You are currently viewing Dwie Polki poskaczą na wielkiej Mühlenkopfschanze w Willingen
Nicole Konderla i Kinga Rajda (fot. Evgeniy Votintsev)

Dwie Polki poskaczą na wielkiej Mühlenkopfschanze w Willingen

Przed skoczkami i skoczkiniami już tylko jeden weekend Pucharu Świata przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Pekinie. Mowa o zawodach w niemieckim Willingen, zaplanowanych na koniec stycznia. Dla pań będzie to jednak powrót po dość długiej przerwie, bo trwającej od początku miesiąca i od Turnieju Sylwestrowego w Ljubnie. Tymczasem na Mühlenkopfschanze (HS-147) zaprezentują się dwie Polki, te same, które w lutym zmierzą się na olimpijskiej skoczni w Zhangjiakou.

 

Trener kadry kobiet Łukasz Kruczek, zdecydował się zabrać do Willingen jedynie dwie swoje podopieczne. Będą to te same zawodniczki, które otrzymały już nominację do startu w olimpijskich zmaganiach. Zarówno Nicole Konderla, jak i Kinga Rajda spisują się tej zimy najlepiej z Biało-Czerwonej kadry kobiet, choć jak dotąd wciąż nie zaprezentowały się na miarę swoich możliwości i oczekiwań. Przynajmniej w zawodach.

Jedynie drugiej z nich udało się od początku sezonu raz znaleźć w finałowej trzydziestce zawodów Pucharu Świata. 21-latka dokonała tego zajmując 29. miejsce w grudniowych zawodach w Klingenthal. Ogólnie Rajdzie czterokrotnie udało się przebrnąć rundę kwalifikacyjną, a trzy razy kwalifikacyjne sito okazało się zbyt trudne do przeskoczenia. Konderla będąca aktualną mistrzynią Polski z zakopiańskiej Wielkiej Krokwi, wystartowała w trzech konkursach i sześciokrotnie kończyła rywalizację już na etapie rundy eliminacyjnej. Ani razu nie udało jej się jednak wywalczyć awansu do drugiej serii.

Czy Polki przełamią się właśnie w Willingen? Będzie to nie lada wyzwanie, ponieważ Mühlenkopfschanze (K-130 / HS-147) będzie największą skocznią w historii, na której kiedykolwiek skoczkinie rywalizowały w oficjalnych zawodach. Jednocześnie dla całej międzynarodowej stawki będzie to ostatni konkursowy test przed Zimowymi Igrzyskami Olimpijskimi w Pekinie. Dodajmy, że Polki do Niemiec udadzą się w środę, bezpośrednio prosto ze zgrupowania w słoweńskiej Planicy, gdzie przebywają od piątku. Później z niemieckiego Frankfurtu polecą do Chin.

 

Bartosz Leja,
źródło: PZN / informacja własna

 

Dodaj komentarz