You are currently viewing Letnie Grand Prix kobiet: Będzie dodatkowy konkurs w Czajkowskim
Skocznie w Czajkowskim (fot. Dasha Mashkina)

Letnie Grand Prix kobiet: Będzie dodatkowy konkurs w Czajkowskim

Po odwołaniu rywalizacji w kazachskim Szczuczyński, kalendarz Letniego Grand Prix kobiet skurczył się do sześciu indywidualnych konkursów. Dziś Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) poinformowała, że w zastępstwie za anulowane zawody, dodatkowy konkurs kobiet odbędzie się w rosyjskim Czajkowskim. 

 

Pod koniec czerwca, dotarła do nas informacja o odwołaniu żeńskiej rywalizacji w ramach Letniego Grand Prix w Szczuczyńsku. Kazachscy działacze tłumaczyli taką decyzję względami organizacyjnymi, mimo iż zawody mężczyzn, w tym samym miejscu i czasie, pozostały w programie. Przypomnijmy, że panie miały zmierzyć się tam w dwóch indywidualnych konkursach na normalnej skoczni HS-99 (K-90).

Dzisiaj okazuje się, że rozmowy przedstawicieli FIS z Rosyjską Federacją Skoków Narciarskich i Kombinacji Norweskiej, przyniosła owoc w postaci dodatkowego konkursu kobiet w Czajkowskim. Początkowo dla skoczkiń był tam przewidziany jeden konkurs indywidualny oraz jeden mieszany, z udziałem damsko-męskich drużyn. Teraz w programie zawodów, poza wspomnianymi zmaganiami, widnieje dodatkowy konkurs indywidualny, który odbędzie się w niedzielę (12 września), przed rywalizacją w mikstach.

Zawodniczki mają już za sobą dwa indywidualne konkursy LGP, rozegrane na dużym obiekcie w Wiśle. Tam dwukrotnie najlepsza okazała się Słowenka Urša Bogataj. Najbliższe zawody odbędą się 6 sierpnia we francuskim Courchevel. Później panie zmierzą się w czeskim Frensztacie, Czajkowskim oraz niemieckim Klingenthal.

 

Program LGP kobiet w Czajkowskim:

  • 10 września 2021 r. (piątek):
    • kwalifikacje kobiet, skocznia HS-140.
  • 11 września 2021 r. (sobota):
    • indywidualny konkurs kobiet, skocznia HS-140.
  • 12 września 2021 r. (niedziela):
    • indywidualny konkurs kobiet, skocznia HS-140,
    • drużynowy konkurs mikstów, skocznia HS-140.

 

Bartosz Leja,
źródło: FIS

 

Dodaj komentarz