You are currently viewing Wietrzna Finlandia okazją do rehabilitacji. Jak polscy skoczkowie radzili sobie na Rukatunturi?
Piotr Żyła i Kamil Stoch na podium w Ruce (fot. Anna Libera)

Wietrzna Finlandia okazją do rehabilitacji. Jak polscy skoczkowie radzili sobie na Rukatunturi?

Choć jeszcze nie do końca opadły emocje związane z zawodami na rosyjskim Bocianie, to od piątku najlepsi skoczkowie świata będą rywalizować na Rukatunturi (HS-142). Który z Biało-Czerwonych zdobył jak dotąd najwięcej punktów w Ruce? Czy w ten weekend dojdzie do zmiany na czele tej klasyfikacji? Sprawdzamy!

 

Bez dwóch zdań, żaden z podopiecznych Michala Doležala nie będzie miło wspominał zawodów w Niżnym Tagile. Dla polskich zawodników był to jeden z najgorszych (pod względem wyników) weekendów pod wodzą czeskiego szkoleniowca. Nie trzeba być wielkim znawcą skoków narciarskich, aby wiedzieć, że w przeszłości rosyjski Bocian nie „leżał” naszym rodakom. Mimo wszystko, wywalczenie jedynie 81 punktów w dwóch konkursach indywidualnych, jest rezultatem co najmniej niesatysfakcjonującym. Potwierdzeniem nieudanego weekendu w obwodzie swierdłowskim jest fakt, że Polacy zdobyli raptem 15 oczek więcej od Szwajcarów.

 

[Okazja do szybkiej rehabilitacji] Na całe szczęście kalendarz Pucharu Świata jest tak skonstruowany, że dzięki dobrym występom, można w krótkim czasie wymazać niepowodzenia z poprzednich konkursów. Miejmy nadzieję, że siódemka, która poleciała do Finlandii, powtórzy sukcesy rodaków sprzed lat. W przeciwieństwie do Niżnego Tagiłu w konkursach rozegranych w Ruce punktowało już aż 16 naszych reprezentantów. Niewątpliwie ta stawka jest doborowa, a w niej nie brakuje barwnych postaci polskich skoków narciarskich. Pocieszający jest fakt, że Polacy dziewięciokrotnie stawali w mroźnej Laponii na podium, lecz z drugiej strony żaden z nich nie zwyciężył. W wiosce nieopodal Kuusamo, na podium stawali: Adam Małysz (3 razy) oraz dwukrotnie Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła.

[Zmiana lidera] Do tej pory najlepiej punktującym skoczkiem w Ruce jest Adam Małysz. 43-latek w swojej karierze zgromadził tam łącznie aż 489 punktów. Mimo wszystko Wiślanin nigdy nie wyjeżdżał z Rukatunturi zwycięski. Srebrny medalista igrzysk olimpijskich z Salt Lake City, najbliżej wygranej był w 2003 roku, kiedy to w jednoseryjnym konkursie o 1,2 punktu wyprzedził go późniejszy triumfator Turnieju Czterech Skoczni, Norweg Sigurd Pettersen. Co ciekawe, wspomniane zawody zostały przeniesione z soboty na niedzielę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, lecz start zmagań zaplanowano na bardzo wczesną, 8:00 godzinę czasu lokalnego, co dla polskich kibiców oznaczało pobudkę jeszcze godzinę wcześniej.

Drugi w „polskiej klasyfikacji” jest Kamil Stoch. Skoczek z Zębu traci do Małysza 163 punkty, więc w tym roku teoretycznie jest możliwość zmiany lidera w tym zestawieniu. Jednak, aby do tego doszło potrzebne są dwa bardzo udane konkursy w wykonaniu piątego zawodnika sobotniego konkursu w Niżnym Tagile. Nie mielibyśmy nic przeciwko, żeby Stoch powtórzył dyspozycję z 2018 roku, kiedy to zajął odpowiednio drugą i trzecią lokatę. Tuż za plecami 34-latka jest Piotr Żyła. Zajmujący 23. pozycję w obecnym sezonie Pucharu Świata skoczek, również ma szansę wyprzedzenia Małysza. W tym przypadku mistrz świata z Oberstdorfu musi zająć w obu konkursach miejsca w samym czubie tabeli. Czwartą lokatę w tym zestawieniu zajmuje Dawid Kubacki (239 pkt), a piąty jest Maciej Maciej Kot (115 pkt).

[Doświadczenie Huli i Stocha] Nie od dziś wiadomo, że Stefan Hula jest jednym najbardziej doświadczonych skoczków, którzy nadal rywalizują w Pucharze Świata. 35-letni zawodnik ze Szczyrku, swoje pierwsze punkty w Ruce zdobył już w 2006 roku, kiedy zajął 12. miejsce podczas jednoseryjnego konkursu. Co ciekawe, był to dla niego najlepszy w historii występ w Laponii. Mimo wszystko, Hula nie jest wśród aktualnych kadrowiczów rekordzistą pod tym względem. W tym zestawieniu lideruje Stoch, który pierwszy raz do drugiej serii w Kraju Tysiąca Jezior wskoczył już w 2005 roku. Wówczas 18-letni zawodnik z Zębu uplasował się na 26. lokacie.

[Powtórzyć poprzednie sezony] Przeciętnemu kibicowi skoków narciarskich, Ruka kojarzy się z loterią i częstymi problemami z wiatrem. Oczywiście, nie sposób się z tym nie zgodzić, gdyż w całej historii zostało tam odwołanych aż… osiem konkursów. Najgorszej było na początku obecnego stulecia. Finlandia może pochwalić się niechlubną serią, podczas której cztery lata z rzędu (2003-2006) do skutku w pierwotnym terminie nie dochodziły co najmniej jedne zawody. Niemniej jednak ostatnimi czasy jest trochę lepiej z warunkami, ponieważ w ciągu pięciu sezonów nie odbył się tam tylko jeden konkurs. Kiedy już aura litowała się nad zawodnikami, to zazwyczaj były to szczęśliwe chwile dla Polaków. Zapewne nikt nie miałby nic przeciwko, aby polscy skoczkowie powtórzyli wyniki z minionego sezonu. Wtedy dwukrotnie na najniższym stopniu podium uplasował się Kubacki, a podczas sobotniej rywalizacji tuż przed niego wskoczył Żyła. Co więcej w ostatnich pięciu konkursach, aż sześć miejsc na „pudle” padło łupem Biało-Czerwonych. Niestety, mimo wielu dobrych indywidualnych startów, Polska ani razu nie zameldowała się na podium w zmaganiach drużynowych. Jest to o tyle dziwne, że było tam aż siedem takich konkursów.

Biorąc pod uwagę same konkursy indywidualne w Ruce, najbardziej utytułowanym skoczkiem jest Szwajcar Simon Ammann. Reprezentant Kraju Helwetów, aż trzykrotnie wygrywał w nieopodal Kuusamo. Za plecami czterokrotnego mistrza olimpijskiego znajduje się Janne Ahonen, a podium uzupełnia Severin Freund. W zawodach drużynowych nie było mocnych na Austriaków, którzy łącznie sześć razy cieszyli się z zajęcia miejsca w czołowej trójce.

Pierwszy tegoroczny konkurs na Rukatunturi (HS-142) odbędzie się w sobotę o godz. 16:30.

 

Polacy w konkursach PŚ rozegranych w Ruce w ostatnich dziesięciu sezonach:

27 listopada 2011 r.
4. Kamil Stoch
19. Piotr Żyła
33. Stefan Hula
36. Dawid Kubacki
46. Jan Ziobro

1 grudnia 2012 r.
22. Dawid Kubacki

32. Maciej Kot
47. Krzysztof Miętus
48. Piotr Żyła

29 listopada 2013 r.
10. Kamil Stoch
18. Krzysztof Biegun
21. Maciej Kot
23. Piotr Żyła
30. Dawid Kubacki
37. Jan Ziobro

28 listopada 2014 r.
17. Piotr Żyła
40. Aleksander Zniszczoł
43. Krzysztof Biegun
44. Dawid Kubacki

29 listopada 2014 r.
24. Piotr Żyła
38. Dawid Kubacki
41. Maciej Kot
44. Aleksander Zniszczoł
45. Krzysztof Biegun
49. Stefan Hula

25 listopada 2016 r.
5. Maciej Kot
16. Dawid Kubacki
17. Piotr Żyła
26. Kamil Stoch
27. Stefan Hula
37. Klemens Murańka
41. Aleksander Zniszczoł

26 listopada 2016 r.
8. Maciej Kot
11. Piotr Żyła
14. Dawid Kubacki
22. Kamil Stoch
31. Stefan Hula
33. Aleksander Zniszczoł
44. Klemens Murańka

26 listopada 2017 r.
8. Dawid Kubacki
11. Piotr Żyła
16. Maciej Kot
20. Kamil Stoch
21. Stefan Hula
30. Jakub Wolny

24 listopada 2018 r.
2. Kamil Stoch
3. Piotr Żyła
11. Jakub Wolny
20. Stefan Hula
35. Dawid Kubacki
53. Maciej Kot

25 listopada 2018 r.
3. Kamil Stoch
5. Piotr Żyła
12. Dawid Kubacki
13. Jakub Wolny
44. Stefan Hula

30 listopada 2019 r.
12. Dawid Kubacki
13. Piotr Żyła
16. Kamil Stoch
18. Maciej Kot
22. Stefan Hula
27. Jakub Wolny
46. Klemens Murańka

28 listopada 2020 r.
2. Piotr Żyła
3. Dawid Kubacki
9. Klemens Murańka
11. Andrzej Stękała
12. Kamil Stoch
22. Paweł Wąsek

29 listopada 2020 r.
3. Dawid Kubacki
7. Kamil Stoch
23. Piotr Żyła
25. Paweł Wąsek
33. Andrzej Stękała

 

Pucharowe punkty Polaków wywalczone w Ruce:

1. Adam Małysz, 489 pkt
2. Kamil Stoch, 326 pkt
3. Piotr Żyła, 316 pkt
4. Dawid Kubacki, 239 pkt
5. Maciej Kot, 115 pkt
6. Stefan Hula, 56 pkt
7. Jakub Wolny, 49 pkt
8. Marcin Bachleda, 38 pkt
9. Klemens Murańka, 29 pkt
10. Andrzej Stękała, 24 pkt
11. Paweł Wąsek, 15 pkt
12. Krzysztof Biegun, 13 pkt
13. Tomisław Tajner, 4 pkt
14. Łukasz Rutkowski, 3 pkt
15. Wojciech Skupień, 2 pkt
16. Tomasz Pochwała, 1 pkt

 

Miejsca Polaków na podium w Ruce:

29 listopada 2002 r. – Adam Małysz (2. miejsce)
28 listopada 2003 r. – Adam Małysz (2. miejsce)
30 listopada 2003 r. – Adam Małysz (2. miejsce)
24 listopada 2018 r. – Kamil Stoch (2. miejsce), Piotr Żyła (3. miejsce)
25 listopada 2018 r. – Kamil Stoch (3. miejsce)
28 listopada 2020 r. – Piotr Żyła (2. miejsce), Dawid Kubacki (3. miejsce)
29 listopada 2020 r. – Dawid Kubacki (3. miejsce)

 

Gabriel Bartelmus,
informacja własna

 

Skoki narciarskie Banner 1000x200 NOINN - Wietrzna Finlandia okazją do rehabilitacji. Jak polscy skoczkowie radzili sobie na Rukatunturi?

 

Dodaj komentarz