Austriaccy skoczkowie nie pozostawili wątpliwości, kto ma aktualnie najmocniejszą juniorską ekipę na świecie. David Haagen, Daniel Tschofenig, Elias Medwed i Niklas Bachlinger pewnie sięgnęli po złoty medal w drużynowym konkursie Mistrzostw Świata Juniorów w Lahti. Polscy skoczkowie nie startowali.

Już po wczorajszym konkursie indywidualnym na Salpausselce (K-90 / HS-100) było jasne, kto będzie faworytem także drużynowych zmagań w juniorskim czempionacie w Lahti. Austriacy sięgnęli wczoraj po złoto (Bachlinger) i srebro (Haagen) i było niemal pewne, że poprowadzą swój zespół do walki o medale z najcenniejszego kruszcu. I tak też się stało. Już po pierwszej serii Austriacy mieli aż 42 punkty przewagi nad drugimi w stawce Słoweńcami. W finale w jeszcze większym stopniu potwierdzili jeszcze swoją dominację. Najmocniejszym punktem złotej drużyny okazał się Elias Medwed, który oddał skoki na odległość 93 i 98 metrów i okazał się najlepszym zawodnikiem także w w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej. Świetnie spisali się także pozostali – Niklas Bachlinger (95,5 / 91,0 m), Daniel Tschofenig (94,0 / 92,0 m), a także David Haagen (93,0 / 93,0 m). O skali przewagi Austriaków, którzy zgromadzili 986,2 punktu świadczy także to, że w siedmiu z ośmiu grup konkursowych uzyskiwali oni najlepsze rezultaty.

Na drugiej pozycji zmagania zakończyli Słoweńcy (914,7 pkt), którzy do triumfatorów stracili aż 71,5 punktu. Najmocniejszymi ogniwami srebrnej drużyny okazali się Rok Masle (90,5 / 94,5 m) oraz Jernej Presecnik (90,5 / 92,5 m). Nieco mniejsze cegiełki do ostatecznego rezultatu dołożyli Zak Mogel (88,0 / 88,0 m) i Jan Bombek (88,0 / 86,0 m).
Trzecią lokatę zajmowaną po pierwszej rundzie zdołali też utrzymać Rosjanie (903,1 pkt), którzy do samego końca walczyli o brązowy medal z Norwegami. Ostatecznie to reprezentanci Sbornej potwierdzili, że w tej kategorii wiekowej mają naprawdę spory potencjał. Bardzo dobrze spisał się przede wszystkim Danil Sadreev (90,5 / 96,0 m), solidnie Mikhail Purtov (91,5 / 92,5 m), a przyzwoicie Maksim Kolobov (88,5 / 84,5 m) oraz Ilya Mankov (88,5 / 87,5 m).
Tuż za pozycjami medalowymi rywalizację zakończyli wspomniani Norwegowie, którym do Rosjan zabrakło zaledwie 1,4 punktu. Finałową ósemkę uzupełnili Francuzi, Japończycy, Włosi, a także Niemcyl których dopiero ósma pozycja sporo mówi o kryzysie w juniorskim gronie. Do rundy finałowej nie zdołali awansować Finowie, Czesi, Amerykanie i Rumuni. Jak już wspominaliśmy, w związku z przypadkiem koronawirusa w polskiej kadrze, Biało-Czerwoni przebywający na kwarantannie nie zostali dopuszczeni do rywalizacji.
Drużynowe wyniki konkursu:
reprezentacja | kraj | punkty | strata | |
1 | AUSTRIA (Haagen, Tschofenig, Medwed, Bachlinger) | AUT | 986,2 | |
2 | SŁOWENIA (Mogel, Bombek, Masle, Presecnik) | SLO | 914,7 | -71,5 |
3 | ROSJA (Mankov, Kolobov, Sadreev, Purtov) | RUS | 903,1 | -83,1 |
4 | NORWEGIA (Olaussen, Gundersrud, Oestvold, Heggli) | NOR | 901,7 | -84,5 |
5 | FRANCJA (Contamine, White, Batby, Foubert) | FRA | 851,4 | -134,8 |
6 | JAPONIA (Kudo, Kobayashi, Takehana, Nikaido) | JPN | 827,4 | -158,8 |
7 | WŁOCHY (Galiani, Moroder, Cecon, Bresadola) | ITA | 824,9 | -161,3 |
8 | NIEMCY (Modricker, Haas, Fuchs, Spiewok) | GER | 806,5 | -179,7 |
9 | FINLANDIA (Pohjola, Valto, Kinnunen, Ahonen) | FIN | 388,1 | -598,1 |
10 | CZECHY (Hauser, Vaverka, Lejsek, Rydl) | CZE | 361,5 | -624,7 |
11 | STANY ZJEDNOCZONE (Urlaub, Belshaw, Lee, Kocher) | USA | 338,7 | -647,5 |
12 | RUMUNIA (Feroiu, Folea, Sandulescu, Cacina) | ROU | 298,9 | -687,3 |
Nieoficjalne wyniki indywidualne:
zawodnik | kraj | skok I | skok II | punkty | |
1 | Elias Medwed | AUT | 93,0 m | 98,0 m | 258.2 |
2 | Bendik Jakobsen Heggli | NOR | 93,5 m | 96,0 m | 250.1 |
3 | Ren Nikaido | JPN | 91,5 m | 94,5 m | 247.1 |
4 | Niklas Bachlinger | AUT | 95,5 m | 91,0 m | 244.5 |
5 | Danil Sadreev | RUS | 90,5 m | 96,0 m | 243.4 |
6 | Daniel Tschofenig | AUT | 94,0 m | 92,0 m | 241.9 |
7 | David Haagen | AUT | 93,0 m | 93,0 m | 241.6 |
8 | Rok Masle | SLO | 90,5 m | 94,5 m | 240.8 |
9 | Jernej Presecnik | SLO | 90,5 m | 92,5 m | 239.8 |
10 | Mikhail Purtov | RUS | 91,5 m | 92,5 m | 238.8 |
11 | Benjamin Oestvold | NOR | 91,0 m | 92,0 m | 237.3 |
12 | Giovanni Bresadola | ITA | 91,5 m | 89,5 m | 232.3 |
13 | Valentin Foubert | FRA | 90,0 m | 87,5 m | 221.5 |
14 | Alessandro Batby | FRA | 86,0 m | 90,5 m | 221.1 |
15 | Simon Spiewok | GER | 87,0 m | 91,0 m | 220.1 |
16 | Francesco Cecon | ITA | 89,5 m | 90,5 m | 219.4 |
17 | Zak Mogel | SLO | 88,0 m | 88,0 m | 218.9 |
18 | Jan Bombek | SLO | 88,0 m | 86,0 m | 215.2 |
19 | Maksim Kolobov | RUS | 88,5 m | 84,5 m | 210.8 |
20 | Ilya Mankov | RUS | 88,5 m | 87,5 m | 210.1 |
21 | Iver Olaussen | NOR | 87,0 m | 86,5 m | 207.9 |
22 | Mathis Contamine | FRA | 87,0 m | 86,0 m | 207.3 |
23 | Adrian Thon Gundersrud | NOR | 86,0 m | 84,5 m | 206.4 |
24 | Daimatsu Takehana | JPN | 83,0 m | 86,5 m | 203.0 |
25 | Claudio Haas | GER | 85,5 m | 84,5 m | 201.9 |
26 | Jack White | FRA | 85,0 m | 84,0 m | 201.5 |
27 | Daniel Moroder | ITA | 85,5 m | 80,0 m | 197.2 |
28 | Eric Fuchs | GER | 83,0 m | 82,5 m | 195.5 |
29 | Tatsunao Kobayashi | JPN | 87,0 m | 80,5 m | 193.9 |
30 | Quirin Modricker | GER | 82,5 m | 83,5 m | 189.0 |
31 | Sota Kudo | JPN | 83,5 m | 79,0 m | 183.4 |
32 | Mattia Galiani | ITA | 79,5 m | 79,5 m | 176.0 |
33 | Mico Ahonen | FIN | 89,0 m | – | 110.4 |
34 | Daniel Andrei Cacina | ROU | 87,0 m | – | 106.2 |
35 | Radek Rydl | CZE | 88,0 m | – | 105.8 |
36 | Arttu Pohjola | FIN | 87,5 m | – | 103.6 |
37 | Erik Belshaw | USA | 85,5 m | – | 102.5 |
38 | Andrew Urlaub | USA | 84,0 m | – | 96.5 |
39 | Frantisek Lejsek | CZE | 80,5 m | – | 89.2 |
40 | Tuomas Kinnunen | FIN | 80,5 m | – | 88.3 |
41 | Krystof Hauser | CZE | 79,0 m | – | 86.8 |
42 | Kasperi Valto | FIN | 78,0 m | – | 85.8 |
43 | Petr Vaverka | CZE | 76,5 m | – | 79.7 |
44 | Robert Stefan Sandulescu | ROU | 75,5 m | – | 76.0 |
45 | Shane Kocher | USA | 72,0 m | – | 72.9 |
46 | Landon Lee | USA | 71,0 m | – | 66.8 |
47 | Moise Alexandru Folea | ROU | 68,5 m | – | 61.4 |
48 | Florin Feroiu | ROU | 65,5 m | – | 55.3 |
Bartosz Leja,
informacja własna