Austriacy z debiutantem w składzie. „Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego miejsca niż Ruka na mój debiut w Pucharze Świata”

Austriacy na drugi weekend Pucharu Świata wybierają się w siedmioosobowym zestawieniu. Wśród powołanych zabrakło kontuzjowanego ponownie Daniela Hubera, który jest już po kolejnym zabiegu kolana. Powrót 29-latka szacowany jest na początek przyszłego roku kalendarzowego. W jego miejsce pojawi się 23-letni debiutant.

Zdobywcy Pucharu Narodów z ostatniej zimy szykują się na drugi weekend Pucharu Świata i jednocześnie pierwszy start na śniegu w rozpoczętym już sezonie zimowym. Do fińskiej Ruki udają się w siedmioosobowym składzie, bardzo zbliżonym do tego, który wystąpił w Wiśle. Kontuzji na skoczni im. Adama Małysza doznał jednak Daniel Huber i najprawdopodobniej w tym roku kalendarzowym nie ujrzymy go w rywalizacji. Tym samym trener Andreas Widhölzl stanął przed niełatwym zadaniem wytypowania zastępcy dla 29-latka. Ostatecznie został nim 23-letni Francisco Mörth, dla którego to będzie debiut w zawodach najwyższej rangi. – Nie mógłbym sobie wymarzyć lepszego miejsca niż Ruka na mój debiut w Pucharze Świata. Do tej pory rywalizowałem z międzynarodową czołówką tylko podczas letnich zawodów. W Letnich Grand Prix nieźle mi poszło – powiedział Mörth dla ÖSV. Młody Austriak może się pochwalić 5. miejscem wywalczonym latem w drugim konkursie w Wiśle, a także lokatami w pierwszej dziesiątce podczas LPK w Lillehammer, Stams i Klingenthal. Dobrze spisał się także podczas Mistrzostw Austrii na skoczni normalnej w Ramsau, gdzie zajął siódme miejsce. 

Udany początek sezonu w Polsce zanotowali Stefan Kraft i Manuel Fettner. Dwukrotny zdobywca Kryształowej Kuli pierwszego dnia stanął na najniższym stopniu podium, po skokach na 125 i 133,5 metra, a następnego dnia był piąty. Utytułowany Austriak ogromnie cieszy się z możliwości przejścia na śnieg. – Początek w Wiśle był dla mnie bardzo udany. Zająłem tam trzecie i piąte miejsce. Teraz oczekiwanie na Finlandię jest ogromne. Na pewno czeka na nas biały śnieg i to są prawdziwe skoki narciarskie. W ostatnich dniach udało mi się ponownie naładować baterie na długi sezon i czuję się dobrze przygotowany – mówi 29-latek. Manuel Fettner natomiast podczas inauguracji w Polsce zajął czwarte miejsce w pierwszym konkursie po skokach na 123 i 129 metrów, a dzień później dziewiąte miejsce skacząc 127 i 129 metrów. Indywidualny wicemistrz olimpijski z Pekinu ostatnio miał znacznie większe powody do radości, bowiem na świat przyszedł jego syn Henrik. Jednakże to wielkie wydarzenie w jego życiu ani trochę nie zmieniło jego planów co do startów w Pucharze Świata i 37-latek wystartuje w Ruce, gdzie rok temu zajął najpierw 22. lokatę, a w drugim konkursie był ósmy. – Ruka jest dla nas prawdziwym początkiem zimy. Nie mogę się doczekać wizyty na tej skoczni narciarskiej i klimatu Finlandii. Start sezonu w Polsce z miejscami czwartymi i dziewiątymi było w porządku, ale i tak czułem, że nie mogę tam pokazać swoich najlepszych skoków – skomentował Fettner.

Skład reprezentacji Austrii na PŚ w Ruce (25-27 listopada):

• Philipp Aschenwald (8. miejsce w PŚ 2022/2023),
• Manuel Fettner (5. miejsce w PŚ 2022/2023),
• Michael Hayböck (32. miejsce w PŚ 2022/2023),
• Jan Hörl (12. miejsce w PŚ 2022/2023),
• Stefan Kraft (3. miejsce w PŚ 2022/2023),
• Daniel Tschofenig (9. miejsce w PŚ 2022/2023),
• Franscico Mörth.

Program PŚ w Ruce (transmisje):

• 25 listopada 2022 r. (piątek):
  • 14:15 – oficjalny trening,
  • 16:45 – kwalifikacje (Eurosport 1, Player).
• 26 listopada 2022 r. (sobota):
  • 07:45 – seria próbna,
  • 09:00 – konkurs indywidualny (TVN, Eurosport 1, Player).
• 27 listopada 2022 r. (niedziela):
  • 07:30 – kwalifikacje (Player),
  • 09:00 – konkurs indywidualny (TVN, Eurosport 1, Player).

 

 

 

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Post udostępniony przez Manuel Fettner (@manuelfettner)

Karol Cześnik
Źródło: ÖSV