TCS Oberstdorf 2020: Polacy w konkursie! Negatywne wyniki testów na COVID-19

Udało się! Nasza kadra niedawno otrzymała wyniki przeprowadzonego wczoraj wieczorem, ponownego testu na COVID-19. Wszyscy polscy zawodnicy są zdrowi i nie wykryto u nich koronawirusa. Wystartują więc w dzisiejszym konkursie w Oberstdorfie, który zainauguruje 69. Turniej Czterech Skoczni.

Negatywne wyniki  testów Polaków automatycznie anulowały wczorajsze kwalifikacje, które wygrał Austriak Philipp Aschenwald. Nie pojawili się w nich Biało-Czerwoni, którzy zostali wykluczeni ze startu decyzją niemieckiego sanepidu. Takie postanowienie, które zaakceptowała Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS), zostało powzięte po pozytywnym teście na obecność koronawirusa u Klemensa Murańki.

Jak się jednak okazało, drugi test polskiego skoczka, którego wynik poznaliśmy tuż po kwalifikacjach, dał wynik negatywny. Wtedy w mediach społecznościowych rozpętała się burza. Pojawiło się wiele słów krytyki w stronę niemieckich organizatorów, którzy nie kwapili się, aby po pierwsze odpowiednio wcześniej poinformować polski sztab szkoleniowy o następujących decyzjach, a później nie byli skorzy do decyzji o przywróceniu Polaków do konkursowej rywalizacji w Oberstdorfie. Wszak absencja w pierwszym konkursie Turnieju Czterech Skoczni oznaczałaby ogromne straty punktowe, które odebrałyby naszym reprezentantom szanse walki o czołowej lokaty w turniejowej klasyfikacji.

Wtedy jednak nacisk na FIS, który jest jedną z najważniejszych stron decyzyjnych w całym zamieszaniu, pojawił się z wielu stron na czele z Polskim Związkiem Narciarskim, a nawet polskimi władzami z Ministrem Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu Piotrem Glińskim na czele. O sprawie wypowiedział się nawet premier Mateusz Morawiecki. W poniedziałkowy wieczór FIS zorganizował więc spotkanie kapitanów drużyn oraz przedstawicieli lokalnego komitetu organizacyjnego. Na nim podjęta miała być decyzja ws. ewentualnego przywrócenia Polaków do konkursu. Biało-Czerwoni dostali wsparcie trenerów poszczególnych reprezentacji, a najgłośniej mówiło się o poparciu Norwegów. Ostatecznie COVID-owy chaos zakończył się dla Polaków szczęśliwie. Ogromny niesmak związany ze sposobem komunikacji ze strony niemieckiego organizatora pozostanie jednak na bardzo długo.

W dzisiejszych zawodach wystartują więc wszyscy skoczkowie zgłoszeni do rywalizacji, czyli 62 zawodników z 16 krajów. O 14:30 przeprowadzona zostanie seria próbna dla 7 skoczków z kadry Polski. O 15:00 już wszyscy zawodnicy sprawdzą się w serii próbnej na Schattenbergschanze (HS-137). Start pierwszego konkursu tegorocznego TCS zaplanowano na 16:30.

Z takiego obrotu sprawy z pewnością ucieszyli się polscy skoczkowie, którzy z niecierpliwością oczekiwali na ostateczne decyzje. Sam Kamil Stoch potraktował sprawę humorystycznie, mówiąc o cudzie. Przypomnijmy, że poza nim oraz wspomnianym już Murańką, na starcie w Oberstdorfie pojawią się Maciej Kot, Dawid Kubacki, Andrzej Stękała, Aleksander Zniszczoł oraz Piotr Żyła.

Julia Piątkowska
źródło: PZN