PŚ Planica: Pierwszy trening dla Hubera, Stoch szósty. Blisko dramatu w drugim treningu

Austriak Daniel Huber oddał najwyżej punktowany skok w pierwszej oficjalnej serii treningowej w ramach Pucharu Świata w lotach w Planicy. Najwyżej sklasyfikowanym polskim zawodnikiem na Letalnicy (K-200 / HS-240) był Kamil Stoch, który zamknął czołową szóstkę stawki. Autorem najdłuższego lotu był Słoweniec Anže Semenič, który uzyskał 230 metrów. Druga runda treningowa została odwołana po kuriozalnej i niebezpiecznej sytuacji z udziałem Jana Hörla tuż przed progiem.

Pierwszy trening dla Hubera

W pierwszym treningu autorem najlepszej próby był Daniel Huber. Austriak podobnie jak wszyscy skoczkowie z czołówki tej serii korzystał z 11. belki najazdowej i mocnego wiatru pod narty (1,14 m/s). Najwyższą notę (153,5 pkt) dała mu próba na odległość 226,5 metra. Kolejne dwie lokaty zajęli reprezentanci gospodarzy, Timi Zajc (229,0 m) oraz Peter Prevc (226,0 m), którzy mogli liczyć na jeszcze większe wsparcie wiatru. Ponadto czwarty był wicelider klasyfikacji generalnej PŚ, Niemiec Karl Geiger (225,0 m), a piąty następny ze Słoweńców, Anže Lanišek (224,0 m). Autorem najlepszej odległości był wspomniany Anže Semenič, który poszybował 230 metrów, jednak w związku z przelicznikami punktowymi za wyższą belkę, zajął „dopiero” dwunaste miejsce.

Najwyżej sklasyfikowanym polskim zawodnikiem był Kamil Stoch, który przy wietrze pod narty rzędu 1,07 m/s uzyskał 222,5 metra. Czterej kolejni nasi reprezentanci również lądowali poza granicą punktu konstrukcyjnego, jednak finalnie nie dało im to miejsc w czołówce. 22. był Dawid Kubacki (210,0 m), 24. Piotr Żyła (208,5 m), 28. Jakub Wolny (220,0 m), a 34. Andrzej Stękała (215,5 m). Ostatnia dwójka korzystała z wyższej, 13. platformy najazdowej. Z tej do progu dojeżdżał także Paweł Wąsek, który jednak wylądował na zaledwie 121. metrze.

Drugi trening przerwany po skoku Hörla

W drugiej serii treningowej swoje skoki zdołało oddać zaledwie czternastu zawodników. Ostatnim z nich był Austriak Jan Hörl, który tuż przed progiem stracił równowagę i jadąc z prędkością ponad 100 km/h musiał się ratować przed bardzo groźnym upadkiem podpierając podłoże dłońmi. Skończyło się na strachu i lądowaniu przed granicą 100. metra. Powodem takie sytuacji być najprawdopodobniej stan torów najazdowych, które wystawione na działanie świecącego słońca mogły zacząć topnieć. A woda, która się w nich zbiera może przytrzymywać zjeżdżające narty i hamować zawodników. Takie sytuacje są bardzo niebezpieczne, dlatego jury postanowiło anulować drugi trening i przed kwalifikacjami zająć się naprawą usterek i szukaniem ich rozwiązania.

Dodajmy, że do momentu przerwania tej rundy na czele stawki znajdowali się trzej świetnie latający Słoweńcy z grupy krajowej – Bor Pavlovčič (230,0 m), Anže Semenič (227,5 m) oraz Tilen Bartol (225,5 m).

Druga runda treningowa odwołana z powodu problemów technicznych z najazdem… A to po groźnej sytuacji z udziałem Jana Hoerla, który na rozbiegu ratował się przed upadkiem. Wpływ na to może mieć słońce świecące wprost na tory najazdowe, które… mogą się roztapiać 😳

📸 RTV SLO pic.twitter.com/oRHW4RoDSK

— SkokiPolska.pl (@SkokiPolska) March 24, 2022

Trwa druga seria treningowa. Na godzinę 11:00 zaplanowane są kwalifikacje do jutrzejszego konkursu indywidualnego, które obejrzycie na Eurosporcie 1 i na platformie Player.pl. Tekstowa relacja LIVE trwa na SkokiPolska.pl >>>

Wyniki pierwszego treningu:

* PB – Personal Best (rekord życiowy)

Wyniki drugiego (niedokończonego) treningu:

Bartosz Leja,
informacja własna