PŚ Wisła: Dawid Kubacki wygrywa kwalifikacje, Kamil Stoch zdyskwalifikowany!

Dawid Kubacki nie zwalnia tempa! Zwycięzca piątkowych kwalifikacji i sobotniego konkursu Pucharu Świata w Wiśle, okazał się najlepszym zawodnikiem także w niedzielnej rundzie eliminacyjnej. Niestety pech nie opuszcza Kamila Stocha, który mimo oddania bardzo dobrego skoku został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. Tym samym w konkursie go zabraknie. Na starcie obejrzymy łącznie dziewięciu Biało-Czerwonych.

Podobnie jak w piątek, tak i dzisiaj Dawid Kubacki dał wyraźny sygnał rywalom. 32-letni Polak poszybował aż 134,5 metra i bardzo pewnie wygrywając kwalifikacje postawił się w roli faworyta niedzielnego konkursu. Inaczej w przypadku aktualnego lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata być nie mogło. Drugie miejsce zajął Anže Lanišek, który z pewnością po wczorajszej wpadce (25. miejsce) będzie chciał się zrehabilitować. Słoweniec skoczył 134 metry i do Polaka stracił równo pięć punktów. Najlepszą trójkę uzupełnił trzeci skoczek wczorajszego konkursu, Austriak Stefan Kraft (129,0 m). Ponadto czwarty był Norweg Halvor Egner Granerud (128,0 m), który jak pamiętamy wczoraj zameldował się na drugiej pozycji.

Bardzo dobre piąte miejsce zajął kolejny reprezentant naszego kraju, Piotr Żyła, który poszybował 128,5 metra. Ponadto do konkursu głównego awansowali: 18. Paweł Wąsek (121,5 m), 30. Jan Habdas (125,5 m), 32. Kacper Juroszek (125,0 m), 36. Jakub Wolny (121,0 m), 44. Stefan Hula (119,5 m), 46. Maciej Kot (120,0 m), 49. Aleksander Zniszczoł (119,0 m). Z rywalizacją w Beskidach pożegnali się już: 52. Tomasz Pilch (114,5 m), 55. Klemens Murańka (117,0 m), 59. Andrzej Stękała (108,5 m), a także wspomniany Kamil Stoch.

O ogromnym pechu może po raz kolejny mówić Kamil Stoch. Wczoraj po wylądowaniu pierwszego skoku wypięła mu się część wiązania lewej narty (co spowodowało duże problemy przy odjeździe), a w drugiej serii 35-latek trafił na najtrudniejsze warunki wietrzne. Dzisiaj w kwalifikacjach skoczył świetnie, a skok na 128,5 metra dałby mu awans do konkursu i miejsce w czołówce. Niestety podczas kontroli sprzętu okazało się, że w kombinezonie Polaka są pewne regulaminowe nieprawidłowości, co skończyło się dyskwalifikacją.

Początek pierwszej serii konkursowej jest zaplanowany na godzinę 16:00. Transmisja w TVP 1, TVP Sport, Eurosporcie i na platformie Player.pl.

Wyniki kwalifikacji:

Bartosz Leja,
informacja własna