LGP Klingenthal: Kubacki wygrywa konkurs i cały cykl, ogromny pech i dyskwalifikacja Wąska [WYNIKI]

Mimo tego, że po pierwszej serii Dawid Kubacki tracił do liderującego Daniela-André Tande aż 9 punktów, to właśnie reprezentant Polski w wielkim stylu wygrał finałowy konkurs Letniego Grand Prix w niemieckim Klingenthal! 32-latek z Szaflar zapewnił sobie jednocześnie czwarty w karierze triumf w klasyfikacji generalnej tego cyklu.

Już po pierwszej serii było wiadomo, że Dawid Kubacki zostanie zwycięzcą klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2022. Polak dokonał tego już po raz czwarty w karierze – wcześniej był najlepszy w 2017, 2019 i 2020 roku. Na półmetku konkursu na Vogtland Arenie (K-125 / HS-140) na czele stawki znajdował się jednak Daniel-André Tande, który poszybował aż 144 metry. Drugie miejsce zajmował Japończyk Ryoyu Kobayashi (139,5 m), a czołową trójkę uzupełniał właśnie Kubacki, który nie mógł liczyć na tak duże wsparcie wiatru jak dwaj znajdujący się przed im zawodnicy.

W finale to jednak właśnie 32-letni reprezentant naszego kraju potwierdził, że jest aktualnie najmocniejszym skoczkiem na międzynarodowej arenie. Kubacki mimo mocniejszego podmuchu wiatru w plecy poleciał aż 138 metrów i ten cios okazał się nokautujący. Podopieczny trenera Thomasa Thurnbichlera zanotował 14. zwycięstwo i jednocześnie 23. podium w zawodach Letniego Grand Prix. To właśnie Dawid Kubacki przed zbliżającym się sezonem zimowym, wyrasta na jednego z największych faworytów Pucharu Świata. Dodajmy, że został on jednocześnie najbardziej utytułowanym skoczkiem cyklu LGP w historii. Jako jedyny ma na swoim koncie cztery wygrane „generalki” a także aż czternaście konkursów.

Drugie miejsce zajmowane na półmetku zdołał dziś utrzymać Ryoyu Kobayashi, który doleciał do 131. metra. W przypadku 25-letniego skoczka z Kraju Kwitnącej Wiśni było to ósme podium wywalczone w zawodach tego cyklu. Liderujący na półmetku Daniel-André Tande w finale nie poradził sobie już tak dobrze w trudnych warunkach, jednak wciąż 126 metrowa odległość pozwoliła 28-letniemu Norwegowi zameldować się na trzecim stopniu podium. Dla podopiecznego trenera Alexandra Stöckla to trzecie „pudło” w letnim konkursach najwyższej rangi.

Czwarte miejsce zajmowane po pierwszej serii utrzymał Słoweniec Timi Zajc (138,0 / 127,0 m), z trzynastej na piątą pozycję awansował Niemiec Andreas Wellinger (126,5 / 136,0 m), a najlepszą szóstkę uzupełnił kolejny Norweg, Robert Johansson (133,0 / 128,5 m).

Obok Kubackiego w finałowej trzydziestce zameldowało się jeszcze trzech Polaków. Z 18. na 13. pozycję przesunął się Kacper Juroszek (125,5 / 126,5 m), a z 27. na 24. Stefan Hula (125,0 / 126,5 m). O ogromnym pechu może za to mówić Paweł Wąsek, który skacząc 125 i 133,5 metra przez kilkanaście minut mógł być pewny trzeciego miejsca w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix. Niestety po kontroli sprzętu okazało się, że kombinezon naszego reprezentanta był nieco zbyt duży, co skończyło się dyskwalifikacją i 30. pozycją. A to wiązało się z końcem marzeń o pudle generalki. Już po pierwszej rundzie z konkursem pożegnali się 36. Klemens Murańka (117,0 m) oraz 39. Piotr Żyła (116,5 m), który miał podczas swojej próby spore problemy w locie.

Jak już wspomnieliśmy, z triumfu w klasyfikacji generalnej LGP cieszył się Dawid Kubacki, który po trzech triumfach (w Wiśle, Hinzenbach i Klingenthal) oraz jednym drugim miejscu (w Wiśle) zgromadził 380 punktów. Drugie miejsce zajął 37-letni Austriak Manuel Fettner (210 pkt), który wygrał w Courchevel, a ponadto był trzeci w Hinzenbach (dzisiaj był dopiero 37.). Mimo nieobecności w Niemczach, trzecią lokatę utrzymał Kamil Stoch (182 pkt), którego rzutem na taśmę mógł dzisiaj wyprzedzić wspomniany Paweł Wąsek (175 pkt / 4. miejsce). Ponadto czołową dziesiątkę zamknął kolejny z nieobecnych Biało-Czerwonych, Jakub Wolny (117 pkt). Polscy skoczkowie triumfowali także w klasyfikacji generalnej letniego Pucharu Narodów, gromadząc 1384 punkty. Drugie miejsce zajęli Austriacy (1253 pkt), a trzecie Niemcy (864 pkt).

Końcowa klasyfikacja Letniego Grand Prix 2022 >>>
Końcowa klasyfikacja letniego Pucharu Narodów 2022 >>>

Kolejne zawody najwyższej rangi odbędą się również na igelicie, jednak będą to już zmagania w ramach zimowego Pucharu Świata. Skoczkowie zawitają na duży obiekt im. Adama Małysza (K-120 / HS-134) w Wiśle w dniach 4-6 listopada.

Wyniki pierwszej serii >>>

Końcowe wyniki konkursu:

Bartosz Leja,
informacja własna