Mimo, że do rozpoczęcia zimowego sezonu 2022/2023 zostało niespełna dwa miesiące, jeden z bardziej rozpoznawalnych skoczków narciarskich austriackiego zaplecza postanowił definitywnie rozstać się z koronną dyscypliną sportu. Mowa o Markusie Schiffnerze, który o zakończeniu kariery poinformował na Instagramie. „Może to dość niezwykły czas na taką decyzję, ale dla mnie to właściwy moment” – napisał.
Markus Schiffner od lat był niemalże etatowym zawodnikiem bezpośredniego zaplecza austriackiej kadry narodowej. Zaczynał od kadry C w sezonie 2009/2010, a swój pierwszy występ w zawodach organizowanych pod egidą Międzynarodowej Federacji Narciarskiej zanotował 17 stycznia 2009 roku w niemieckim Lauscha. Wówczas w konkursie FIS Cup zajął solidne 20. miejsce. Miesiąc później wraz z Thomasem Lacknerem, Lukasem Dilitzem i Thomasem Diethartem wywalczył srebrny medal Olimpijskiego Festiwalu Młodzieży Europy w Szczyrku. Nieco ponad rok później świętował swoje pierwsze „trzecioligowe” podium, zajmując trzecie miejsce w austriackim Villach. Kolejny krok do przodu zrobił już następnej zimy, kiedy to w lutym wygrał zawody przed własną publicznością w Ramsau. Niespełna miesiąc wcześniej na jego szyi zawisł też złoty krążek Mistrzostw Świata Juniorów, który wywalczył drużynowo, wraz z Michaelem Hayböckiem, Stefanem Kraftem i wspomnianym już Lacknerem.
W kolejnych sezonach na stałe zadomowił się przede wszystkim w zawodach Pucharu Kontynentalnego, będąc wówczas skoczkiem austriackiej kadry A lub B. Mógł jednak mówić o „pechu” w postaci wybitnych rodaków startujących w konkursach najwyższej rangi. W Pucharze Świata zadebiutował jednak już 4 stycznia 2014 roku, zajmując 46. lokatę w zawodach Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. W 2017 roku znalazł się w reprezentacji Austrii na Mistrzostwa Świata w Lahti, podczas których zanotował 22. pozycję na dużym obiekcie. Najwyżej w PŚ uplasował się z kolei na dziesiątej pozycji. Reprezentant klubu UVB Hinzenbach dokonał tego 5 grudnia 2020 roku w Niżnym Tagile. Swój ostatni start w międzynarodowym gronie zanotował 4 września tego roku, zajmując 26. miejsce podczas Letniego Pucharu Kontynentalnego w Lillehammer.
Przez prawie piętnaście lat międzynarodowej kariery Schiffner zgarnął aż siedemnaście podiów zimowego PK (w tym trzy zwycięstwa) oraz trzy podia (w tym dwa zwycięstwa) letniego PK. Ponadto w sezonie 2020/2021 okazał się zwycięzcą klasyfikacji generalnej całego cyklu. Bardzo dobrze szło mu także w narciarskiej „trzeciej lidze”. Schiffner zapisał na swoim koncie osiem konkursowych podiów (w tym cztery triumfy) i trzecią lokatę w „generalce” sezonu 2012/2013. Urodzony w Linzu skoczek miał także okazję zasmakować lotów narciarskich. Jego najlepszym wyczynem jest 218 metrowa próba, którą wykonał w marcu 2017 roku w Planicy.
Po dość zaskakującej decyzji, Austriak nie zdradził jeszcze czym zamierza się zająć po odwieszeniu nart na kołek. W pożegnalnym wpisie zaznaczył jednak, że ma już plany na przyszłość. „Nadszedł czas, abym zajął się czymś nowym. Z niecierpliwością czekam na to nowe wyzwanie, a jednocześnie na możliwość spędzenia większej liczby godzin z rodziną” – napisał 30-latek, który w maju 2020 roku wziął ślub ze swoją partnerką Kathariną. W marcu tego roku para doczekała się narodzin córki.
Wyświetl ten post na Instagramie
Bartosz Leja,
źródło: Instagram / informacja własna