PŚ Pań Niżny Tagił: Która skoczkini rozpocznie od zwycięstwa turniej Blue Bird? [LIVE]

Po dłuższej przerwie w  pucharowej rywalizacji, w dniach 19-21 marca panie zmierzą się w kolejnych zawodach, które będą rozegrane na normalnej skoczni w Niżnym Tagile. Konkursy na obiekcie Bocian HS-97 będą zaliczane do rosyjskiego turnieju Blue Bird. Rywalizacja będzie zacięta, ponieważ na końcowy triumf w klasyfikacji generalnej szansę ma wciąż kilka zawodniczek.

Program zawodów:

• 20 marca 2021 r. (sobota):
  • 08:30 – odprawa techniczna,
  • 09:45 – oficjalny trening,
  • 11:45 – kwalifikacje,
  • 13:00 – konkurs indywidualny (Eurosport 1, Eurosportplayer.com).
• 21 marca 2021 r. (niedziela):
  • 11:30 – kwalifikacje,
  • 13:00 – konkurs indywidualny (Eurosport 2, Eurosportplayer.com).

Tekstowa relacja LIVE będzie dostępna na SkokiPolska.pl (poniżej) i na naszym Twitterze.

Finałowa walka o Kryształ, Polki wycofane ze startu

W finałowych konkursach sezonu 2020/2021 weźmie udział około 60 zawodniczek z 13 krajów. Zaprezentują się skoczkinie z: Austrii, Kanady, Czech, Finlandii, Francji, Niemiec, Japonii, Norwegii, Rumuni, Słowenii, Szwecji, Stanów Zjednoczonych i Rosji. Z uczestnictwa wycofały się Włochy, Chiny oraz Kazachstan.

W przeciwieństwie do rywalizacji mężczyzn, w której już wiadomo, że klasyfikację generalną Pucharu Świata wygra Norweg Halvor Egner Granerud, u Pań wiele może się jeszcze zdarzyć. Do końca sezonu pozostały łącznie cztery konkursy indywidualne, w który do zdobycia będzie łącznie aż 400 punktów. Liderką "generalki" przed rozpoczynającym się w sobotę rosyjskim turniejem jest Nika Kriznar, która w dziewięciu rozegranych dotąd konkursach na podium zameldowała się aż sześć razy, dwukrotnie zwyciężając. To właśnie do niej należy obecnie plastron liderki Pucharu Świata. 21-letnia Słowenka ma na swoim koncie 611 punktów. Jej przewaga nad drugą Sarą Takanashi wynosi jednak zaledwie pięć punktów. 24-letnia Japonka także ma więc spore szanse na końcowy triumf. W ośmiu konkursach tej zimy, w których wystartowała wygrała trzykrotnie, a prócz tego na podium meldowała się jeszcze trzy razy. Warto podkreślić, że filigranowa zawodniczka z Kraju Kwitnącej Wiśni ma już w swoim dorobku aż cztery Kryształowe Kule (czyli tyle samo ile rekordziści w męskiej odsłonie dyscypliny, Matti Nykaenen i Adam Małysza) i w Rosji stanie przed szansą na wywalczenie piątego "rekordowego" trofeum.

Zarówno Kriznar jak i Takanashi, nie mogą się jednak czuć w pełni bezpieczne. Znajdująca się na trzecim miejscu Norweżka Silje Opseth także ma jeszcze szanse na końcowy triumf. Nie są one jednak zbytu duże, ponieważ jej strata do liderki wynosi 134 punkty, a do drugiego miejsca 129 "oczek". Patrząc jednak na to, że do zdobycia jest jeszcze 400 punktów, a dyskwalifikacje tej zimy nie omijają nawet światowej czołówki, naprawdę wiele się jeszcze wydarzyć. Opseth nie wygrała żadnego z dotychczas rozgrywanych konkursów, jednak aż sześć razy kończyła zawody na podium, stąd też jej wysoka pozycja w klasyfikacji generalnej przed zbliżającym się turniejem.

Warto wspomnieć także o Maricie Kramer, która zajmuje czwartą pozycję w cyklu PŚ. Jest to spowodowane przede wszystkim tym, że Austriaczka nie została dopuszczona do rywalizacji w Rasnovie, z powodu "niejednoznacznego" wyniku testu na koronawirusa (mimo faktu, że kolejne próby dawały wynik negatywny). Przed zawodami w Rumunii to właśnie 19-letnia Austriaczka była w posiadaniu żółtego plastronu liderki, jednak ominięcie dwóch konkursów spowodowało, że spadła na czwartą pozycję i obecnie do Kriznar traci 151 punktów. Można jednak zakładać, że po nieprzyjemnych przejściach w Rumunii, a także po pechowych czwartych miejscach na Mistrzostwach Świata w Oberstdorfie, Kramer będzie chciała się zrehabilitować i udowodnić, że stać ją na powrót na szczyt. O jej potencjale świadczy choćby to, że w sześciu konkursach, w których wystartowała wygrała aż cztery.

Jak wspomnieliśmy, do zakończenia rywalizacji o Kryształową Kulę pozostały cztery konkursy, zatem matematyczne szanse na końcowy triumf posiadają jeszcze trzy zawodniczki: piąta Ema Klinec (Słowenia), szósta Daniela Iraschko-Stolz (Austria) oraz dziewiąta Irina Avvakumova (Rosja). Dodajmy jednak, że ostatnia z wymienionych traci do liderki aż 374 punkty.

Podczas zawodów w Rosji zaprezentuje się łącznie 

W Rosji nie wystąpi natomiast zajmująca obecnie siódmą pozycje mistrzyni i wicemistrzyni świata z Obersrdorfu, Maren Lundby. Norweżka po czempionacie przyznała, że czuje się wyczerpana i postanowiła wcześniej zakończyć sezon. Jej stan zdrowia nie jest związany z pandemią koronawirusa, jednak zawodniczka podkreśliła, że nie zamierza ryzykować i do Rosji się nie uda. W Niżnym Tagile i Czajkowskim nie pojawią się także niestety reprezentantki Polski. Po wykryciu u jednej z zawodniczek zakażenia koronawirusem, cała kadra została wykluczona z turnieju Blue Bird. Jak informowało TVP Sport, próbowano uzyskać pozwolenie dla skoczkiń, u których wynik testu wyszedł negatywny, ponieważ tylko jedna z podopiecznych trenera Łukasza Kruczka jest zarażona. Z decyzją tą nie zgodził się jednak lekarz polskiej kadry. Oznacza to niestety przedwczesny koniec sezonu dla polskich zawodniczek. Największą liczbę punktów w tegorocznej edycji PŚ zdobyła Anna Twardosz - łącznie wywalczyła ich osiem i w związku z tym był to dla niej najlepszy sezon w karierze. Kinga Rajda i Kamila Karpiel zakończą rywalizację w tej edycji cyklu z jednym punktem na koncie.

Pogoda: Podczas rywalizacji w Niżnym Tagile termometry pokażą temperaturę nieco poniżej zera - od 2 do 4°C na minusie, w sobotę dodatkowo mogą pojawić się opady śniegu. Prędkość wiatru podczas dwóch dni rywalizacji może osiągać nawet od 3,9 do 5,3 m/s, co może stanowić pewien problem dla jury i samych zawodniczek.

Miejscem rozgrywania zawodów normalna skocznia HS-97 (K-90) usytuowana w kompleksie o wdzięcznej nazwie Boacin. Oficjalny żeński rekord tego obiektu wynosi 102 metry. Na taką odległość podczas Pucharu Świata w 2016 roku poszybowała Sara Takanashi.

Na uwagę zasługuje też fakt, że zawody w Niżnym Tagile będą odbywały się z udziałem publiczności. Jest to jedyna taka sytuacja w tym sezonie naznaczonym przez pandemię koronawirusa. Trybuny będą mogły być zajęte przez kibiców w połowie. Co ciekawe, finałowe zawody rozgrywane tydzień później w Czajkowskim odbędą się już bez udziału widzów. Tam organizatorzy będą korzystać z zalet Internetu - będzie można wspierać sportsmenki na wirtualnych trybunach bez wychodzenia z domów.

Warto zaznaczyć, że Panie po raz drugi w historii zmierzą się w rosyjskim turnieju Blue Bird. Rok temu został on odwołany przed pandemię koronawirusa. W pierwszym i póki co jedynym rozgrywanym w sezonie 2018/2019 ze zwycięstwa cieszyła się Niemka Juliane Seyfarth, druga była Maren Lundby a podium uzupełniła kolejna reprezentantka Niemiec, Katharina Althaus. Turniej złożony będzie z czterech konkursów indywidualnych, rozgrywanych w dwóch rosyjskich miastach - najpierw w Niżnym Tagile, a następnie w Czajkowskim. Pierwsze trzy konkursy odbywają się na skoczni normalnej, zaś ostatni rozgrywany będzie na dużym obiekcie HS-140. Do ostatnich zawodów przystąpi jedynie 30 pierwszych zawodniczek klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W tym roku w mieście nad rzeką Kamą zostanie przeprowadzony dodatkowo konkurs drużynowy, który jednak nie będzie się wliczał do końcowej klasyfikacji turnieju. Dla kobiet będzie to drugi konkurs drużynowy w tym sezonie (jedyne zawody, które odbyły się w Ljubnie wygrały faworytki gospodarzy, Słowenki). Dodajmy, że łączna pula nagród w cyklu Russian Tour Blue Bird wynosi 25 tys. franków szwajcarskich, a zwyciężczyni otrzyma ponadto imponujące trofeum.

O takie trofeum powalczą skoczkinie w drugiej edycji Russian Tour Blue Bird 🇷🇺 Kto jest Waszą faworytką do zwycięstwa? I czy zawodniczka, która wygra turniej zdobędzie też Kryształową Kulę?⛷️💋

📸 Pavel Semyannikov / OC Nizhny Tagil#SkokiPolska #BlueBird #skokoholicy pic.twitter.com/wgVBEI3N64

— SkokiPolska.pl (@SkokiPolska) March 18, 2021

Tradycją w poprzednich latach była wizyta zawodniczek i sztabów szkoleniowych do permskiego Teatru Opery i Baletu. W tym roku, w związku z sytuacją epidemiczną wizyta ta jednak niestety się nie odbędzie. Z Niżnego Tagiłu do Czajkowskiego skoczkinie odbędą podróż pociągiem rosyjskich kolei, do którego wstęp będą miały jedynie osoby z negatywnym wynikiem na obecność wirusa SARS-CoV-2.

W dniach 26-28 marca w Czajkowskim zostaną rozegrane pozostałe konkursy turnieju, zwyciężczyni klasyfikacji generalnej Pucharu Świata odbierze Kryształową Kulę, a Puchar Narodów trafi do najlepszej drużyny sezonu.

Tekstowa relacja LIVE (Berkutschi):

Informacje z naszego Twittera:

Tweets by @SkokiPolska

Lista startowa sobotniego konkursu:

Wideo zapowiedź Russian Tour Blue Bird:

Składy kadr:
(kompletne i oficjalne składy kadr pojawią się po odprawie technicznej)

• Austria: Lisa Eder, Chiara Hoelzl, Daniela Iraschko-Stolz, Marita Kramer, Sophie Sorschag.
• Czechy: Karolina Indrackova, Veronika Jencova, Stepanka Ptackova, Klara Ulrichova.
• Finlandia: Susanna Forsstroem, Julia Kykkaenen, Jenny Rautionaho.
• Francja: Julia Clair, Josephine Pagnier.
• Japonia: Yuki Ito, Kaori Iwabuchi, Nozomi Maruyama, Yuka Seto, Sara Takanashi.
• Kanada: Natalie Eilers, Alexandria Loutitt, Nicole Maurer, Abigail Strate.
• Niemcy: Katharina Althaus, Selina Freitag, Luisa Goerlich, Pauline Hessler, Anna Rupprecht, Juliane Seyfarth.
• Norwegia: Frida Berger, Thea Minyan Bjoerseth, Silje Opseth, Anna Odine Stroem.
• Rosja: Irina Avvakumova, Aleksandra Barantceva, Alina Borodina, Mariia Iakovleva, Ksenia Kablukova, Irma Makhinia, Elizaveta Mokhova, Kseniia Piskunova, Kristina Prokopieva, Anna Shpyneva, Anastasiia Subbotina, Sofia Tikhonova, Diana Toropchenova.
• Rumunia: Daniela Haralambie.
• Słowenia: Ursa Bogataj, Ema Klinec, Katra Komar, Nika Kriznar, Jerneja Repinc Zupancic, Spela Rogelj.
• Stany Zjednoczone: Annika Belshaw, Tara Geraghty-Moats, Anna Hoffmann, Paige Jones, Nina Lussi, Logan Sankey.
• Szwecja: Astrid Norstedt.

Podia wszystkich konkursów PŚ Pań na normalnej skoczni w Niżnym Tagile:

Maria Chenczke, Bartosz Leja
informacja własna