PŚ Planica: Ryoyu Kobayashi wygrywa, Piotr Żyła najwyżej z Polaków

Ryoyu Kobayashi w wielkim stylu odparł ataki rywali i zdołał wygrać czwartkowy konkursu Pucharu Świata w lotach w słoweńskiej Planicy. Skład podium uzupełnili Niemcy, Markus Eisenbichler oraz Karl Geiger. Najwyżej sklasyfikowanym reprezentantem Polski okazał się dziesiąty Piotr Żyła.

Kobayashi po raz 19.

Już w pierwszej serii Ryoyu Kobayashi potwierdził, że zamierza dzisiaj polecieć po zwycięstwo. 24-letni Japończyk prowadził z 235,5 metrową odległością z wyraźną przewagą nad rywalami. W finale pomimo dalekich prób niemieckich zawodników, podopieczny trenera Hideharu Miyahiry przypieczętował triumf najdłuższym lotem ostatnich dni (244,5 m). Dla młodszego z braci Kobayashi to już 19. pucharowy triumf i 31. podium w sportowym dorobku.

Awans z czwartej pozycji na drugą, dzięki znakomitemu drugiemu lotowi zanotował Markus Eisenbichler (232,5 / 238,5 m), który dzięki decyzji trenera Stefana Horngachera o obniżeniu belki uzyskał ponadto dodatkowe punkty bonifikaty. Dla 29-letniego Niemca to jubileuszowe 20. podium w zawodach Pucharu Świata. Jednocześnie Eisenbichler bardzo umocnił się na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej cyklu. Skład podium uzupełnił aktualny mistrz świata w lotach z tego samego obiektu (z grudnia), Karl Geiger. 28-letni Niemiec na półmetku zmagań był ósmy z 224,5 metrową odległością, jednak w finale odleciał na 238. metr, co pozwoliło mu znaleźć się na trzeciej pozycji. Podobnie jak w przypadku jego reprezentacyjnego kolegi, było to dla niego 20. pucharowe podium w karierze.

Żyła w „10”, Stoch poza „30”

Na czwartym miejscu w Planicy, po raz kolejny (po światowym czempionacie) zameldował się Austriak Michael Hayboeck (230,5 / 227,0 m), który jeszcze podczas wczorajszych treningów dwukrotnie był najlepszy. Trzeciego miejsca zajmowanego w pierwszej kolejce nie zdołał utrzymać Słoweniec Bor Pavlovcic (231,5 / 228,5 m), który wylądował ostatecznie na piątej pozycji. Skład czołowej szóstki uzupełnił kolejny z Austriaków, Daniel Huber (228,5 / 227,5 m).

Awans do serii finałowej wywalczyło trzech reprezentantów Polski, jednak na półmetku zmagań w czołowej dziesiątce Biało-Czerwonych brakowało. W finale zaatakował Piotr Żyła (214,5 / 230,5 m), który przesunął się z piętnastej na dziesiątą pozycję. Awans o pięć lokat wywalczył dzięki świetnej drugiej próbie czternasty Jakub Wolny (215,0 / 231,0 m). O cztery miejsca poprawił się z kolei osiemnasty Andrzej Stękała (216,5 / 225,5 m).

Niestety czwartkowych zmagań do udanych nie zaliczy z pewnością pozostała dwójka naszych skoczków. Niezwykle doświadczeni i utytułowani Dawid Kubacki i Kamil Stoch, po lotach na 200,5 metra zajęli odpowiednio 31. i 32. miejsce i nie zdołali awansować do rundy finałowej. Niespodziewanie taki sam los spotkał lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, Halvora Egnera Graneruda (199,5 m / 37. miejsce). Norweg ma już jednak zapewnioną Kryształową Kulę za triumf w całym cyklu.

Za nieprzepisowy kombinezon zdyskwalifikowany został Austriak Ulrich Wohlgenannt. Na starcie nie pojawił się Norweg Daniel Andre Tande, który podczas serii próbnej zaliczył koszmarnie wyglądający upadek, po którym został przetransportowany do szpitala.

Granerud, Kobayashi i Norwegowie, czyli klasyfikacje generalne

Po czwartkowym konkursie liderem klasyfikacji generalnej Pucharu Świata niezmiennie jest Halvor Egner Granerud, który niezmiennie ma na swoim koncie 1544 punkty. Drugie miejsce zajmuje Markus Eisenbichler (1098 pkt), a trzeci jest Kamil Stoch (944 pkt). Do zakończenia sezonu zostały już zaledwie dwa indywidualne konkursy w Planicy.

Pierwszym liderem Pucharu Świata w lotach narciarskich został oczywiście dzisiejszy triumfator Ryoyu Kobayashi (100 pkt), który bezpośrednio wyprzedza Markusa Eisenbichlera (80 pkt) oraz Karla Geiger (60 pkt).

Na czele Pucharu Narodów nadal znajdują się Norwegowie (5075 pkt), a czołową trójkę uzupełniają Polacy (4444 pkt) oraz Niemcy (3617 pkt).

Klasyfikacja PŚ 2020/2021 >>>
Klasyfikacja PŚ w lotach 2020/2021 >>>
Klasyfikacja PN 2020/2021 >>>

Wyniki pierwszej serii >>>

Końcowe wyniki konkursu:

* T - belka obniżona na wniosek trenera

Bartosz Leja,
informacja własna