LGP Czajkowski: Norwegowie najlepsi w konkursie drużyn mieszanych

Reprezentacja Norwegii wygrała niedzielny konkurs drużyn mieszanych rozgrywany w ramach Letniego Grand Prix w Czajkowskim. Ekipa trenerów Stoeckla i Meyera zawdzięcza triumf przede wszystkim świetnej dyspozycji Halvora Egnera Graneruda i Johanna Andre Forfanga. Na podium na dużej Śnieżynce (K-125 / HS-140) uplasowali się także Słoweńcy i Rosjanie.

Norweska ekipa prowadziła już na półmetku zmagań z dorobkiem 465,7 punktu. Drugie miejsce zajmowali Słoweńcy (455,2 pkt), a trzecie Rosjanie (436,0 pkt). Już wtedy było wielce prawdopodobne, że te trzy ekipy rozegrają między sobą losy poszczególnych miejsc na podium.

W finale ekipa z Kraju Fiordów spisywała się jeszcze lepiej, znacznie odskakując najgroźniejszym rywalom. Najmocniejszym ogniwem norweskiej ekipy był zgodnie z oczekiwaniami Halvor Egner Granerud, który skacząc 138,5 i 133,5 metra zgromadził największą indywidualną notę w całej 40 osobowej stawce. Świetnie spisał się także Johann Andre Forfang, który najpierw poszybował aż 143,5 metra, a później dołożył do tego 132,5 metrową odległość. Duży wkład w końcowy rezultat miały też norweskie skoczkinie, Silje Opseth (128,5 / 128,0 m) i Anna Odine Strøm (123,0 / 129,5 m), prezentujące się na poziomie czołowej ósemki. Ostatecznie Norwegowie zgromadzili 955,9 punktu i mogli cieszyć się ze zwycięstwa.

Drugie miejsce bardzo pewnie wyskakali Słoweńcy. Podopieczni trenerów Hrgoty i Zupančiča na półmetku konkursu mieli nawet stosunkowo niewielką stratę punktową do prowadzących Norwegów, jednak finalnie musieli się zadowolić drugą pozycją. W słoweńskiej ekipie prym wiodły skoczkinie. Ursa Bogataj skacząc 133 i 138 metrów uzyskała trzecią indywidualną notę w całej stawce, a Ema Klinec uzyskując 132,5 i 126,5 metra zanotowała czwarty rezultat. Bardzo solidnie spisał się także Cene Prevc (131,5 / 125,0 m), a nieco bliżej lądował Lovro Kos (124,5 / 113,0 m). Słoweńcy zgromadzili 899,6 punktu i do zwycięskich Norwegów stracili 56,3 punktu.

Na trzeciej pozycji zameldował się mikst z Rosji, który skompletował 868,9 punktu. Rosyjska ekipa nie miała wprawdzie zawodnika na miarę czołowej szóstki, jednak o sile Sbornej stanowił dziś kolektyw. Najlepiej skakał Evgeniy Klimov, który lądował na 128. i 124. metrze. Na poziomie pierwszej dziesiątki skakały także Sofia Tikhonova (134,0 / 119,5 m) oraz Irina Avvakumova (126,5 / 129,0 m), a nieco mniejszy wkład w końcowy rezultat miał Mikhail Nazarov (128,0 / 119,5 m).

Na czwartej pozycji z ogromną stratą do podium (143,5 pkt) wylądowali Japończycy, którzy mieli w swoim szeregach najmocniejszą zawodniczkę spoza norwesko-słoweńsko-rosyjskiej koalicji. Tą okazała się Ringo Miyajima, która po skokach na 125 i 118 metrów zanotowała trzynasty indywidualny rezultat. W czołowej szóstce zmieścili się ponadto Czesi i Włosi, a finałową ósemkę skompletowali Rumuni i Amerykanie.

Na pierwszej rundzie udział w konkursie zakończyli Chińczycy, wśród których na starcie nie pojawił się Xiaoyang Zhou, a także Kazachowie, w szeregach których Veronika Shishkina została zdyskwalifikowana za nieprzepisową długość nart.

Po niedzielnym konkursie drużyn mieszanych w Czajkowskim, na czele Pucharu Narodów kobiet znajdują się Słowenki, które mają na swoim koncie 1371 punktów. Czołową trójkę uzupełniają Japonki (942 pkt) oraz Rosjanki (687 pkt). W męskim Pucharze Narodów prowadzą Norwegowie (1034 pkt), a na drugą pozycję kosztem trzecich Austriaków (616 pkt) awansowali Rosjanie (711 pkt).

Kolejny konkurs Letniego Grand Prix odbędzie się 25 września na normalnej skoczni HS-90 w austriackim Hinzenbach. Później panów czeka już tylko finałowy konkurs na Vogtland Arenie (HS-140) w niemieckim Klingenthal. Tam do skoczków dołączą też skoczkinie.

Drużynowe wyniki konkursu:

Nieoficjalne wyniki indywidualne:

Bartosz Leja,
informacja własna