You are currently viewing PŚ Klingenthal: Ryoyu Kobayashi wygrywa, Daniel-Andre Tande na podium!
Ryoyu Kobayashi (fot. Julia Piątkowska)

PŚ Klingenthal: Ryoyu Kobayashi wygrywa, Daniel-Andre Tande na podium!

Znakomicie w niedzielnym konkursie Pucharu Świata skakali Norwegowie, którzy mieli aż pięciu przedstawicieli w czołowej szóstce. Kolejne zawody na Vogtland Arenie (HS-140) wygrał jednak Japończyk Ryoyu Kobayashi. Drugi był Daniel-Andre Tande, który jeszcze w marcu przeżywał koszmarne chwile po upadku w Planicy. Jedynym Polakiem, który zmieścił się w finałowej trzydziestce był czternasty Piotr Żyła.

 

DanielAndreTande Klingenthal2021 fotJuliaPiatkowska 300x200 - PŚ Klingenthal: Ryoyu Kobayashi wygrywa, Daniel-Andre Tande na podium!
Daniel-Andre Tande (fot. Julia Piątkowska)

To był bardzo dziwny dzień w Klingenthal, pełny zwrotów akcji i niespodziewanych rozstrzygnięć… Jedno jednak okazało się pewnikiem. Zwycięstwo Ryoyu Kobayashiego, który zdystansował rywali już podczas kwalifikacji. W pierwszej serii konkursowej Japończyk uzyskał 129,5 metra i biorąc pod uwagę nietypowe warunki wietrzne panujące na Vogtland Arenie, mógł się cieszyć z prowadzenia. W finale mimo zmasowanego ataku Norwegów, 25-latek poszybował bardzo odważnie i mimo niesprzyjających warunków wietrznych doleciał do 139. metra. To okazało się wystarczające do odniesienia 21. pucharowego zwycięstwa w karierze i jednocześnie wywalczenia 37. podium. Tym samym Japończyk po koronawirusowym zamieszaniu powraca na optymalne sportowe tory i zaczyna gonić znajdujących się przed nim rywali.

Spoglądając na tabelę tuż pod nazwisko Kobayashi, można dostrzec aż pięć norweskich nazwisk. Znakomicie spisał się Daniel-Andre Tande, który mimo, że jeszcze w marcu doznał fatalnego upadku na mamuciej skoczni w Planicy i wówczas jego sportowa przyszłość stanęła pod znakiem zapytania, to dzisiaj zdołał powrócić na pucharowe podium. Po pierwszej serii 27-letni Norweg był trzeci ze 130,5 metrową odległością. W finale dołożył do tego kolejny najdłuższy skok całej rundy (141,5 m) i dzięki temu awansował na drugie miejsce. W przypadku zawodnika pochodzącego z Kongsbergu to już 25 podium w zawodach elity w sportowym dorobku. Awans na trzeci stopień podium z szóstej pozycji wywalczył z kolei Marius Lindvik, który kontynuuje tym samym stabilizację formy na bardzo wysokim poziomie. 23-latek, który był już na „pudle” w Wiśle, tym razem wyskakał czołową trójkę dzięki 126 i 141 metrowym próbom.

MariusLindvik Klingenthal2021 fotJuliaPiatkowska 300x200 - PŚ Klingenthal: Ryoyu Kobayashi wygrywa, Daniel-Andre Tande na podium!
Marius Lindvik (fot. Julia Piątkowska)

Poza tą dwójką, o niezwykłej sile ekipy Wikingów stanowili również czwarty Robert Johansson (128,0 / 139,5 m), piaty Halvor Egner Granerud (128,0 / 138,0 m), który na półmetku był wiceliderem, a także szósty Johann Andre Forfang (123,0 / 138,0 m), który awansował względem pierwszej rundy o pięć pozycji. Co ciekawe, Norwegowie uzyskali imponujący zespołowy wynik bez obecności ich głównego szkoleniowca w gnieździe trenerskim. Alexander Stoeckl otrzymał dziś niejednoznaczny wynik testu na obecność koronawirusa, co wymusiło na nim poddanie się izolacji.

Do udanych dzisiejszego dnia nie zaliczą na pewno Polacy. Pech zaczął się jeszcze przed kwalifikacjami, kiedy Kamil Stoch mający problemy z zapaleniem zatok został wycofany ze startu. Pod nieobecność trzeciego zawodnika wczorajszego konkursu, siła rażenia Biało-Czerwonych drastycznie spadła. W finałowej trzydziestce zmieścił się jedynie Piotr Żyła, który po skokach na 124 i 129 metrów zajął czternaste miejsce. Do finału po słabej próbie na 110,5 metra nie awansował Aleksander Zniszczoł (42. miejsce). Kolejna pechowa sytuacja przydarzyła się z kolei Pawłowi Wąskowi, który skoczył całkiem solidnie (121,0 m) i miałby awans do finału, gdyby nie… nieprzepisowa wielkość kombinezonu. A to automatycznie oznaczało dyskwalifikację.

TandeKobayashi Lindvik Klingenthal2021podium fotJuliaPiatkowska 300x200 - PŚ Klingenthal: Ryoyu Kobayashi wygrywa, Daniel-Andre Tande na podium!
Podium konkursu, od lewej: Tande, Kobayashi, Lindvik (fot. Julia Piątkowska)

Z nieodgadnionymi warunkami wietrznymi panującymi dziś na skoczni nie poradziło sobie dobrze wielu czołowych skoczków. Poza trzydziestką wylądowali m.in. Markus Eisenbichler, Peter Prevc, czy Timi Zajc. Dopiero 22. był z kolei Niemiec Karl Geiger, który mimo tego utrzymał prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, mając na swoim koncie 414 punktów. Na drugie miejsce awansował za to (mimo nieobecności w trzech konkursach) Ryoyu Kobayashi, który ma już 316 punktów. Na trzecią pozycję spadł Stefan Kraft (311 pkt). Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem pozostał Kamil Stoch (161 pkt), który jednak spadł na dwunaste miejsce. W Pucharze Narodów nadal prowadzą Niemcy (1469 pkt) przed Austriakami (1215 pkt), a na trzecie miejsce awansowali Norwegowie (1136 pkt). Polacy z dorobkiem 511 punktów są na szóstym miejscu.

Klasyfikacja PŚ 2021/2022 >>>
Klasyfikacja PN 2021/2022 >>>

Kolejne konkursy Pucharu Świata mężczyzn odbędą się w dniach 18-19 grudnia na Gross-Titlis-Schanze (HS-140) w szwajcarskim Engelbergu.

 

Wyniki pierwszej serii >>>

Końcowe wyniki konkursu:

  zawodnik kraj belka wiatr
(m/s)
skok I belka wiatr
(m/s)
skok II punkty
1 Ryoyu Kobayashi JPN 18 0,33 129,5 m 22 -0,24 139,0 m 262.8
2 Daniel Andre Tande NOR 18 0,71 130,5 m 22 0,11 141,5 m 260.2
3 Marius Lindvik NOR 18 0,15 126,0 m 22 0,22 141,0 m 256.6
4 Robert Johansson NOR 18 0,36 128,0 m 22 0,12 139,5 m 255.8
5 Halvor Egner Granerud NOR 18 0,17 128,0 m 22 0,15 138,0 m 254.9
6 Johann Andre Forfang NOR 18 0,03 123,0 m 22 -0,01 138,5 m 247.5
7 Cene Prevc SLO 18 0,01 123,0 m 22 0,11 136,5 m 243.8
8 Constantin Schmid GER 18 0,45 127,5 m 22 0,33 134,0 m 241.2
9 Junshiro Kobayashi JPN 18 0,92 128,5 m 22 0,20 135,0 m 240.7
10 Philipp Aschenwald AUT 18 0,20 128,0 m 22 0,26 128,5 m 233.2
11 Manuel Fettner AUT 18 0,27 124,0 m 22 -0,01 131,0 m 232.2
12 Danil Sadreev RUS 18 0,44 125,5 m 22 0,38 131,0 m 229.3
13 Killian Peier SUI 18 0,03 118,0 m 22 -0,23 132,0 m 228.7
14 Piotr Żyła POL 18 0,28 124,0 m 22 0,02 129,0 m 226.7
15 Jan Hoerl AUT 18 -0,02 120,5 m 22 -0,17 128,5 m 226.2
16 Daniel Huber AUT 18 0,30 122,0 m 22 -0,05 128,0 m 223.5
17 Lovro Kos SLO 18 0,49 124,0 m 22 0,15 128,0 m 220.7
18 Dominik Peter SUI 18 0,19 121,0 m 22 0,31 130,0 m 220.4
19 Stephan Leyhe GER 18 0,24 117,0 m 22 0,05 132,0 m 219.6
20 Naoki Nakamura JPN 18 0,20 121,5 m 22 0,18 127,5 m 219.1
21 Andreas Wellinger GER 18 0,18 116,0 m 22 0,35 133,5 m 218.9
22 Karl Geiger GER 18 0,25 115,5 m 22 0,52 134,0 m 217.3
23 Anze Lanisek SLO 18 0,19 121,5 m 22 0,08 126,0 m 216.5
24 Mikhail Nazarov RUS 18 0,46 121,5 m 22 -0,32 125,0 m 215.4
25 Simon Ammann SUI 18 0,24 124,5 m 22 -0,05 123,0 m 213.1
26 Stefan Kraft AUT 18 0,28 117,0 m 22 0,08 126,5 m 209.4
27 Yukiya Sato JPN 18 0,11 115,5 m 22 0,44 129,5 m 207.0
28 Gregor Deschwanden SUI 18 0,35 117,0 m 22 0,34 125,0 m 200.6
29 Pius Paschke GER 18 0,28 116,5 m 22 0,37 124,5 m 197.8
30 Giovanni Bresadola ITA 18 0,03 116,5 m 22 -0,18 119,5 m 197.4
31 Sergey Tkachenko KAZ 18 0,20 118,0 m 22 0,33 116,0 m 179.4
32 Markus Schiffner AUT 18 0,43 117,0 m 91.0
33 Mackenzie Boyd-Clowes CAN 18 0,18 115,5 m 90.5
34 Fatih Arda Ipcioglu TUR 18 0,44 117,0 m 90.3
35 Decker Dean USA 18 0,25 115,5 m 90.2
36 Daniel Tschofenig AUT 18 0,15 115,0 m 89.9
37 Artti Aigro EST 18 0,22 115,0 m 89.1
38 Daiki Ito JPN 18 1,01 119,0 m 88.3
39 Keiichi Sato JPN 18 0,42 115,0 m 87.0
40 Markus Eisenbichler GER 18 0,45 115,0 m 86.6
41 Peter Prevc SLO 18 0,38 113,0 m 83.8
42 Aleksander Zniszczoł POL 18 0,07 110,5 m 82.1
43 Vladimir Zografski BUL 18 0,32 111,5 m 81.2
44 Fredrik Villumstad NOR 18 0,29 110,5 m 80.3
45 Ilya Mankov RUS 18 0,06 109,5 m 80.0
46 Evgenii Klimov RUS 18 0,58 111,5 m 78.9
47 Niko Kytosaho FIN 18 0,11 106,5 m 70.0
48 Timi Zajc SLO 18 0,21 105,0 m 69.7
49 Viktor Polasek CZE 18 0,46 103,0 m 63.4
DSQ Paweł Wąsek POL 18 0,32 121,0 m

 

Bartosz Leja,
informacja własna

 

Dodaj komentarz