVP Sport i Eurosport 1. Tekstowa relacja LIVE trwa na SkokiPolska.pl.

Wyniki pierwszej serii:

Bartosz Leja,
informacja własna