Urša Bogataj nie powalczy o medale za cztery lata – taka informacja została ogłoszona podczas przyjęcia w Polhov Gradec, zorganizowanego z okazji powrotu słoweńskiej kadry pań. Trwające Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie są zatem jej ostatnimi w karierze.
Zaskakująca deklaracja padła z ust Uršy Bogataj podczas przyjęcia z okazji powrotu z Chin kobiecej reprezentacji Słowenii w skokach narciarskich. Mistrzyni olimpijska nie wystąpi za cztery lata w kolejnej edycji najważniejszej imprezy czterolecia, która odbędzie się w Mediolanie. Zatem trwające w Chinach igrzyska były jej ostatnimi w karierze, w których wzięła udział. – Myślałam o tym od jakiegoś czasu. Cztery lata to bardzo długi okres. Nie powiem, że jestem stara, bo nie jestem, ale w życiu są też inne sprawy i piękne rzeczy do zrobienia – wyjaśniała złota medalistka.
26-latka zaskoczyła tą decyzją słoweńskich kibiców. Takiego postanowienia tuż po zdobyciu tytułu mistrzyni olimpijskiej raczej nikt się nie spodziewał. Tym bardziej, że w obecnej dyspozycji na pewno nie powiedziała ostatniego słowa w tej dyscyplinie. Niemniej jedno z najważniejszych osiągnięć w sportach zimowych jest już na jej koncie. W zeszłym roku Słowenka była najlepszą zawodniczką Letniego Grand Prix, wygrywając cztery z siedmiu konkursów indywidualnych. Od początku sezonu zimowego ani razu nie wypadła z czołowej dziesiątki, a także pięć razy stawała na podium. Jednak jak dotąd ani razu nie zobaczyliśmy jej na najwyższym jego stopniu.
Droga Uršy Bogataj do sukcesów nie była usłana różami. Niewiele brakowało, a nie oglądalibyśmy jej teraz w skokach narciarskich. Dwa lata temu, po kontuzji kolana w Planicy, zastanawiała się bowiem nad zakończeniem kariery. Jednakże praca psychologiem przyniosła efekty w postaci motywacji do przejścia przez trudy związane z powrotem do najwyższej dyspozycji. Jeszcze poprzedniej zimy pochodząca z Lublany skoczkini była w swojej kadrze postacią drugoplanową. Pierwsze skrzypce grały Nika Križnar i Ema Klinec. Pierwsza z nich zdobyła Kryształową Kulę – premierową w historii kobiecych skoków w Słowenii, a także brązowy medal Mistrzostw Świata w Oberstdorfie na dużej skoczni. Druga natomiast na obiekcie normalnym sensacyjnie wywalczyła złoty krążek. Obecnie to Urša Bogataj jest pierwszoplanową postacią kadry, jako aktualna mistrzyni olimpijska w rywalizacji pań, a także złota medalistka rywalizacji mieszanej.
Przed 26-latką oraz jej kadrowymi koleżankami kolejne konkursy Pucharu Świata. W dniach 25-27.02 czekają na nie trzy rywalizacje w Hinzenbach – drużynówka oraz dwa zmagania indywidualne, które zakończą miniturniej o Koronę Alp. W dalszej części zimy zaplanowany jest turniej Raw Air, który obejmuje cztery konkursy, a także weekend w Oberhofie. Sezon zakończy czteroetapowy, rosyjski turniej Blue Bird.
Wyświetl ten post na Instagramie
Karol Cześnik
Źródło: Delo.si